Are you sure?

OK!Czekam na jakiś faktycznie kontrowersyjny temat,bo uważam że stać cię na to. Być może moje porównanie cię do Dody z komentarza nie było trafione.:)

Pozdro, HiKrush!Ośmielam się zauważyć,że śmiech też jest reakcją i to więcej niż umiarkowaną.

SignumLupus -pozdrawiam! Interesujący wywód.Jednak to co napisałem pięć postów wyżej,w pewnym sensie nie dotyczy rzeczonej Dody i miało na celu wywołanie określonej reakcji autora 'Bolero',który zaprasza nas do 'tańca',jeżeli takie było zamierzenie w tytule.

Nie o to mi chodzi,przeczytaj spokojnie

Napisałeś Doda?.Podobno z wysokim IQ ,patrząca na wszystkich z góry z cynicznym uśmieszkiem,w przekonaniu:-nie dorastacie mi do pięt, najchętniej w ogóle nie zabierała by głosu,ale któż wtedy mógłby zobaczyć jej wielkość i ocenić jej elokwencję.Mogłaby mieć tytuły naukowe przed nazwiskiem,mogłaby mieć jakiś mało znany nick na jakimś lokalnym forum....ale,no cóż-nie byłaby wtedy sobą,nie byłaby Dodą...

Tusik,ważny temat!Ale obawiam się że część czytających może uznać zawarte w nim wskazówki właściwego postępowania tolerancji i moralności za ograniczające im wolność. Zdecydowana większość młodych,ale nie tylko młodych, zachłysnęła się obecnie pseudo wolnością,realizując w sposób bezkrytyczny hasło 'róbta co chceta'.Większość nie zdaje sobie sprawy że człowiek uzależniony jest od otoczenia,od grupy z jaką się identyfikuje,oraz w znacznym stopniu od karmiących nas różnymi demagogiami mediów oraz uzależnień które tak naprawdę narzucają nam styl jaki powinniśmy uznawać za swój własny,czyli dokonany naszym wolnym wyborem. Tak naprawdę pojęcie całkowitej wolności nie istnieje,bo gdybyśmy się znaleźli nawet w odizolowanym zakątku świata to i tak będziemy uzależnieni od miejsca ,środowiska,przyrody,które w sposób naturalny będą narzucały nam określone zachowania.Zatem prawdziwa wolność, to jak napisałeś,wolność wewnętrzna polegająca na akceptacji siebie,a tą akceptację można w pełni osiągnąć stawiając, przede wszystkim sobie,określone wymagania. Pozdrawiam!

Skoro powiat tak bardzo zabiega o turystów to wypadało by zadbać o turystykę ,jako taką w regionie,tj. zaplecze turystyczne,infrastrukturę ,drogi i szlaki turystyczne, na których są zatarte oznaczenia i większość jest nie do przebycia,a następnie o promocję regionu,głównie jego walorów turystycznych,bo skoro nie jesteśmy regionem przemysłowym to może właśnie inne zalety przysporzą nam splendoru i przyniosą wymierne korzyści w przyszłości,być może jakiś Bawarczyk czy Holender zechce wydać trochę euro w regionie...

HiKrush w swoim tekście na temat moralności użył formy: ja i wy,'Tacy wszyscy jesteście moralni... ', 'Na końcu powiem Wam...'itd. przez co odcina się zdecydowanie od całej reszty do której się zwraca,ale zarazem próbuje nam przekazać:ja taki nie jestem! Pokazuje swoją odrębność i indywidualność.Może to i dobrze,ale czy na pewno,skoro żyje w tym samym wymiarze czasowym co inni.Aczkolwiek istnieje teoria 'równoległych czasów rzeczywistych' w szczególnych przypadkach nawzajem się przenikających...

:) hihihi!

Ano zgoda!W końcu dyskusja to wymiana dwóch lub więcej przeciwstawnych poglądów na jeden temat,przy czym każdy usiłuje przeforsować swoje zdanie.A co powiesz na temat masturbacji w małżeństwie?

Fiszyzm to nie wiara,a raczej sposób bycia.Zaś co do reszty- to większość z nas tak się ubiera,mieszka tam gdzie się urodzili i ma na imię Jacek.Ale Hello!Ogólnie jestem za!...

Można mieć poczucie winy związane z masturbacją, a może jest to raczej poczucie niespełnienia,to zaś związane z fizjologią człowieka i ukierunkowaniem na podświadomą potrzebę przedłużenia gatunku w tym przypadku ze zwykłym marnotrawstwem...

Nie wiem czemu,ale znowu wdaje mi się że ktoś ktoś kto kradnie miliony jest bezkarny.

HiKrush!Niezły tekst,ale przemawia z niego hipokryzja.Wydajesz się być arbitrem pomiędzy wierzącymi(np.katolikami)a niewierzącymi(chociaż niewierzący też muszą w coś wierzyć).Widać że nie określiłeś swojego miejsca na ziemi a każdy swoje miejsce powinien znaleźć.Aby móc podjąć dysputę na te i podobne tematy należałoby sięgnąć do korzeni ludzkości i sensu istnienia czy też powołania człowieka.Niestety w dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi wydaje się zagubionych we wszechświecie i nie potrafi określić swojego jestestwa,a co za tym idzie nie odróżnia dobra od zła, dotyczy to też tych którzy tworzą prawo w tym także kanony moralności.

Masturbacja Chłopcy w okresie dojrzewania przeżywają dużo trudności ze swoją budzącą się pod wpływem działania hormonów płciowych seksualnością. Częstym zjawiskiem jest u nich wtedy onanizm, zwany też masturbacją. Onanizm zdarza się też u dziewcząt, ale znacznie rzadziej. Jeśli chodzi o chłopców, to trzeba tu odróżnić nocne polucje (zmazy), które występują nieświadomie jako samoczynna regulacja organizmu i za które chłopak nie jest absolutnie odpowiedzialny,moralnie i w sferze religijnej, od onanizmu, dokonywanego świadomie. Chłopak nie jest też odpowiedzialny za sny o treści erotycznej, gdyż sny występują same i nie mamy na nie wpływu. Natomiast nie jest dobrze poddawać się erotycznym czy zmysłowym marzeniom. Należy starać się je przezwyciężać, zabierając się wtedy do jakiegoś działania, co wymaga pewnego wysiłku woli. Marzenia takie skłaniają bowiem do onanizmu. Onanizm polega na czynnym rozładowaniu napięcia seksualnego, które powstać może samo z siebie lub pod wpływem podniet zewnętrznych a także wewnętrznych (wyobrażenia i marzenia erotyczne). Czy onanizm jest czymś złym? Na pewno tak. Osłabia on wolę i pozostawia niepokój wewnętrzny. Jeśli chodzi o szkodliwość dla zdrowia, to, jeżeli zdarza się to rzadko jest niewielka Jeśli często, może wywoływać ogólne zmęczenie i apatię. Częste uprawianie masturbacji może w późniejszym wieku (według badań)prowadzić do raka prostaty,odwraca też uwagę od innych zainteresowań, może utrudniać koncentrację a przez to naukę, prowadzi też do zamykania się w sobie. Faktem jest, że po każdym akcie onanistycznym młody człowiek ma poczucie niesmaku i winy, czuje się gorszy i postanawia tego więcej nie robić, a gdy po pewnym czasie ulega ponownie, jego niezadowolenie z siebie rośnie. Życie płciowe człowieka nie daje się sprowadzić do czystej fizjologii i biologii, gdyż posiada ono jeszcze ważny wymiar psychologiczno-duchowy i moralny. Seksualność ze swej natury skierowana jest ku miłości do drugiego człowieka odrębnej płci i ku rodzicielstwu. To jest jej naturalne ukierunkowanie, nadane jej przez Stwórcę. Onanizm natomiast jest czynem całkowicie egocentrycznym. Z pewnością nie zawsze spełniany jest w pełni świadomie. źródło-publikacje w sieci internet

Czym się różni: onanizm organisty od organów onanisty? Tym samym czym gwałt w samochodzie od samogwałtu w chodzie. ...

Penis jest jak flamaster-używany,się wypisze,nieużywany-wyschnie

Dopiero w środku tekstu znajduje się wzmianka że w/w projekt dotyczy gminy Mszana Dolna. Czyżby Gmina Limanowa była znów w tyle. Ktoś tu u nas 'zasypia gruszki w popiele', a może projekty są realizowane,tylko nie opuszczają przytulnych gabinetów naszych urzędników,bo jak pisał HiKrush na blogu: 'można stworzyć i uwiarygodnić realny obraz czegoś co nie istnieje'(cytat niedosłowny) i jeszcze za to wziąć dofinansowanie...

Ha!Czyż nie przewidziałem.Zobacz komentarz nr.5 z 11-go stycznia: http://limanowa.in/wydarzenia,960.html