Chce być lekarką, ale najpierw musi wyleczyć serce
Marzy o byciu lekarką – jako patolog pragnie ratować życie innych ludzi. Jednak najpierw sama musi wyzdrowieć. 15-letnia sądeczanka Natalia Jasińska miała już trzy operacje. Teraz musi przejść skomplikowane i drogie badanie serca w Niemczech. Koszt tego zabiegu to kwota 27 tysięcy złotych.
Operował jej serce, gdy miała zaledwie miesiąc
Nastolatka przyszła na świat ze skomplikowaną wadą serca. Mając zaledwie miesiąc, trafiła na stół operacyjny profesora Edwarda Malca, słynnego kardiochirurga dziecięcego, który w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie uratował jej życie. Potem operował serce Natalii jeszcze dwa razy - gdy dziewczynka miała cztery latka i jedenaście.
- Podczas ostatniej konsultacji kardiochirurgicznej okazało się, że z serduszkiem naszej córki znowu jest coś nie tak, wysłaliśmy dokumenty medyczne do profesora i otrzymaliśmy wiadomość, iż musi zostać wykonane cewnikowanie serca, które odpowie na pytanie: co dalej… - mówi mama Natalii, Gabriela Jasińska. Kardiochirurg znany z leczenia nawet najbardziej skomplikowanych przypadków, ocenił, że u Natalii konieczne jest przeprowadzenia zabiegu pozwalającego na ocenę kondycji serca oraz zmierzenie ciśnienie w jamach serca i w naczyniach krwionośnych.
Dokonuje rzeczy niemożliwych, a oni nie tracą nadziei
- Patrząc codziennie na Natalię widzimy prawdziwy cud - mówi Gabriela Jasińska. - Mimo tak poważnej i skomplikowanej wady serca oraz trzech operacji Natalia wygląda jak inne zdrowe dzieci. Nie poddaje się chorobie. Dobrze się uczy, dużo czyta, lubi pisać opowiadania. Chciałaby studiować medycynę i zostać lekarzem patologiem. Interesuje się także kulturą Korei Południowej. Ma swoje pasje, chciałaby je realizować na przekór chorobie. Ma nadzieję, że uda się jej z nią wygrać - dodaje mama Natalii. – A tę nadzieję zawdzięczamy tylko i wyłącznie profesorowi Edwardowi Malcowi, człowiekowi, który dokonuje rzeczy niemożliwych - twierdzi mama nastolatki.
Słynny kardiochirurg jest wręcz uwielbiany przez rodziców dzieci, którym już kiedyś pomógł.
- To anioł, z wielkim zaangażowaniem ratował życie mojego syna i czuwał przy kolejnych zabiegach, takich jak właśnie cewnikowanie - mówi Barbara Bodziony ze Starego Sącza. Jej synek Bartuś Świderski, również podopieczny Stowarzyszenia Sursum Corda, w 2008 roku przeszedł skomplikowaną operację serca ratującą jego życie, w później także cewnikowanie i inne zabiegi.
Nie chcą czekać na zabieg w Polsce
Koszty zabiegu, pozostałe badania oraz sam pobyt nastolatki w szpitalu to wydatek rzędu 6 tys. euro, czyli ok. 27 tys. złotych. Rodziny Jasińskich na to nie stać, dlatego za pośrednictwem Stowarzyszenia Sursum Corda zwracają się do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc. Liczy się każda złotówka.
Obecnie na koncie Natalki są 3 tys. zł. Potrzeba jeszcze 24 tys. Rodzice dziewczynki nie ukrywają, że badanie woleliby przeprowadzić w Polsce, ale trzeba na nie bardzo długo czekać i to zarówno w Prokocimiu, jak i Łodzi w Centrum Zdrowia Matki Polki. - Musielibyśmy czekać około roku, a tyle czasu nie mamy – mówi Gabriela Jasińska. – Nie chcemy ryzykować życia Natalii. Bardzo możliwe, że będzie musiała przejść kolejny trudny zabieg. Przy trzeciej operacji Natalki okazało się, że badanie echokardiologiczne jest niedokładne i niewystarczające, aby w pełni ocenić stan jej zdrowia, dlatego nie wiemy tak naprawdę jeszcze nic. Nie możemy czekać tak długo, ponieważ to w jej przypadku może być bardzo niebezpieczne - zaznacza.
- Każda złotówka wpłacona no konto jest na wagę życia. Rodzice i Natalka z góry bardzo dziękują za okazaną pomoc – mówi Marcin Kałużny, prezes Stowarzyszenia Surcum Corda.
***
Jak pomóc Natalii? Można wpłacić dowolną kwotę na specjalne konto bankowe
Stowarzyszenie SURSUM CORDA
26 8805 0009 0018 7596 2000 0080 z dopiskiem/tytułem „Natalia Jasińska”
W przypadku wpłat z zagranicy należy podać dodatkowo kod swift: POLUPLPR, zaś przed numerem powyższego rachunku wpisać: PL
Można też przekazać 1% podatku - w deklaracji PIT należy wpisać nr KRS 0000020382, a w polu „Cel szczegółowy” - „Natalia Jasińska”.
Fot. Sursum Corda
Może Cię zaciekawić
Abp Jędraszewski: miłość Polski polega na pragnieniu posiadania dzieci
Metropolita krakowski przewodniczył mszy na Wawelu w 234. rocznicę ustanowienia Konstytucji 3 maja. W 43-minutowej homilii zwrócił uwagę na zawar...
Czytaj więcejWiktor Zborowski: pewnych rzeczy już mi się nie chce robić
PAP Life: Jest pan na co dzień otoczony influencerkami, bo zarówno pana żona, jak i obie córki prowadzą popularne konta na Instagramie. Nie prób...
Czytaj więcejLekarz: udar mózgu coraz częściej dotyka ludzi młodych
"Statystyki są wręcz zatrważające. Wszyscy żyjemy w przekonaniu, że udar mózgu, zwłaszcza ten niedokrwienny, dotyczy seniorów, pacjentów po ...
Czytaj więcej234. rocznica Konstytucji 3 Maja
Konstytucja 3 Maja, będąca skutkiem dążeń do naprawy stosunków wewnętrznych w Polsce po I rozbiorze (1772), pozostawiała w Polsce ustrój stan...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Zmarł śp. ks. Józef Korczyński
Ks. Józef Korczyński urodził się 20 listopada 1942 roku w Kolbuszowej Górnej, jako syn Jana i Wiktorii z domu Fryc. Egzamin dojrzałości złoży...
Czytaj więcejDziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
O. Jacek Janas OFM, pochodzący z Męciny koło Limanowej, zmarł w wieku 66 lat. W zakonie franciszkanów przeżył 42 lata, z czego 36 lat w kapła�...
Czytaj więcej20 lat temu zmarł Jan Paweł II. Odchodził na oczach świata
1 lutego 2005 roku papież został przewieziony do Polikliniki Gemelli z zapaleniem krtani i tchawicy w następstwie infekcji grypowej, jak wyjaśnił...
Czytaj więcejZmarł Jerzy Budacz – współzałożyciel AMK Limanowa
Urząd Miasta Limanowa poinformował dziś o śmierci Jerzego Budacza, nauczyciela, mechanika i wieloletniego egzaminatora ruchu drogowego. Jerzy Buda...
Czytaj więcej
Komentarze (0)