Swoją drogą mieć 2,8 promila o 11.30.... Niejeden dobrze zaprawiony w boju chłop by pozazdrościł!

Swoją drogą dyrekcja L.O powinna wreszcie wdrożyć jakieś procedury, żeby ta młodzież przestała łazić takimi hordami na przerwach do Biedronki! Nawet w czasie lekcji łażą w te i we wte a potem lecą na złamanie karku bo juz 10 min po dzwonku a do kasy kolejka była!!! Fakt, teraz to się zdarzyło przed lekcjami ale jeszcze chwilę i potrąci kogoś w czasie lekcji/przerwy.

@hiena: nie hiena, ja nie kłamię. Ja tylko piszę, że nie było żadnej presji. U mojego dziecka w klasie dzieci same się motywowały w stylu:' przyjdź, umówimy się tam a tam', 'będę czekała na Ciebie tu i tu'. Te dzieci, które miały wyjazd majówkowy to wyjechały. @kinia: gdyby burmistrz zrobił to 'po cichu' to dopiero byłaby chryja i nagonka, że na pewno jakaś klasa czy szkoła wiedziała o tym a inne nie.... Generalnie ja popieram. Nie widzę nic złego w motywowaniu patriotyzmu! Nawet nagrodą pieniężną.

Nie prawda! Nie było żadnej presji na dzieci ani na rodziców, przynajmniej w naszej szkole! Dzieci same się motywowały żeby przyjść. Uważam, że to bardzo dobry pomysł. Kto chciał to przyszedł! A dziś dzieci mają tak, że wolą siedzieć przed tabletem, smartfonem, laptopem czy telewizorem, niż ruszyć tyłek i przyjść na uroczystość patriotyczną, więc każda forma motywacji jest jak najbardziej wskazana. Może w przyszłym roku któreś z tych dzieci, (choć nagrody już np.finansowej nie będzie) - pomyśli sobie, że fajnie było w tym roku na Obchodach i ruszy tyłek i przyjdzie. I to będzie realny sukces i wymiar tegorocznej nagrody. Ja popieram, tym bardziej, że idzie to z pieniędzy samorządowych przeznaczonych na taki właśnie cel! Nie widzę w tym nic zdrożnego. W USA też jest to częste i jakoś nie robią z tego problemu tylko się cieszą na 4 lipca!