Spokojny,uspokuj sie,tu nie chodzi o picie za kierownica ,lecz o jazde po alkoholu,i uwazam,ze nalezy walczyc z plaga 'odwaznych'

czeczen podoba mi się Twoja wypowiedz.Gdyby ostatnie zdanie ktore napisales,było mottem zyciowym kazdego z nas,zycie byłoby zdecydowanie piekniejsze.

hiena,trzy zdanie totalnego absurdu,gratuluje!Gdybys jednak chciał sie leczyc ze swjej ciemnoty,obawiam sie,ze jest nieuleczalna.Artkuł ten,jak i inne tego autora sa naprawde dobrze napisane,co wiecej...w ciekawy sposob przedsawiaja fakty współczesnej rzeczywistsci.Czekam na kolejny artykuł...

bibi Dziekuje,ta wskazówka jest wystarczajaca.Widzisz kyniu mamy lepsze czasy luksusy,wygody,ale pomiedzy to wszystko wpleciony jest ogromny egoizm.kazdy zyje swoim zyciem. Nie moge powiedziec,bo tego nie wiem,ze rodzina sasiedzi nie widzeli problemu,bo byc moze byli pomocni i dlatego tez rodzice Jacka jakos sobie radzili do tej pory,ale ile jest sytuacji podobnych do tej gdzie otoczenie bardzo obojetnie przechdzi obok ludzkiego dramatu,bo tak chyba mozna nazwac te sytuacje.

wie ktos moze gdzie konkretnie mieszka ta rodzina? bo mordarka jest dosc rozległa.

ile 'piwek' trzeba wypic,zeby cos takiego napisac? Edzio998 moze okuliste powinienes odwiedzic? albo lepiej poloniste.

ostatnie komentarze przywracaja wiare w ludzi bo czytajac poczatkowe mozna sie zalamac.Człowiek miał wypadek,a coniektórzy pastwia sie jak sępy,oby was nic przykrego nigdy nie spotkało!

pruszył mnie list Pana Rafała,nie jestem z tymbarku na oczy nie widziałam Informatora Samrzadowego,ale znałam Pana Adama Ociepke dobrego,spokojnego człowieka i w głowie mi sie nie miesci jak mozna......Goraco pozdrawiam rodzine.