2 tys. turystów wędrowało na Mogielicę
Słopnice. Na zakończenie wakacji turyści i miłośnicy pieszych wędrówek z Limanowszczyzny zdobyli najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego – Mogielicę (1171 m n.p.m.). Była to przedostatnia wyprawa organizowana w ramach tegorocznej edycji akcji Odkryj Beskid Wyspowy.
W minioną niedzielę turyści zdobyli Mogielicę, najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego, który wznosi się nad gminą Słopnice na wysokość 1171 m n.p.m. Górę zdobyło około 2 tys. miłośników pieszych wędrówek.
Turyści mieli do wyboru cztery szlaki: zielony z Przełęczy Słopnickiej i Przełęczy Marszałka Rydza Śmigłego oraz niebieski z Jurkowa i Półrzeczek. Na Polanie Stumorgowej gości powitał Adam Sołtys, wójt gminy Słopnice, która była gospodarzem niedzielnej imprezy. Później polową mszę świętą odprawił ks. Stanisław Wojcieszak, kapelan Cechu Rzemiosł Różnych z limanowskiej bazyliki.
Tradycyjnie organizatorzy przeprowadzili liczne konkursy. Najmłodszymi zdobywcami Mogielicy okazali się: czteromiesięczny Mieszko Szmoniewski z Warszawy, pięciomiesięczna Amelia Bielska z Chyszówek oraz półroczny Karol Urbański ze Słopnic. Najstarszym uczestnikiem wyprawy był natomiast 87-letni Jan Opyd ze Szczawy. Z najdalszego zakątka Polski na szczyt Mogielicy przybyła Monika Niburska z Retwin w gm. Radomin, a ze świata Anna Długosz z wyspy Jersey na kanale La Manche.
Na Mogielicę wybrała się również delegacja z gminy partnerskiej - Gminy Chlebnice na Słowacji, z wicestarostą Józefem Szutą, a także przedstawiciele Lasów Państwowych wraz z zastępcą dyrektora RDLP w Krakowie Leonem Jagodą, członek Zarządu Powiatu Limanowskiego Jan Więcek i przedstawiciel Sejmiku Województwa Małopolskiego, radny Grzegorz Biedroń.
W konkursie wiedzy o Beskidzie Wyspowym i Gminie Słopnice zwyciężyła Gabriela Bubula z Łososiny Górnej, drugie miejsce przypadło w udziale Daniela Kalec z Podłopienia, natomiast trzecie miejsce zajęła Gabriela Koza z Dobrej.
Miss Mogielicy została Aleksandra Śliwa, a wicemiss okrzyknięto Marzenę Florek i Dominikę Florek – wszystkie dziewczęta to mieszkanki Słopnic. W konkursie na Strongmena Mogielicy zwyciężył Kazimierz Pach, przed Dawidem Góreckim i Waldemarem Kuzarem.
Bezpieczeństwo uczestnikom zapewnili członkowie Sekcji Limanowskiej GOPR. Turyści wędrowali pod opieką przewodnika PTTK Mirosława Sipaka.
Organizacją i obsługą spotkania ze strony Urzędu Gminy Słopnice zajęli się Krystyna Wikar i Edward Sroka oraz członkowie OSP Słopnice Dolne i OSP Słopnice Górne.
Może Cię zaciekawić
Zwłoki prawdopodobnie dwóch dziewczynek znalezione w pogorzelisku
Dzisiaj rano na teren prywatnej posesji w Woli Szczucińskiej weszli policjanci, gdzie ujawnili za budynkiem w pogorzelisku szczątki ludzie - najpraw...
Czytaj więcejAndrzej Adamczyk odwołany przez Kaczyńskiego, nowym przewodniczącym Łukasz Kmita
Obecny poseł Łukasz Kmita był "wyznaczony" na marszałka województwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Pomimo większośc...
Czytaj więcejEKG/ Wiceszef MAP: zastaliśmy bardzo trudną sytuację w wielu spółkach Skarbu Państwa
W rozmowie z PAP podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach wiceminister aktywów mówił o audytach prowadzonych w spółkach Skarbu P...
Czytaj więcejByły limanowski wikariusz objął nową diecezję
Abp Adrian Galbas podczas ceremonii skonfrontował się z pesymistycznymi opiniami dotyczącymi przyszłości diecezji, w której miał miej...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
SN: jeśli auto naprawione, wysokość odszkodowania z OC powinna odpowiadać tym kosztom
Jak powiedział w uzasadnieniu uchwały sędzia SN Maciej Kowalski obowiązek współdziałania poszkodowanego z ubezpieczycielem "nie może być pocz...
Czytaj więcejBon energetyczny - rząd przyjął nowy projekt
„Rozmawialiśmy o wsparciu energetycznym dla Polek i Polaków. Jest dobra decyzja rządu, bo będzie to wsparcie” – powiedział Gawkowski dzienn...
Czytaj więcejWolta w małopolskim PiS. Kandydat prezesa przepadł w głosowaniu
Zarówno przed, jak i podczas sesji (wczorajszej), trwającej ponad 9 godzin, radni PiS próbowali utrzymać fasadę jedności, jednak kuluarowe rozmo...
Czytaj więcejKolejne ostrzeżenie o burzach - punktowo możliwy grad
Ostrzeżenie dotyczy burz, które mogą wystąpić w regionie od godziny 15:00 dnia 6 maja do 01:00 dnia 7 maja. Przebieg zjawiska: Prognozowane są...
Czytaj więcej- Zwłoki prawdopodobnie dwóch dziewczynek znalezione w pogorzelisku
- Andrzej Adamczyk odwołany przez Kaczyńskiego, nowym przewodniczącym Łukasz Kmita
- EKG/ Wiceszef MAP: zastaliśmy bardzo trudną sytuację w wielu spółkach Skarbu Państwa
- Były limanowski wikariusz objął nową diecezję
- SN: jeśli auto naprawione, wysokość odszkodowania z OC powinna odpowiadać tym kosztom
Komentarze (8)
Szkoda gór i ich mieszkańców
Szkoda gór...
Akcja 'Odkryj Beskid Wyspowy' ma taki ładny podtytuł: Cykl PIESZYCH wycieczek, czego wielu ludzi nie zauważa. Inicjatywa ta w miarę rozwoju spowodowała, iż wielu chce wziąć w niej udział i to jest piękne. Prawie tak piękne jak nasze góry. Jednak sporo ludzi nie rozumie, że tu nie chodzi o sam fakt 'znalezienia się na szczycie' tylko o wspólne wędrowanie. Należy poobcować z przyrodą, posłuchać śpiewu ptaków, powdychać nieco powietrza przepojonego zapachem lasu, najzwyczajniej zmęczyć się i spocić wychodząc na jeden ze szczytów naszego pięknego Beskidu. To ma być wspólne wędrowanie, a nie wyjazd kładem czy autem terenowym na imprezę. To jest dla mnie najsmutniejsze, że ludzie nie rozumieją istoty tej akcji...