DOBRA RADA to nie jezdzić po alkoholu !!!

do 'pks' , lipowe to za wymagajacy tor dla naszych , mistrzostwa świata można tam zrobic ;D

To nie są motocyklisci tylko deb..e którzy kupują crossy i zamiast wyciskać z nich wszystko na torze robią to na prostych drogach , wielcy kozacy. Przez takich prawdziwi motocrossowcy mają taką opinie wśród społeczeństwa.

Mysle , że zamiast budowac 2 podobnych torów tzn, enduro i crosscountry , lepiej zbudowac jeden tor z pomieszaniem elementów crosscountry i enduro a na powierzchni przeznaczonej na drugi tor lepiej zbudować tor motocrossowy lub supercrossowy , poniewaz supercross-owy tor jeszcze w polsce nie istnieje więc zapewne było by dużo chętnych do trenowania na takim torze , na terenie powiatu są przynajmniej 2 tory enduro-crossowe więc jest zbedne budować wiecej skoro można wybudowac coś dla innych fanatyków , ja jestem za supercross-em . Pozdrawiam , kto za supercrossem pisac w komentarzach.

czytam komentarze i widze , że są ludzi którzy chcą aby nie jezdzic po szlakach turystycznych lasach itp , wiec niech powie gdzie mamy jezdzic , ja osobiscie zawsze jezdze po torze który jest w opłakanym stanie , ale nie dziwie sie innym którzy też kochają ten sport a nie mają gdzie realizowac swojej pasji , może zamist komentowac , to lepiej ubiegac sie o pieniądze na budowe profesjonalnego , dużego i bezpiecznego miejsca , w którym kazdy bedzie mógł pojezdzic. Wracając do tras , to jest tak , że władze wydadzą na to ponad 3mln złotych , i regularnie nikt nie bedzie ich użytkował , przy wydaniu 200 000zł na budowe fajnego toru , znam ponad 100 osób które użytkowały by go regularnie a setki innych raz na jakiś czas . Polska to Polska i musimy tkwic w tej dziurze ;/

Ja nie chce akurat , zby wszyscy mysleli , że tylko motocross , ale tak jak mówi cavedigger , wystarczy przygotowac drogi które są na terenie gór zimą i to wszystko , trasy same się robią . Co do toru crossowego , nawet bym nie chcial aby był on usytuowany gdzies w lesie , jeżeli ktoś jest pasjonatem motocrossu to nie znaczy , że nie ceni on przyrody , chcemy jezdzić bezpiecznie i trenowac w wyznaczonych i odpowiednio przygotowanych miejscach a nie być pseudo crossowcami którzy jeżdzą po szlakach turystycznych mogielicy itp. Niestety ciężko zwrucic uwagę władz na ten fakt , wydaje mi się , że człowiekiem który może to popchnąc do przodu jest wójt gminy Tymbark . Pozdrawiam :)

Wszystko super , tylko dlaczego takie pieniadze przeznaczane są na budowe kilku tras biegowych , a nikt nie pomysli , że są też inne sporty które wymagają wsparcia , może wybudowania obiektu . Ja osobiscie , jestem zawodnikiem motocrossu i nie ma tutaj nigdzie miejsca gdzie mozna wmiare normalnie i bezpiecznie trenowac , są kluby i obiekty ale sa one zaniedbane poniewaz nie ma pieniedzy aby wesprzec ten sport . Moje zdanie jest takie , że cały szum opiera sie na tym , że z naszego regionu wywodzi sie Justyna Kowalczyk i władze na siłe chcą rozwijac akurat tą dyscypline , ale wydaje mi sie , że są tez inne dyscypline warte uwagi , na limanowszczyznie jest przynajmniej kilku motocrossowców , którzy odnoszą sukcesy , nawet zawodnik jednego z klubów wystartował w mistrzostwach swiata , ale nikt o nim nie usłyszał , a w tym samym czasie władze chcą na siłe rozwijać inną dyscyplinę . Nie chodzi tylko o to aby rozwijac sporty motorowe , ale tez o to aby rozwijac to porównywalnie do osiągnięć . Wydaje mi się , że jest to tak jak z piłką nożną i Tadeuszem Błażusiakiem , polacy zapatrzeni w piłke nożną w której całkiem nie odnosimy sukcesów nie zauważają tego , że mamy mistrza świata w enduro-crossie , jest on slawny w USA i Europie , a tam gdzie powinien byc rozpoznawany czyli w Polsce , nikt o nie nie wie . Pozdrawiam i mam nadzieje , że nie będziecie mnie zbytnio krytykować , takie jest moje zdanie .