Póki prokuratura nie postawi zarzutów albo z nich nie oczyści nie widzę powodów żeby odprawiać takie samosady jak powyżej. Oprócz czarnego i białego są jeszcze inne kolory wiec nawet jeśli ostatni koncert to 'wtopa' nie znaczy to że cała działalność to jedna wielka ściema. W ten sposób niszczymy zaufanie ludzi do jedynej w naszym regionie organizacji charytatywnej co dobre nie jest. Po prostu trzeba publicznie wyjaśnić co nie wyjaśnione a nie zakładać z góry najgorsze. To że organizacja charytatywna robi sobie koncert z którego nie przeznacza kasy na dzieciaki to nie jest nic złego ani nadzwyczajnego. Kilka tyg temu byłem na takim koncercie jednej z ogólnopolskich fundacji i jest ok - sprzedaż wejściówek pokryła koszty - ludzie się bawili, fundacja się promowała - wszystko ok z jednego prostego powodu - nikt nie wspominał ze kasa z biletów pójdzie na cele charytatywne. Wiec według mnie tu jest główny i mam nadzieje jedyny problem ze informacja o tym ze to koncert na rzecz podopiecznych obiegła media i nawet jeśli nie wyszła z LACHu to LACH w żaden sposób tego nie prostowal. Martwi mnie jedno - ze taka sama informacje powielali sami artyści w nim uczestniczący. Wiec albo wiedzieli że to nie charytatywny ale jako wrażliwe dusze wiedzieli że takimi hasłami będzie łatwiej zebrać publikę albo myśleli ze to charytatywny i mimo tego wzięli za to pieniądze. Nie wiem co gorsze - wiem natomiast ze plan taniej promocji w rejonie bazującej na ludzkich emocjach tym razem się nie powiódł...reasumując sprawę LACHu szybko i rzetelnie wyjaśnić i równie szeroko wyjaśnienia te opinii publicznej podać, coby wiary w bezinteresowna pomoc nie straciła a 'artystom' życzę managerów coby do takich niedopuszczalnych wtop nie dopuszczali ;)

hej jak ta sarna, jak ta sarna ! <muzyka>

haifa na miejscu bedzie pracowalo 10cioro wolontariuszy LACHu, beda tez rodzice Marcinka (moze nawet z Marcinkiem), bedziemy my - organizatorzy...zapewniam ze komukolwiek chlopaki 'swinek' by nie przekazali ich zawartosc trafi tam gdzie trafic powinna ;] Jesli to nie przekonuje - zapraszam pod numer w artykule. 'Przejmiemy' je wczesniej ;] Duzy niedzielny deser dla chlopakow za chec pomocy prosze od nas dzis przyrzadzic :D

wspołpracuje z ekipa studia imprez od wielu lat i w roznych zakresach zwiazanych z filmem i fotografia bo rozwijaja sie na roznych plaszczyznach(nie tylko obsluga foto=video z wesel) i wiem jedno - termin mojego wesela bede dostosowywal pewnie do ich wolnych terminow ;] POLECAM w 100% !!!

jarekw piszesz "Z racji mojej pracy mam kontakt z zespołami grającymi na imprezach praktycznie ciągły." wiec jesli to prawda to siedzisz nieco w temacie...tym bardziej za cholere nie rozumiem czemu cos co jest kwestia normalna czyli to ze nad kalendarzem zespolu i czescia obowiazków czuwa jedna osoba w postaci managera nazywasz gwiazdorzeniem...jesli wspolpracujesz z zespolami typu tralalausiasia ok - wystarczy ze ktos z zespolu to ogrania ale gooroleska z tego co czytam dziala wieloplaszczyznowo (koncerty, material autorski, wesela) wiec z mojego punktu widzenia, a amatorem w temacie tez nie jestem, manager to rzecz konieczna a nie zbedny luksus czy gwiazdorzenie...ale co ja Ci tam bede tlumaczyl skoro Ty "masz kontakt z zespolami" i wiesz lepiej...

w pelni popieram remi2526 a tym samym Pana z Dobrej. Podejmuje sie wszystkiego i za rozsadne pieniadze. U mnie skutecznie obalil mit ze jak padnie programator to lepiej wymienic pralke bo nie oplaca sie naprawiac ;]