Rannych dwóch policjantów i koń. 20 osób zostało zatrzymanych
Ponad 20 osób zostało zatrzymanych po meczu finałowym Pucharu Polski w piłce nożnej, rannych zostało dwóch policjantów i policyjny koń - powiedział rzecznik prasowy KSP nadkom. Sylwester Marczak. Oddano salwę w powietrze z broni gładkolufowej - podał.
W meczu finałowym Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie Raków Częstochowa pokonał Lecha Poznań 3:1. Część kibiców Lecha Poznań nie weszła na Stadion Narodowy, ponieważ chcieli wnieść duże flagi, tzw. sektorówki.
Marczak powiedział dziennikarzom po poniedziałkowym meczu, że niestety cześć osób, zamiast dopingować swoją drużynę, postanowiła zaatakować policjantów, którzy użyli środków przymusu bezpośredniego. Ponad 20 zatrzymanych osób miało m.in. atakować policjantów. Dwaj rani funkcjonariusze nie zostali hospitalizowani, poszkodowanym koniem ma zająć się weterynarz - relacjonował rzecznik na konferencji po meczu.
Doszło do dwóch starć ze zgromadzonymi przed stadionem osobami - kibice poznańskiego klubu nie weszli na stadion, ponieważ zabroniono im wnieść duże flagi tzw. sektorówki.
Zobacz również:
Ostrzeżenie przed gęstą mgłą i szadzią
Jakie tarki do warzyw sprawdzają się najlepiej w domowej kuchni
Wskazał, że do pierwszego incydentu doszło przed zakończeniem pierwszej połowy finałowego meczu, kiedy to grupa pseudokibiców postanowiła wtargnąć na stadion od strony parkingów pomiędzy bramami nr 10 i 11. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego m.in. w postaci granatów hukowych oraz siły fizycznej.
Zaprzeczył, by policja używała tam gazu, natomiast żeby ostudzić emocje podczas drugiego starcia funkcjonariusze oddali salwę w powietrze z broni gładkolufowej.
Doszło do tego już po zakończeniu meczu, gdy grupa ok 2 tys. osób chciała się zetrzeć z policjantami.
Marczak pytany wcześniej przez PAP, dlaczego kibice Lecha Poznań nie weszli na stadion odpowiedział, że to nie policja odpowiada za to, kto może wejść na trybuny.
"Pojawiła się w przestrzeni medialnej informacja nieprawdziwa, że kibice nie mogą wejść na stadion, że policja ich nie wpuszcza. Podkreślam, policja nie odpowiada za to, kto może wejść, a kto nie wchodzi na stadion. Po drugie jest różnica między tymi, którzy nie mogą, a nie chcą. W końcu wielu kibiców na stadionie stosowało się do jasno określonych zasad" - wyjaśnił rzecznik KSP.
Prezes PZPN Cezary Kulesza na Twitterze napisał, że stanowisko Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej o zakazie wnoszenia większych flag uderza w piękno sportu, jest niezrozumiałe i powoduje więcej szkód niż pożytku.
"Zmieniono zasady obowiązujące od lat. Jeżeli w przyszłości Państwowa Straż Pożarna nie zmieni swojego stanowiska, finał Pucharu Polski nie będzie organizowany w Warszawie" - napisał na Twitterze prezes PZPN Cezary Kulesza.
Do sprawy odniósł się również minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.
"To powinno być święto piłki i kibiców. Elementem kibicowania są też oprawy - bardzo często patriotyczne. Nieodpowiedzialne decyzje mogą to święto zepsuć, a dodatkowo sprowadzić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Trzeba z tej sytuacji wyciągnąć wnioski na przyszłość" - skomentował na Twitterze.
Może Cię zaciekawić
Dziś niedziela gaudete, czyli radości
Nazwa niedziela gaudete pochodzi od słów antyfony na wejście: „Gaudete in Domino”, czyli „Radujcie się w Panu”. Zaproszenie do radości je...
Czytaj więcejRząd podsumowuje dwa lata kadencji
13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej ...
Czytaj więcejStan wojenny mógł wymusić interwencję Rosjan (wywiad)
PAP: W książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” napisał pan: „Właściwie od samego początku stanu wojennego komunisty...
Czytaj więcejOstrzeżenie przed gęstą mgłą i szadzią
Żółty alert meteo obowiązuje od piątkowego wieczora (12.12) aż do godziny 09:00 w sobotę (13.12). Obejmuje on niemal całe województwo, z wył...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Zmarła Magda Umer, piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej
„Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać. Mateusz i Franek” - poinformowali na platformie s...
Czytaj więcejPolitolodzy: w wymiarze sprawiedliwości i mediach publicznych zrobiono niewiele
12 grudnia 2023 roku Sejm powołał rząd Donalda Tuska, a dzień później gabinet ten został zaprzysiężony przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wśr�...
Czytaj więcejKraków ma harmonogram wdrażania systemu strefy czystego transportu
SCT w stolicy Małopolski zacznie obowiązywać od 1 stycznia wewnątrz IV obwodnicy Krakowa. Obejmie ok. 60 proc. powierzchni miasta. 8 grudnia rusz...
Czytaj więcejTrzy małopolskie szpitale zrezygnowały w tym roku z porodówek. Będzie kolejny
Rzeczniczka prasowa Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Krakowie Aleksandra Kwiecień przekazała PAP, że w 2025 r. małopolski NFZ rozwią...
Czytaj więcej
Komentarze (0)