prawdomowca
Dołączył do portalu: 2013-06-25 15:14:19
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00
Komentarze do artykułów: 1
Więcej
Nagórski zwycięża, Szepieniec drugi!
Winą Organizatora było wstawienie za kierownicę Pilota młodego chłopaka, którego Tatuś był w sztabie Organizatorów. Młody Kot chciał poupalać, ale że brak mu podstawowej wiedzy dotyczącej prowadzenia samochodu z mocą powyżej 100KM oraz doswiadczenia w jaki sposob auto zachowuje sie w poslizgu, to skonczylo sie to uderzeniem. To zdarzyc sie moze kazdemu, choc akurat PILOTOWI nie powinno, bo on sie przeciez nie sciga! Ale najgorszym bledem bylo jechanie dalej uszkodzonym samochodem ponad 1km!!!! i i paskudzenie trasy olejem, az do zatarcia silnika. Gdyby sedziowie go zatrzymali na pierwszym zakrecie to sprzatanie tarsy trwaloby pol godziny a nie trzy i pol. Mam chociaz nadzieje, ze tata dal mu lanie w domu.