4°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 08 grudnia Maria, Światozar, Klemens, Makary, Romaryk, Delfina

“Baronowa PiS” z Podhala wraca do parlamentu

Opublikowano  Zaktualizowano 

Anna Paluch obejmie mandat po Arkadiuszu Mularczyku, który po niedzielnych wyborach zostanie deputowanym do Parlamentu Europejskiego.

Wieloletnia parlamentarzystka, która sensacyjnie nie uzyskała reelekcji w wyborach jesienią ubiegłego roku, po odejściu z Sejmu otrzymała posadę w zarządzie spółki Małopolskie Dworce Autobusowe. Należąca do samorządu wojewódzkiego firma zarządza dworcami w Nowym Sączu i Krakowie. 

Jednak już od ubiegłorocznego rozstrzygnięcia wyborczego spekulowano, że rozłąka Anny Paluch z poselskimi ławami będzie krótka. Ten scenariusz zrealizował się dzisiaj, gdy ogłoszono oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. 

Działaczka PiS z Podhala obejmie bowiem mandat po Arkadiuszu Mularczyku jako osoba z kolejnym pod względem liczby głosów wynikiem na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu wyborczym nr 14, obejmującym Sądecczyznę i Podhale. 

Zobacz również:

Co ciekawe, gdyby sama Anna Paluch nie mogła objąć tego mandatu, lub w razie wygaśnięcia mandatu innego reprezentanta komitetu PiS, kolejną osobą braną pod uwagę jest była wicestarosta Agata Zięba, obecnie radna powiatu limanowskiego i liderka samorządowego komitetu “Wspólny Powiat”. 


Anna Paluch jest związana z Prawem i Sprawiedliwością samego początku. Wcześniej, już w latach 90. ubiegłego wieku, była działaczką pierwszej partii braci Kaczyńskich - Porozumienia Centrum. Pełniła mandat radnej wojewódzkiej, pracowała również jako urzędniczka i współpracowała z ówczesnym posłem Lechem Kaczyńskim. 

Jest znana jako "baronowa" PiS z południa Polski, bo w partii wywalczyła sobie silną pozycję. Obecnie jest szefową struktur PiS w powiatach limanowskim, nowotarskim i tatrzańskim.

Anna Paluch stała się w minionej kadencji Sejmu bohaterką memów i materiałów satyrycznych z powodu jej wystąpienia na spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim, które sparodiowała artystka kabaretowa Ewa Błachnio w programie na antenie Polsatu (na nagraniu od 7:35):

Znacznie więcej rozgłosu ówczesnej szefowej struktur PiS na Podhalu oraz w powiecie limanowskim przyniosła jednak sprawa lokalu komunalnego w Krościenku nad Dunajcem. W czerwcu Onet poinformował, że posłanka mieszka w nim od lat, płacąc za to symboliczny czynsz w wysokości 116,43 zł miesięcznie. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. 

Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"“Baronowa PiS” z Podhala wraca do parlamentu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]