A gdzie byli sądeccy narodowcy i wszechpolacy? Czyżby pochowali się po kątach? Albo zebranie partyjne się przedłużyło? Usprawiedliwieni są ci co pracują dla zachodnich firm i ukrywają to przed swoimi kolegami i koleżankami z tych ugrupowań:D. Na manifestację pierwsi a jak przyjdzie co do czego to ich nie ma. Elita.

Panie Telewizor wszystko ładnie tylko zapomniałeś dodać kilku rzeczy: 1) że kandydowałeś kilka razy z różnych partii do sejmu a jak pamiętam rozrzut miałeś między LPR, PiS i PJN w 2011r. i pewnie stąd to niespełnione zacięcie polityczne. 2) jakoś nie przekonuje mnie wniosek kilku narodowo-nacjonalizujących chłystków z jednej wioski w naszym powiecie mających powiązania z kontrowersyjnymi: Młodzieżą Wszechpolską i Ruchem Narodowym - Roman Dmowski w grobie się przewraca na te wyniki wyborcze poniżej promila. To już nawet nie jest w granicach błędu statystycznego. 3) Nie mam nic przeciwko Dmowskiemu ale co ma z Limanową wspólnego? Limanowa od zawsze była powiatem rolniczym, chłopskim. Gdzie tu NSZ i narodowcy? Mam wrażenie, że kolega Telewizor na siłę chce zmieniać rzeczywistość. 4) Być może Rada Miasta Limanowa powinna się zapoznać z materiałami dotyczącymi działalności Ruchu Narodowego gdzie działacie (co prawda skromna działalność) ale kilka kontrowersyjnych akcji + bieganie w szwajcarskim odzieniu i prześcieradle mrucząc coś pod nosem o wielkiej Polsce. Materiałów jest pełno jak będzie trzeba to podeślę kilka linków.

Wszystko fajnie tylko ten koleś na zdjęciu zarządu w górnym rzędzie w okularach jeżeli jest takim patriotą to dlaczego obkleja pół Sącza plakatami na wszystkim gdzie się da? Wielkie szczęście, że limanowska młodzież nie daje się nabierać na prawdziwe oblicze MW i działa głównie w wolontariatach i innych akcjach społecznych przy kościołach i szkołach - nie na pokaz i to jest wielki plus. Co z tego że ktoś nosi wymalowanego orła na pół klaty a na plecach symbole narodowe, kiedy kaleczy mowę ojczystą i nienawiścią do innych daje świadectwo swojej 'tożsamości'? Jak chcecie zrobić coś pożytecznego proszę się przejść po naszych cmentarzach można uporządkować a nie robić sobie zdjęcia z wybranymi mogiłami. Na koniec, rozumiem że macie pozwolenie na dysponowanie herbem miasta Limanowa i wykorzystujecie go na wszystkim gdzie się da. Ciekawe co na to prawo lokalne? Tak jak napisał@KaKropka, działalność kilku chłystków polega na plakatowaniu miasta kserówkami. Dmowski się w grobie przewraca.

Rozumiem, że ta 'oskalpowana' młodzież pikietowała z miłości do ojczyzny w ramach wykorzystania swojego 'urlopu'. Przecież w Limanowej nie ma narodowców a jeżeli są to przymierają 'politycznym głodem' bo wszyscy ich marginalizują. Siedzibę ponoć mają w jakiejś szopie na Starej Wsi. Na tych zdjęciach to jest jakiś lichy sądecki desant. Jeżeli patriotyzmem nazywamy okrzyki rodem spod monopolowego i brak znajomości historii naszego regionu to o czym my rozmawiamy? Nie wiem co zrobili panowie, którzy stawili się w sądzie ale mam nadzieję, że obejdzie się bez kontynuacji tej szopki. Ci co walczyli w czasie wojny już dawno odeszli a szkoda, bo by gdyby tylko mogli to zrobiliby porządek z tym bałaganem. Jak droga młodzieży, chcecie zrobić coś pożytecznego bez śmiesznej promocji w sieci to może czas posprzątać opuszczone mogiły w terenie. Kilku takich rosłych 'byczków' i będzie posprzątane.

I wracamy do sedna sprawy. W Szczawie mamy odpust partyzancki poświęcony żołnierzom 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej (czyli tym co służyli w nim od września 1944r. do stycznia 1945r.) Nie rozumiem, że jest tyle zlotów i rajdów ogniowych i innych spotkań na Podhalu to właśnie kilku panów w mundurach ubzdurało sobie, że w Szczawie też musi być cała ogniowa otoczka, gdzie 'Ogień' nigdy z tym nie był związany. Nie można tak mieszać historii. A teraz co było na Szczawie, czekam jak wyjaśnią całe to 'zajście' panowie z grupy Zgrupowanie Partyzanckie 'Błyskawica' i ich znajomi bo rozumiem że ta sprawa ich i mieszkańca gminy Niedźwiedź dotyczy. Panowie przebierańcy vel 'partyzanci' zanim kolejny raz skoczycie sobie do oczu to nie zapomnijcie dzisiaj przed snem odłożyć waszych 'pistoletów' - zabawek żebyście sobie krzywdy nie zrobili. Dla mnie to wszystko w tym temacie. EOT. Dobrej nocy.

I jeszcze jedno, co wyście się tak uparli żeby pisać Kurkuć, jak przecież jest dr Korkuć.

To może po kolei bo ci co czytają komentarze nie bardzo wiedzą o co chodzi. Zacznijmy od tego, że 27.12.1943r. żołnierze OP 'Wilk' zeszli ze swojego obozu w Gorcach na Czerwonym Groniu do Ochotnicy żeby trochę się zabawić, zeszli z J. Kurasiem 'Ogniem' na Forędówki na chrzciny. Suma tej wizyty była taka, że następnego dnia po śladach partyzantów trafiła policja granatowa i Niemcy do obozu i w wyniku obławy zginęło dwóch żołnierzy AK, 'Ogień' jak dowódca oddziału zwiał i przez cały 1944r. unikał spotkania z dowództwem AK, m.in szefem Inspektoratu (m.in bał się przyjść do Szczawy na spotkanie - tak do tej samej Szczawy w której ponoć walczył wg. kol. Łucznika). Co ciekawe wyroku na 'Ognia' nigdy nie było - to jeżeli był bez winy dlaczego nie stawił się w październiku 1944r. Cyt. : ' 1.Zawiadamiam Pana, że dochodzenia w stosunku do Pana zostały umorzone. Do dnia 18.X.1944r. zamelduje się Pan wraz z całą grupą ludzi którzy z Panem ukrywają się w górach, u kpt. Lamaprta. Miejsce spotkania określi oddawca powyższego pisma. mjr. Adam Stabrawa 'Borowy' '. 'Ogień' się nie stawił pomimo umorzenia wszelkich wątpliwości co do jego działalności. Jako żołnierz AK składał przysięgę ale w szeregi armii już nigdy nie wrócił z własnej woli. Za to w drugiej połowie 1944r. jako żołnierz Ludowej Straży Bezpieczeństwa wykonywał wyroki na konfidentach, spotykał się z dowódcami i żołnierzami sowieckich oddziałów partyzanckich w Gorcach i tak do wyzwolenia. Daruję sobie pisanie o jego wniosku do UB o przyjęcie do pracy. Legenda 'Ognia' rozpoczęła się jak zrezygnował z pracy w UB i poszedł do lasu. Oddzielajmy fakty od mitów. Nie wiem co kto sobie wiesza w muzeum w Szczawie, ale uważam że tam gdzie jest muzeum 1 psp ak powinno zawierać treści o 1 psp ak a tam gdzie jest muzeum o J. Kurasiu niech zawiera treści o nim. A co do jeszcze jednej rzeczy to zawsze kiedy do Szczawy na byle uroczystość przyjeżdża grupa Zgrupowanie Partyzanckie 'Błyskawica' to zawsze z kimś z tego małego muzeum robią dym, kłócą się itp. Nikt tam nie robi takiego wstydu i bardachy jak tych kilka zakompleksionych gości w słusznym już wieku.

Bunioz. Wszyscy chętni biorą udział w odpuście w Szczawie, a nawet z rodzin żołnierzy przyjeżdżają z Kanady czy Stanów, ale żołnierzy 1 psp ak. Dawniej na odpuście było setki osób i rodzin związanych z działalnością pułku. Natomiast J. Kuraś 'Ogień' nigdy nie był żołnierzem 1 psp ak, bo pułk jak sam zauważyłeś utworzono we wrześniu 1944r. Zapytaj kolegi Łucznika gdzie był wtedy J. Kuraś 'Ogień' i co robił'...bo w pułku go niestety nie było... Lucznik, co ty jesteś jakiś trep ze ZBOWiD-u?. Kiedyś jak władza ludowa chciała wszystkich wrzucić do jednego worka to organizowała uroczystości ku czci 'bojowników'. Dlatego odpusty w Szczawie były tej władzy nie na rękę. Józef Kuraś 'Ogień' nigdy nie był żołnierzem 1 psp ak, Łucznik odpowiedz mi na jedno proste pytanie: Gdzie był J. Kuraś 'Ogień' we wrześniu 1944r. i w jakim oddziale służył (jak powstawał 1 psp ak) i dlaczego go nie było w 1 psp ak?

Ale odpust w Szczawie dotyczy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Tak samo kościółek też został zbudowany w tej intencji. Nie rozumiem że na całej szerokości i długości geograficznej nie ma miejsca żeby upamiętniać 'Ognia'? Są do tego odpowiednie miejsca, ma swoje pomniki na Podhalu itp. Co ma Szczawa wspólnego z 'Ogniem'? Odbierał zrzuty na Polankach k. Szczawy? A może walczył w bitwie szczawskiej? Ludzie, tutaj J. Kurasia nie było a na pewno nie w szeregach 1 psp ak. Więc nie niszczcie lokalnej historii bo waszym zachowaniem ją tylko depczecie i lekceważycie. A uroczystości org. Gmina Kamienica i lokalne instytucje ze Szczawy i nikt takiego bydła od lat nie robił.

Krótka piłka jak było wczoraj w Szczawie. Odpust i uroczystości są poświęcone żołnierzom 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK i dotyczą rodzin, ofiar oraz weteranów tej jednostki. Wczoraj na uroczystości pojawiły się dwie grupy kompletnie nie związane z miejscem oraz jednostką: grh Zgrupowanie Partyzanckie 'Błyskawica' oraz bliżej nieokreślona grupa młodzieży tzw. narodowców w jakichś niemieckich czy innych mundurach z biało-czerwonymi opaskami. Obydwie grupy kompletnie nie związane ani z terenem działalności 1 psp ak ani z historią. Niestety Józefa Kurasia 'Ognia' w 1 psp ak nie było. Jak chcecie robić zamieszanie i niszczyć uroczystości, które od lat cieszyły się zainteresowaniem to róbcie tak u siebie w Nowym Targu czy innych miejscach ale nie na ziemi limanowskiej. A że znalazł się jeden co powiedział to samo co ja tylko w dosadnych słowach to inna sprawa.