Jadzka! jesteś boska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cholera.... całkowicie zapomniałam o innym kandydacie... oczywiście równie rewelacyjnym....mianowicie pan konserwator (jeśli jeszcze pracuje) flacha:)

przez chwilę myślałam, że mamy pryma aprylis! może niech dyrektorką zostanie pani wiesia ze sklepiku :)

jeszcze, choć nie wiadomo jak długo to wolny kraj i nikt nikomu pracowac nie zabrania. jesli ktoś nie ma 1800 zł na koszty związane z adopcją upragnionego dziecka to skąd będzie miał na jego utrzymanie, potrzeby itd? niestety ale polska to biedny kraj i nie ma kasy na sponsorowanie wszystkiego.

co to jest 1800 zł jak chce się adoptować dziecko. kropla w morzu potrzeb, w czasie ciązy dwa razy tyle by rodzice wydali na badania itd. a 1800 zł? ludzie za to się nie kupi psa z rodowodem więc bez jaj. jak ktoś chce adoptować dziecko to musi mieć zaplecze finansowe, a 1800 zł to nie jest dużo