'Kornelio' kochana, Jak że mi miło, że do Mickiewicza jestem porównywany. Może ja studiów nie ukonczyłem a twój tekst uważnie śledziłem. Jeżeli ktoś Skrzydlną wiocha nazywa To widocznie mało w niej przebywa. Jeżeli w kościele tak dużo braków widziałaś to dlaczego tak cicho siedziałaś? Dobrze w internecie jest sprawę komentować ale od siebie nic nie zaoferować!!!

'Kornelio' droga!!! Jakie ty szczęście miałaś, że więcej niż Skrzydlną widziałaś. Szkoda,że oczy twoje są odwrócone i nie patrzą w właściwą strone. Skrzydlną wiochą nazwałaś a spadającego tynku w kościele nie widziałaś. Kamien z 'Sępiny' dobrze się sprzedaje szkoda,że na remonty kościołów mało z tego zostaje. Wiele jest rzeczy, których ty nie widziałaś, widocznie jakiś cel w tym miałaś!!!

Szafarz 'w krakowskiej' się wypowiada. Ale czy jemu to wypada? Sołtys sprawe komentuje, dobrze sie księdzu podlizuje. Tylko żeby Oni nie płakali, że za księdzem obstawali. Proboszcz sprawy nie komentuje i do Pana Jezusa się porównuje. Ale mu dużo do Niego Brakuje!! Pan Jezus nas wszystkich umiłował a proboszcz tylko wybranych szanował. Ludu Skrzydlanski nie bądz ucieszony, bo ksiądz proboszcz jest niezadowolony. Rada parafialna dobrze sie o nim wypowiada, a my nie wiemy co sie za tym skrada. Ktoś podpisy prefabrykuje i donosy nimi podpisuje. A oni się tym sugerują i lud Poborzny winczują.