terorist
Komentarze do artykułów: 1962
Panie radny Mordarski, jestem mieszkańcem miasta i jestem zadowolony z możliwości parkowania w tamtym miejscu. Dodam nawet, że bardzo zadowolony, bo miło jest parkować w centrum miasta za darmo.
@twoj-sasiad, a jak się wszyscy przebranżowią, to kto będzie uczył?
A to wcześniej był cień na rynku? Betonu jest tyle samo co było. Nie wiem, o co ta afera.
Czy powódź w gminie Łososina jest także winą Burmistrza i źle zaprojektowanej kanalizacji na rynku?
Panie Katon, przecież w Polsce istnieje IPN. Nie trzeba powoływać jakiś nowych organów żeby ktoś to zbadał. Chyba, ze masz pan za dużo pieniędzy, to proszę bardzo. Opłać sobie historyków i niech badają.
@firebon, poza powierzchnia zlewni ważna jest także wysokość słupa wody. Zadam Ci przewrotne pytanie. Jak długo po opadach woda spływała z rynku? Bo może się okazać, ze ten czas był relatywnie krótki, a wtedy wniosek będzie taki, ze w danej chwili wody było po prostu za dużo.
firebon, wkradła się literówka, miało być gazu. W takim razie panie mądraliński, co Ci wyszło z tego wzoru? Jaką to średnice powinny mieć studzienki na rynku, oraz rury odprowadzające z nich wodę. Oświeć nas, to może i GDDKiA skorzysta z twoich wyliczeń i poprawi kanalizację burzową na rynku. Jeszcze może na jakąś nagrodę się załapiesz.
@firebon, no i właśnie sam siebie "masakrujesz" mówiąc, że powodzie były, są i będą. Intensywne opady deszczu też, w dodatku przewiduje się, że coraz częściej. Taki z ciebie ekspert, to opowiedz może wszystkim jak zmienia się prędkość cieczy lub razu w naczyniach o zmiennym przekroju poprzecznym i jak to się ma do zalewania rynku.
@firebon, czyli przed erą betonową powodzi nie było?
@firebon, skoro to wszystko takie proste, to dlaczego na świecie mamy powodzie? Przecież to wszystko da się policzyć i poprawić.
A ja mam pytanie do wszystkich winiących Burmistrza, za to co się stało. W sumie to nawet dwa pytania. 1) Jakie duże i jak dużo powinno być studzienek na rynku, żeby przy takich opadach problem się nie pojawiał? 2) Jak dużą średnicę powinny mieć rury odprowadzające wodę? Po odpowiedzi na te dwa powyższe pytania, można powrócić do grillowania.
"Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy." Problem w tym, że nie jest to zbiorowa potrzeba wspólnoty. Jest to wasza potrzeba, więc sami się zorganizujcie i odkupcie ten budynek.
@coco, z z jakiej racji niby Burmistrz miał w tej sprawie cokolwiek robić? Czy Burmistrz dysponuje jakimiś pieniędzmi z niewiadomych źródeł, czy też z naszych podatków? Bo jeśli z naszych podatków, to jako podatnik, nie życzę sobie, aby miasto takimi rzeczami się zajmowało. Teraz się oburzacie, a mogliście sobie założyć jakieś stowarzyszenie, bądź fundację i takie muzeum zrobić. A póki co, moja propozycja jest taka, żeby złożyć projekt ustawy, która zabierze wasze mieszkania i domy, a w nich powstaną muzea. Co ty na to panie @coco? Co więcej, uważam, że Burmistrz powinien się tym zająć :)
@aviator, skoro jesteście tacy mądrzy i znacie historie miejsca, to trzeba było zrobić zbiórkę i od banku budynek odkupić. A póki jest on czyjąś własnością, to ręce precz panie Zastrzeżyński i jego kompanii.
@coco, a czemu miasto ma niby to odkupić? Chcecie mieć izbę pamięci, to się zrzućcie i odkupcie. Albo załatwicie żeby jakiś IPN sobie ten budynek odkupił.
@coco, jak może coś wrócić do miasta, skoro nigdy to miasta nie było?
@Rotmistrz, nie wiem, czy teraz będzie gorzej, czy lepiej, bo od lat nic się nie dzieje w Limanowej. Nie wiem również, czy wydział promocji miał pełne pole do popisu, jeśli chodzi o działania promocyjne i organizację imprez, czy też byli mocno przez Burmistrza blokowani. Tego, bądź poprzedniego. Wszyscy natomiast wiemy, jak mizerne były efekty promocji miasta. I jeszcze jedno. Chciałbym się odnieść do stwierdzenia o reprezentowaniu miasta przez wyżej wymienioną Panią. Niestety, ale parokrotnie byłem świadkiem tej reprezentacji UM przez panią Jolę i muszę przyznać, że erudytą to Pani Jolanta nie jest wybitnym, jak i do różnych zachowań również można by się przyczepić. W sumie, to nasuwa mi się pytanie: Panie Burmistrzu, czemu tak późno?
@Rotmistrz "no chyba ze promocja i turystyka ma być u nas tylko z nazwy". Pozwolę się zapytać, a do tej pory właśnie tylko taką z nazwy nie była? Moim zdaniem, bardzo wiele można zarzucić jeśli chodzi o działania na rzecz promocji miasta.
100 lat temu, gdy ten portal powstawał, największe zarzuty internautów były właśnie kierowane pod adresem wydziału promocji. Z tego co pamiętam, gdy pan Burmistrz wygrał 10 lat temu wybory, oczekiwano zmian w tym temacie. Ale to już dawno temu było...
Te rekolekcje również są finansowane przez ministerstwo Ziobry?