Nic się nie zmieniło w kwestii wypadków śmiertelnych i statystyk. Codziennie są jakieś wypadki samochodowe, często śmiertelne i to nic nowego. Moje zdanie jest takie, że powinno się budować tory, żeby ograniczyć ilość wypadków z udziałem tak zwanych 'ścigaczy' czego tyczy się ten artykuł. Swoją drogą nie dziwie się drogówce, że nie podejmuje na siłe pościgów motocyklistów na 'plastikach', ale pasowałoby coś zrobić DLA motocyklistów a nie ciągle karać i ograniczać nowymi przepisami, żeby sytuacja z wypadkami śmiertelnymi się poprawiła. Co dała zmiana wieku na 23 lata na 'pełny' motocykl? Po tym artykule widać, że w sumie to mało, bo zabili się: 23 i 27 latek.

kermicior dziękuję za dobre życzenia toru 'niebiańskiego' hehe.

Moje zdanie, jako motocyklisty jest takie jak większości. Wina wypadków i tragedii z naszym udziałem jest spowodowana w 90 procentach niezrozumieniem motocyklistów i naszej PASJI. Zamiast pomóc, to znaczy budować obiekty do szybkiej jazdy i ścigania, UTRUDNIA się nam nasze hobby z każdej możliwej strony. Kierowcy samochodów osobowych nie przepuszczą, specjalnie zajadą drogę. Inni 'dobrzy ludzie' będą dzwonić na policje, żeby nawet w weekend po ciężkim tygodniu pracy utrudnić nam naszą rozrywkę. 'OOOO dostał mandat, jestem z siebie dumny, to dzięki mnie!' 'Zabił się!, tak kończy motocyklista'! Zacofanie. Sportowy motocykl wymaga toru, a jeśli już porusza się po drogach, to kierowcy samochodów i piesi, powinni traktować takich motocyklistow ze SZCZEGOLNA uwagą. Mój motocykl słychać z daleka, to jego plus, bo kierowca samochodu, czy pieszy z dużym wyprzedzeniem wie o nadjezdzajacym pojeździe. W tym wypadku motocykliści byli na sportowych maszynach. Statystycznie chyba najwiecej osob ginie na tzw 'ścigaczach' Wnioski? Dobrze ze buduje sie tor w Krakowie. Z pewnościa brakuje takiego obiektu w naszych okolicach. Kto chce sie pobawic w bezpieczny sposob zachecam do symulatora wyscigowego w Limanowej. Go karty to tez dobra opcja, z pewnoscia bezpieczna. https://www.facebook.com/lepszyserwis/photos/a.709257639208593.1073741831.648151381985886/709257592541931/?type=1&theater PS ten na czerwonym moto to ja, zapraszam drogowke :P

Co do mojej strony firmowej, to jest przenoszona na własne serwery, stąd aktualnie niedostępna. Rozumiem, że mamy wolny rynek, tylko jeśli podpisuje Pan coś własnym imieniem i nazwiskiem, to bierze Pan za te słowa odpowiedzialność. Ja można brać odpowiedzialność za reklamowane działanie serwisu, jeśli nie ma się żadnego doświadczenia w branży? Trochę pokory. To, że przyjął Pan pracowników z doświadczeniem w połączeniu z kapitałem firmy nie jest przepisem na sukces. Nawet Steve Jobs zakładając Apple, miał ogrmomną wiedzę i doświadczenie z elektorniką, czego u Pana nie ma w ogóle. Jeszcze raz życzę powodzenia w nowej branży i nie kontynuuje już tu tej rozmowy.

Panie Wojciechu, Jeśli już zaczął Pan tworzyć tzw off topic i w dodatku wynosić na forum publiczne, sprawy zawodowe, to proszę przedstawiać je w pełnym świetle a nie wybierać fakty lub "pół fakty" wygodne w danym momencie, bo robi się z tego polityczna szopka. Wyciągnął Pan na światło dzienne to, że miałem "rozmowę kwalifikacyjną" w waszej firmie co w sumie pokazuje, że etyke zawodową i etyke biznesu ma Pan gdzieś, bo jest to sprawa czysto firmowa, no chyba, że ta rozmowa miała na celu "wybadanie" konkurencji. Stwierdził Pan, że bez przyjmowania mnie poradzi sobie z taką "konkurencją" to nie mam nic przeciwko. Jest Pan tu bardziej rozmowny niż na "interview" na którym miał Pan ludzi rzekomo znających się w dziedzinie serwisu elektroniki. Prosiłbym o konsekwencje- jeśli nie miał Pan do powiedzenia NIC fachowego na "naszej" rozmowie w siedzibie Panskiej firmy zimą (każdy kto zaczyna mało wie, tym bardziej bez kierunkowej edukacji i zerowego doświadczenia) , to prosiłbym teraz być konsekwentnym i nie reklamować swoim podpisem waszego serwisu, bo powstał on tylko dzięki zbieraninie "emerytowanych" osób które to teraz ten serwis tworzą. Życzę powodzenia, jednak zamysł z monopolem na serwis w tym rejonie jest co najmniej śmieszny, bo ludzie mają swój rozum i wybiorą konkurencję, czy lokalnie czy w innym mieście. Nie mam pojęcia po co w ogóle Pan się tu reklamuje. Ironicznie śmiał się Pan z rynku limanowskiego i z lokalnych klientów z ambitnym stwierdzeniem, że serwis będzie miał Pan ogólnopolski a teraz pisze Pan w imieniu swoich pracowników na forum limanowskim. Powodzenia w nowej branży.

Chłopak zostawia telefon do naprawy, dostaje wycenę WSTEPNA, poznij kontakt sie urywa- nie odbiera on telefonow tydzien. Dostaje SMSA, ze zgodnie z regulaminem, przedmiot nieodebrany z naprawy po okreslonym czasie zostaje zutylizowany lub wykorzystany w inny sposob, przychodzi kobieta odebrac telefon klientowi, ktory sam przyjsc nie mogl, bez podania przyczyny. Kto tu jest nieprofesjonalny? Klient też musi rozumieć jak serwis działa, został o tym poinformowany i jest wielkie oburzenie. PS. A ciekawi mnie sprawa, po co właściciel intellectu się tu reklamuje? Doświadczenie to oni mają w sowtware, nie hardwere? Czyżby rynek "produkcji" stron internetowych się kończył? Patrząc na cennik intellectu to załamanie- troche nie na Polskie warunki. Windowsa to w tych czasach dziecko "wgra", a 100zl zostanie mu w kieszenie. Monopol na wszystko, no tak, wolny rynek, wolny kraj. Mam nadzieję, że jako≤ść usług jest proporocjonalnie wysoka do cen intellectu. A przepraszam, serwis nazywa sie I1 cos tam a teraz jeszcze inna domena z koncowka com, wczesniej com pl. Prawie korporacja a nie stac was na domene z koncowka pl?