1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Apelacja oddalona. Burmistrz nie ukradł

Opublikowano 17.07.2012 08:15:43 Zaktualizowano 05.09.2018 10:53:25 top

Nowy Sącz/Mszana Dolna. Sąd oddalił apelację mieszkańca Mszany Dolnej, który wniósł sprawę przeciwko burmistrzowi o ochronę posiadania (burmistrz w 2010 roku kazał zabrać na inne osiedle korytka ściekowe z pobocza drogi, gdyż twierdził, iż były nieprzydatne).

Z ulicy Słonecznej w Mszanie Dolnej, w górę w stronę Lubogoszczy prowadzi droga polna stanowiąca  współwłasność osób fizycznych. Można dojechać nią do pół i ujęcia wody dla części Mszany Dolnej. Po powodzi w 1997 roku ówczesny burmistrz miasta Mszana Dolna przekazał na drogę korytka ściekowe.

W maju 2010 roku rozpoczął się remont fragmentu ul. Słonecznej. Operator koparki w czasie prac trafił na zasypane kilkudziesięciocentymetrową warstwą żwiru i kamieni betonowe korytka. Za pośrednictwem właściciela koparki burmistrz przekazał prośbę mieszkańcom by korytka udrożnili, gdyż pozostawienie korytek nieoczyszczonych mogłoby w krótkim czasie doprowadzić do zniszczenia nowej, asfaltowej nawierzchni ul. Słonecznej. Do sierpnia 2010 roku nic się jednak nie działo, więc burmistrz korytka kazał wyciągnąć i zamontować na innym osiedlu, gdyż stwierdził, że nad ulicą Słoneczną są po prostu nieprzydatne, bo zasypane. Korytka zamontowano przy ul. Stawowej. Mieszkańcy sprawę oddali do sądu, bo potraktowali to kradzież.

29 listopada 2011 roku odbyła się pierwsza rozprawa, a w lutym 2012 kolejna. Sąd I instancji po przesłuchaniu świadków, wysłuchaniu stron sporu i lekturze dostarczonych dokumentów, oddalił w całości zarzuty i stwierdził, że Tadeusz Filipiak - burmistrz Mszany Dolnej prawa nie złamał. Mieszkaniec nie dał  za wygraną i odwołał się od wyrok do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.

3 lipca 2012 zapadł prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu (Wydział Cywilny Odwoławczy), w którym Sąd oddalił apelację wniesioną przez powoda i oczyścił ostatecznie z zarzutów burmistrza Tadeusza Filipiaka.

(Na zdjęciu nr 1 korytka nad ulicą Słoneczną, na zdjęciu nr 2 te same korytka wbudowane przy ulicy Stawowej/Fot. UM Mszana Dolna)

Zobacz również:

Komentarze (7)

Middelburg
2012-07-17 11:13:10
0 0
Wychodzi na to że bardzo dobrze zrobił Burmistrz,a mieszkańcy mogą mieć pretensje sami do siebie,nieróbstwo nie popłaca.
Odpowiedz
oioioi
2012-07-17 17:01:47
0 0
no to teraz otwarta droga do beatyfikacji!
Odpowiedz
rzeka
2012-07-17 17:11:26
0 0
No tak masz rację oioioi, wcześniejsze zasadne komentrze zostały przez TOPa skasowane
Odpowiedz
top
2012-07-17 17:29:59
0 0
@rzeka: komentarze zostały skasowane, gdyż burmistrz zgłosił je do moderacji.
Powody podane przez burmistrza były następujące:
1. Pieniądze na demontaż i montaż były prywatnymi środkami mieszkańców ul.Zarabie - zrobili to własnym sumptem i nie epatowali tym nikogo w przeciwieństwie do mieszkańców ul.Słonecznej, którzy do interesu nic nie dopłacili, ale wszystkim opowiadają, ze korytka montowali sami - to w
takim razie, dlaczego w UM jest cała dokumentacja, łącznie z fakturami za roboty od firmy BRUK-BDU p. E.Kotarby? O planach wobec korytek poinformowałem (właściciela firmy CATBUD) ponieważ to on był każdego dnia na tej drodze i lepiej ode mnie wiedział, kto jest właścicielem pól wzdłuż tego odcinka. To przyjęty u nas zwyczaj i nic w tym zdrożnego nie ma. I rzecz ostatnia - właścicele posesji przy
któych leżą korytka dbają o nie, bo jeśli tego nie zrobią, to nagły przybór wody może spustoszyć ich domy i posesje - na Słonecznej o tym nie chcieli pamiętać. A czasu mieli dość.
2. Brak lustra został zgłoszony zarządcy drogi, czyli ZDW w
Podegrodziu, bo to droga wojewódzka, nie miejska. Lustro nie zostało i nie zostanie przeniesione w inne miejsce, bo tu jest bardzo potrzebne, choć ci, którzy je bezmyślnie rozbili, podobnie jak nową lampę na zrewiatlizowanym parkingu przy tej samej ulicy (100 m wcześniej) myśleli inaczej.
Odpowiedz
hejhej
2012-07-17 17:30:35
0 0
dwa lata wał kręcili,no i udało się.takie jest prawo i sprawiedliwość.
Odpowiedz
hejhej
2012-07-17 17:37:15
0 0
topku to mieszkańcy słonecznej nie mają rodzin i nie muszą pracować na ich utrzymanie,tylko płacić podatki na utrzymanie mera i jego świty,i dbanie o prządek co by se ładne zdjęcie zrobił do kampanii.
Odpowiedz
anilec
2012-07-17 22:03:41
0 0
Czy władza czy cywil to jest powiedzenie, 'KTO DAJE I ODBIERA, TEN SIĘ ...' :)))
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Apelacja oddalona. Burmistrz nie ukradł"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]