9 lat więzienia - prawomocny wyrok ws. Moniki B.-B.
Kraków/Limanowa. W środę zapadł prawomocny wyrok przeciw Monice B.-B. Krakowski Sąd Apelacyjny stwierdził bezzasadność apelacji oskarżonej i podtrzymał w mocy ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu - 9 lat pozbawienia wolności.
W środę Sąd Apelacyjny w Krakowie podtrzymał wyrok w sprawie limanowskiej oszustki Moniki B.-B. oraz jej męża, Stanisława B. - nie znalaziono podstaw, by uwzględnić apelacje wniesione przez obronę dwojga oskarżonych.
Tym samym utrzymano w mocy wyrok 9 lat pozbawienia wolności dla Moniki B.-B., jaki zapadł w kwietniu 2012 roku przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu, oraz 1 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę 1 tys. złotych dla jej męża.
W apelacji obrona wskazywała na wyjątkowo surową karę oraz usiłowała podważyć wysokość szkody, jaką kobieta miała wyrządzić klientom swojej kancelarii. Obrońca wnosił o uchylenie wyroku, do ponownego rozpoznania, lub złagodzenie kary.
Sąd nie podzielił jednak tych argumentów i uzasadnił wyrok tym, że Monika B.-B. wcześniej, podczas przesłuchiwania oskarżonych, nie kwestionowała wysokości szkody.
Na obniżenie kary nie mogła także mieć wpływu ugoda zawarta z towarzystwem ubezpieczeniowym, którego logotyp oskarżona wykorzystywała podczas oferowania fikcyjnego funduszu inwestycyjnego, wprowadzając pokrzywdzonych w błąd.
Przypomnijmy: 19 kwietnia 2012 roku w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu zapadł wyrok skazujący Monikę B.-B. na 9 lat pozbawienia wolności oraz kary finansowe, mające w całości bądź w części naprawić wyrządzone szkody pieniężne. Na poczet kary pozbawienia wolności zaliczono okres zatrzymania oskarżonej i aresztu tymczasowego (od 25 listopada 2009 do 19 kwietnia 2012 r.), Monika B.-B. została również zwolniona od kosztów procesu i kosztów sądowych.
Sąd w Nowym Sączu uznał Monikę B.-B. winną oszukania około 300 osób na łączną sumę ponad 12 mln zł. Wyrok dotyczy także bezprawnego posługiwania się znakiem firmowym towarzystwa ubezpieczeniowego, co wprowadzało pokrzywdzonych w błąd. Firma Moniki B.-B. oferowała zawarcie umowy o zarządzaniu nieistniejącym funduszem inwestycyjnym, który w krótkim czasie miał przynosić znaczne zyski.
Tego samego dnia sąd wymierzył Stanisławowi B. karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres trzech lat i karę grzywny w wysokości 1 tys. zł. Mężczyzna obciążony został również częścią kosztów procesu i kosztów sądowych.
Stanisław B., oskarżony o poplecznictwo, czyli próbę usunięcia śladów i dowodów przestępstwa swojej żony, został uznany za winnego zarzucanego mu czynu – na początku listopada 2009 roku polecił pracownicy kancelarii Moniki B.-B., żeby skasowała maile i spakowała dokumenty, a następnie przekazała je wskazanej osobie. Zapobiegli temu zarówno sami poszkodowani, jak i policja.
Może Cię zaciekawić
Prokuratura Krajowa: zatrzymano Kamila L., ps. Budda, oraz 9 innych osób
Dodał, że prokurator przedstawi im zarzuty i przesłucha ich w charakterze podejrzanych. Zaznaczył, że więcej szczegółów przekaże po zakończ...
Czytaj więcejMałopolska: Od 1 listopada aktualizacja systemu ratownictwa medycznego
Według dyrektor aktualizacja, zaproponowana przez wojewodę małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara, została zaakceptowana przez resort zdrowia. �...
Czytaj więcej"Puls Biznesu": banki kuszą klientów procentami
Obniżki stóp procentowych, które - jak zasugerował prezes NBP Adam Glapiński na ostatniej konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieni...
Czytaj więcejTrwa liczenie katolików podczas niedzielnych praktyk religijnych
Liczenie wiernych w kraju odbywa się tradycyjnie raz w roku, w jedną z niedziel października. W tym roku, zgodnie z uchwałą Konferencji Episkopat...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie: silny wiatr i możliwe burze
Na terenie województwa małopolskiego, w tym w powiecie limanowskim, prognozowane są silne podmuchy wiatru. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodne...
Czytaj więcejMimo częstszych kontaktów z ludźmi, wilki nadal boją się człowieka
Rosnąca populacja wilków jest obecnie gorącym tematem w wielu krajach Europy. Pod koniec września ambasadorowie krajów członkowskich UE zagłoso...
Czytaj więcejOchrona wilków - rozdźwięk między resortami rolnictwa i klimatu
Ambasadorowie krajów członkowskich UE 25 września zagłosowali za złagodzeniem ochrony wilków w Europie. Polska, której w tej sprawie i tak przy...
Czytaj więcejPrace serwisowe w tunelu na Zakopiance - objazd przez Mszanę Dolną
“Będziemy prowadzić nocne prace serwisowe w tunelu na zakopiance. Sprawdzane będą systemy wentylacji, nagłośnienia, monitoringu, bezpieczeńst...
Czytaj więcej
Komentarze (23)
Klamstwo zawsze ma krotkie nogi.
Lepiej zyc biednie a uczciwe. Podly czlowiek.
ZUPEŁNYM SKANDALEM JEST TO:
'Monika B.-B. została również zwolniona od kosztów procesu i kosztów sądowych'
CZYLI CO? JESZCZE MY PŁACIMY ZA TĄ SZOPKĘ?!!!!
KIEDY W KOŃCU KTOŚ ZACZNIE SPRAWDZAĆ I ROZLICZAĆ SĄDY ZA TAKIE GESTY!!
Glowna sprawczyni zostaje zwolniona od kosztow sadowych,
natomiast jej poplecznic juz nie.
Bravo dla wymiaru (nie)sprawiedliwosci!
Widzisz tak to jest zwłaszcza w SO w N.Sączu a wcześniej w SR w Limanowej mieliśmy cały czas problem z B. który miał w różnych sądach ponad 1000 różnych spraw i przeważnie był zwalniany z kosztów spraw które sam zakładał i jeszcze dostawał często prawnika z urzędu. Zaczęliśmy sprawę nagłaśniać w mediach, zgłaszać jego dochody i teraz ma (praktycznie) szlaban ..skończył mu się eldorado.. automatycznie spadła ilość zakładanych przez niego spraw bo teraz musi sam płacić...jednak da się?
: )
Co do Moniki- hmmm... jedynie nie rozumiem jak mogli prawnicy być tak naiwni i wpłacali kasę także... zwolniona z kosztów, więc gdzie są te pieniadze??? dawno w jakimś 'Szwajcarskim' banku...
Wyjdzie i będą żyli długo i szczęśliwie... bo chyba wyrzutów ona nie ma... skoro tak zrobiła..
My go leczymy skutecznie ... zaczynał z wysokiego pułapu kilku spraw a teraz ma tylko jedną SO w N. Sączu kuriozum bo dostał postanowienie i ma za free prawnika i zero kosztów ale oczywiście będziemy temat walcować w mediach tak by żadnemu sędziemu nawet do głowy nie przyszło takie rzeczy robić. Kolejna rzecz to jeżdżenie na każde zawołanie radiowozów i inspektorów PINB (to tez mamy nadzieję ze się skończy) ale to już inna historia..
Pozdrawiam.
Jakieś nowe teorie spiskowe? Czegoś się boimy?