No i co Pani Grażyno??? Użytkownik @rb rozwiał Pani bzdurne wątpliwości? Pokazał Pani podstawy prawne, na bazie których policjanci mają prawo przeprowadzić kontrolę stanu technicznego pojazdu? Jak w wielu innych kwestiach na tym portalu pisze Pani poematy, zakrawające o herezję, albo spisek wszystkich przeciwko wszystkim, a najczęściej wytłumaczenie jest proste i logiczne, Trzeba jednak posiadać umiejętność logicznego myślenia, a potem wnioskowania. Karmienie się wygodnymi dla swojej niepojętej filozofii bzdurami różnych zwichrowanych "bogów internetu" nie jest takie dobre. I na przyszłość proszę najpierw zapoznać się ze stanem prawnym w określonej kwestii, a potem napisać coś... Coś, co Pani nie zdyskryminuje, jako osobę, która jednak potrafi logicznie myśleć.

@dzedaj jesteś geniuszem! Nikt inny na to nie wpadł, a ty się postarałeś. Pewnie zacząłeś jednak brać leki i widać, że pomagają. Trwaj w zdrowiu, głównie psychicznym.

To taka dobra, czy taka zła, że przenoszą ją do Gorlic?

@dzedaj widzę, że kompleksy cię nie opuszczają. Już kiedyś się żaliłeś, że odpisujesz na moje wiadomości, a jak widzisz, to ty mnie zaczepiasz. Nic nie poradzę, że jesteś kim jesteś i nie moją rolą jest poprawiać twój stan psychiczny. Co do mojego pisania, a więc stylu, czy błędów, to nie możesz mi zarzucić, że sobie nie radzę. Zauważyłem, że to już jest taka twoja przypadłość i błędy zarzucasz każdemu, kto wchodzi w polemikę z tobą. Obudź się człowieku i jeżeli chcesz zabłysnąć, to zarzuć mi coś ciekawego, a nie trzymaj się chorej narracji. Zdrowia życzę.

No i.... autor tekstu nie czuje się usatysfakcjonowany z odpowiedzi burmistrza. No i.... jest zawiedziony, że duża grupa komentujących nie potępia burmistrza za sytuację, opisaną w archiwalnych dokumentach. No i .... dałby sobie ten Pan spokój z wyszukiwaniem "afer" sprzed kilkudziesięciu lat, bo tylko przyczynia się do powstawania, albo zaostrzania konfliktów pomiędzy ludźmi, różniącymi się swoimi poglądami. No i.... przykre jest, że autor jest jakiś niespełniony w swoim życiu - chyba zawodowym, a może bardziej prywatnym?

ooo @dzedaj...

Czy będziemy jeździć obwodnicą Limanowej tak samo, jak zadowoleni są frankowicze z ustawy prezydenta Dudy, który w pierwszych trzech miesiącach urzędowania miał złożyć korzystny projekt ustawy dla zaciągających kredyty we frankach? Może tą obwodnicą Limanowej pojadą w końcu z każdej wsi obiecane przez premiera autobusy PKS?

Tej @GH to nikt nie jest w stanie zreformować, ani zrozumieć. W zasadzie każdy normalny człowiek wcześniej, czy później coś zrozumie, wyciągnięcie wnioski, ale nie ta Pani. Pisze teksty niczym opętana. Cały czas prawie ze wszystkimi walczy, ale niekoniecznie wiem, co i kiedy dla niej będzie zwycięstwem? Tak się nawet bezinteresownie czasami zastanawiam, czy mąż tej Pani dobrze zna język polski, a jeszcze bardziej, czy rozumie istotę przekazu swojej żony?

Skoro według Grażynki opętał nas szatan, to może zlituje się nad nami jakiś duchowny i odprawi egzorcyzmy? Tylko, który duchowny będzie dobry? Według Pani Grażyny duchowni nie są też wysoko notowani w hierarchii jej wartości.

Pani Grażyno! Proszę przedstawić wykładnię Pani sformułowania: "porzyganie do przemocy". Nie chciałbym nikogo porzygać, ani sam być porzyganym przez kogoś:)

A w temacie artykułu, to ten redaktor wziąłby się za rzetelne dziennikarstwo, a nie grzebał w historii i w ten sposób jątrzył nastroje wśród ludzi o skrajnie odmiennych poglądach. Za chwilę się dowiemy, że "dokopie" się do czyjegoś przysłowiowego "dziadka z wehrmachtu" i winę za wszelkie zło z przeszłości przejmie jego wnuk....

Fajne słowa zacytował @mnimitz: "Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome". Idąc za logiką i wykładnią tych słów pewne jest, że poznamy też listę z podpisami sędziów, którzy poparli sędziów zasiadających w nowej KRS.

Tak dzedaj. Masz rację i już. Trudno się z tobą nie zgodzić. Pozdrawiam.

@defines, czy ty zawsze musisz ujawniać swoją ułomność? Już ci kiedyś pisałem, ze dwa razy przynajmniej, że szkoda mojego czasu dla ciebie. Mimo wszystko, szukasz zaczepki, a że nie masz patentu na ludzi błyskotliwych, to cię to cholernie gryzie. Tobie nie odpowiada się na pytania, bo ty znasz wszystkie odpowiedzi. Możesz się równać z Chuckiem Norrisem, który internet przeczytał dwa razy i wszystko wie. Jesteś zabawny w swojej słabości, a ja nie chcę ci szkodzić. Prawdopodobnie, to nie twoja wina, że emocjonalnie nie wygląda u ciebie wszystko najlepiej. Przecież mam trochę serca i nie będę się znęcał nad człowiekiem wymagającym pewnej troski psychologicznej. Pozdrawiam.

@drewniany napisałeś, że obwodnica Limanowej, to obietnica Morawieckiego i ty mu wierzysz.... Można i tak.... A pamiętasz, jak ten sam Morawiecki obiecywał autobusy PKS w każdej miejscowości? Obiecywał tysiące mieszkań dla młodych w określonym czasie. Obiecywał wiele innych rzeczy, ale tylko obiecywał....

@dzedaj, ty już okrzepłeś? Minęło kilka dni i przywykłeś do prawdy, którą obnażyłem? Masz już siłę do dalszej polemiki udając, że nic się nie stało. Po takim kimś, jak ty, niczego normalnego nie można się spodziewać. Posłuchaj lepiej piosenek swojego ziomala.

No i Pani Grażyna opublikowała inicjały. Jest tego trochę. Nie wiem, czy traktować je poważnie, bo moich inicjałów tam nie ma. Można też to potraktować, jak jakiś Totolotek, czyli całkiem możliwe, że wypadnie trafienie i czyjeś inicjały będą odzwierciedlały dane personalne. Skoro moich inicjałów nie ma, to stwierdzam, że Pani Grażyna jest zamotana w swoich domysłach, spiskach i teoriach niczym sciente fiction. Tyle.

@GH już kiedyś wręcz żądałem podania moich danych personalnych i nie doczekałem się. Ponawiam moje żądanie wszechwiedząca Pani.

Odnosząc się z kolei do Pani komentarzy, to oprócz wyników krwi i moczu, to chyba brak w nim jeszcze przepisu na szarlotkę.... To jest jeden wielki galimatias, mieszanina wszystkiego i niczego, a naprawdę chciałby zrozumieć, co Pani chce osiągnąć wprowadzając taki chaos tematyczny.

@Pani Grażyno. Nie wiem, skąd przypuszczenie, że mam bronić Pana Zastrzeżyńskiego? Nie jestem też dwulicowy. Generalnie, albo podoba mi się czyjeś zdanie, albo nie. Tym samym nie rozpływam się z zachwytu nad kimś tylko dla tego, że raz się np. zachwyciłem i tak miałoby być zawsze. Ta sama osoba może raz fajnie napisać, a innym razem brednie. Odnoszę się więc do aktualnie poruszanych kwestii, bez względu na wiek, płeć, wykształcenie osoby, itp. Co do Pana Zasztrzeżyńskiego, to już wiele razy w mojej ocenie zaprezentował się na minus.