terorist
Komentarze do artykułów: 1962
Dowód na nieistnienie Boga? A daj mi dowód na to, że istnieje. Bo ja ani przez chwilę nie staram się udowadniać, że go nie ma. Ja mówię tylko, że do tego Bóg jest niepotrzebny. Nieskończoność czasu, jego dylatacja, nieskończona przestrzeń itd. to rzeczy, które wierzący tłumaczą Bogiem, a niewierzący prawami fizyki. Do fizyki Bóg nie jest potrzebny ani trochę. A co z tego, że są choroby? Były od zawsze. A od ostatnich 100 lat nauczyliśmy się je leczyć i robimy w tym postępy. Ale jedno jest nieuniknione, że ci wierzący jak i niewierzący i tak kiedyś umrą.
Ej ale już jest 2, a gradu nihuhu.
Taaa Duch Święty itd... I jeszcze pewno muszę uwierzyć w to, że zbroja Matki Boskiej ma wielką moc? Ja nie mówię o tym co i kiedy było stworzone tylko o sam początek. A początek Biblii to nic innego niż to, że na początku było słowo. A w mitologii zaś na początku był chaos co jest dużo lepszym początkiem i bardziej prawdziwym. Prawda jest taka, że Boga wymyślił sobie człowiek bo nie rozumie świata. Dla ludzi, którzy nie wnikają w naturę jego itd. jest to bardzo wygodne bo Bóg stworzył świat i tak po prostu jest. I gdyby człowiek nie przestał twierdzić, że to Bóg stworzył i to po prostu jest to pewnie do dziś siedzielibyśmy w jaskini i składalibyśmy ofiary dla niego i odprawiali modły.
Słuchaj elvis, gwiazdy i kosmos to nie wiara tylko nauka. Jeśli nie widzisz między tymi rzeczami różnicy to nie mamy o czym rozmawiać. I właśnie to mnie najbardziej bawi w religii, że Bóg musi potwierdzać swą zajebistość poprzez ofiary składane przez ludzi. Dla mnie to jest kompletnie bez sensu. Zresztą kto powiedział, że Bóg jest taki (o ile istnieje) jak go opisują święte pisma? Zresztą sam fakt tego jak zaczyna się biblia już odrzuca człowieka. W mitologii greckiej na początku przynajmniej był chaos co jest zgodne z nauką, a nie jakieś słowo. I jak tu w to wierzyć?
To zenon powiedz mi gdzie się mylę i gdzie mówię nieprawdę? Poza tym czego mam się wypierać? Widzisz zenon piszesz o odpowiedziach na pytania. Na pytanie skąd się wzięły gwiazdy jesteśmy w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. Ale na pytanie o Wielki Wybuch już nie. Ja wiem skąd się wzięły gwiazdy i nie będę ci na to odpowiadał bo sobie sam możesz o tym poczytać do czego zachęcam bo to bardzo ciekawe rzeczy. Wracając do meritum. Gdzie mogę znaleźć Boga? Hm? Pewno w super kaplicy księdza Michała jak mi pokaże tabernakulum i Pismo Święte. Hehehe.
Z tego co widzę to tobie zenon brakuje argumentów i Ty już się obrażasz. Skąd się wziął wielki wybuch? Kilka teorii o tym mówi ale póki co człowiek stara się dowiedzieć co było kilka mili sekund zaraz po wybuchu. Owszem jesteśmy ograniczeni ale to nie dowód na jakiegoś Boga. Ludzie przez to ograniczenie go sobie wymyślili więc jakby na to nie patrzeć punkt dla mnie.
Jedyny minus tej imprezy - płatna kiełbasa. W tamtym roku była darmowa:D Ale tamten był rokiem wyborczym więc i kiełbasa wyborcza musiała być:P Wbijajcie na wybiórczą! http://wybiorcza.com/index.php?option=com_content&view=article&id=90%3Aii-limanowa-downhill-challenge&catid=19%3Afotoreportaze&Itemid=26
Do piekarnika ich!
Ale gościu mi nie trzeba jakiś takich uniesień. Spoko ty wierzysz, że to jest magiczne itd, a ja twierdzę, że to jest jedna wielka ściema. A to jak człowiek coś przeżywa jest zależne tylko i wyłącznie od niego. A co do czytania Pisma Świętego, są ciekawsze książki od tej. Ja mam swoją biblie, w której to cały świat jest zamknięty. Ba, nawet z niej mniej odpytują. Ale trzeba przyznać, że fajna to biblia.
Interpunkcja to podstawa! Jezus chce nas ukraść diabłu... O nie tylko nie to m/
http://wybiorcza.com/index.php?option=com_content&view=article&id=90%3Aii-limanowa-downhill-challenge&catid=19%3Afotoreportaze&Itemid=26
Nie no jak Jezus może coś robić w czasie teraźniejszym skoro już to zrobił? A to gdzie ten krzak gorejący bo skoro Bóg jednak istnieje to chętnie z nim słówko zamienię. A Pismo Święte, eucharystia itd. to są rzeczy wymyślone przez ludzi więc tam mam pewność, że go nie znajdę. We wszechświecie jest tak, że jak gwiazda typu Słońce się wypali, to po prostu umiera i nie idzie do żadnego gwiazdowego nieba. Po prostu wraz ze śmiercią wszystko się kończy. Może nie jest to zbyt optymistyczne ale prawdziwe.
No napis na górze nie jest najwyższych lotów. Moim zdaniem lepiej by było bez.
A po co go szukać skoro go nie ma?
Elvis ty jakimś księdzem jesteś? Gościu ja wierzę tylko w siebie. Reszta to świat, który mnie otacza i innego nie ma. Po prostu. Boga sobie człowiek wymyślił żeby ten świat sobie jakoś tłumaczyć. A jak ten Jezus mówi do nas skoro nie żyje już prawie od 2000 lat?
Oj tam, oj tam. Jak ostatnio byłem na Golcowie to cmentarz wcale nie wyglądał lepiej, a na nagrobkach brakowało kilku elementów. W naszym regionie to najlepiej dbają o cmentarz w Kamionce. Ale tam się komuś chce. A tutaj jak widać nie. Zresztą część muru, która już od kilku lat wołała o remont musiała doczekać się pomocy 'młodzieży' żeby coś z nim zrobiono. Nie robiono by z kaplicy ławki, gdyby przednia część cmentarza z tarasem i kiedyś panoramą była przywrócona do stanu sprzed wojny. Ale znając życie tych drzew tam nikt nie wytnie.
A weźmie ze sobą cyganów?
Następny przejazd pewno będzie w okolicach parowozjady zapewne. A może by tak nasze władze, i dwóch sąsiednich powiatów, na których ro leży nasza linia kolejowa pomyślała o jakiś kursach pociągu retro we wakacje? Chętnych nie brakuje, a jest to jedna z najlepszych okazji do ściągnięcia turystów z całego świata i promocji regionu... Ale znając życie nikomu się nie będzie chciało o tym pomyśleć.
Elvis, a gdzie to życie po śmierci będzie? Bo jaki wszechświat jest ogromny, tak póki co życie jest tylko na Ziemi i wraz ze śmiercią się ono kończy. No oczywiście istnieje szansa, że we wszechświecie życie jednak istnieje ale biorąc pod uwagę, że w 4%, które widzimy do dziś go nie odnaleziono nigdzie indziej, sądzę, że po śmierci nigdzie indziej nie będę żył. Wybacz elvis ale wszystko co jest niematerialne z wyjątkiem antymaterii nie istnieje i jest tylko wymysłem ludzi.
A co z koszeniem trawników w mieście i sprzątaniem? Mógłbyś się TOP dowiedzieć jakie stanowisko w tej sprawie ma burmistrz? Bo niedługo już trawniki na osiedlach będą wyższe od ludzi...