kris500
Komentarze do artykułów: 505
Tezet jeśli jest troje czworo dzieci i jeden komputer jak piszesz to ja pytam gdzie poszło 500 plus przez te lata. Chyba że na fryzjera kosmetyczki kawy Pani domu.
Kochani internauci ciężkie czasy dopiero nadchodzą i nie tylko tu jest wirus winny. Ogranicza się skutecznie dochody samorządów zlecając zadania bez środków. Za poprzedniego burmistrza jak tu piszą była posucha a teraz źle bo są inwedtycje powiększające nasz byt . Są one realizowane z dofinansowaniem zewnętrznym i trzeba będzie niedługo zapomnieć o tak szerokim wachlarzu pomocy finansowej nie tylko dla samorządów. Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodzil. Ja rozumiem gdy się komuś coś zabiera ogranicza to czujemy się pokrzywdzeni ale niestety nie ma innego wyjścia. Budżet miasta to nie guma a konkretny realny plan finansowy który musi zabezpieczyć potrzeby miasta A nie tylko oświaty. Co roku coraz więcej dopłaca się do oświaty bo realność subwencji oświatowej się zmniejsza. Miast pięknieje co widać gołym okiem dla dobra mieszkańców chyba że chcemy powrócić do rzeczywistości która nam ufundowali poprzednicy.
Pan Burmistrz ma przygotowanie fachowe które daje mu możliwość fachowej oceny pracy nauczyciela. A może iść za przykładem Gminy Mszana Dolna gdzie w Szkole Postawowej w Glisnym uczy się coś około 28 uczniów. Takiego rarytasu pedagogicznego to nie zapewniają renomowane prywatne szkoły. Rząd twierdzi że subwencja jest wystarczająca co jest nieprawdą więc włodarze szukają oszczędności nie tylko w oświacie. Miasto ma nie tylko realizować zadania oświatowe. No i należy rozwiązać problem finansowania nauki dzieci z gminy w miejskich szkołach bo podatnik miasta dofinansowane ich edukację. Nastały ciężkie czasy wymagające trudnych decyzji niestety niepopularnych ale koniecznych. Im wcześniej tym lepiej i mniej boleśnie.
A miasto Mszana Dolna to czy przynajmniej złożyło jakiś wniosek.
@dawids a gdzie ty widzisz wykorzystanie dzieci w propozycjach burmistrza. WSKAŻ tylko konkretnie a nie baju baju. To osoby korzystające z obiadu za 6 zł podpusciły rodziców z wykorzystaniem dzieci że jakoby im pociechom coś się zmieni. Już tak się nie uzalaj nad losem nauczycieli każdy ma ciężko i nie można jednych stawiać nad drugimi. A MOZE TY JESTES Z TYCH SZEŚĆIOZŁOTOWYCH
@burmistrz85 proponuje byś się najpierw zapoznał z ustawą o samorządzie a później wygłaszał swoje tezy kto kim rządzi. bo nie jest tak do końca jak piszesz.
I czy wy wstydu nie macie jaki przykład dajecie .
I ja się z Tobą bocian zgadzam. Nie można drodzy nauczyciele wykorzystywać dzieci i ich rodziców by pozostawić sobie przywilej obiadu za 6 zł.
Burmistrz chce uporządkować patologie w systemie żywienia . Buntuja się rodzice pidpusxczeni przez nauczycieli którym dalej się marzy obiad za 6zl. Radni do tego przykładzie się. Mam pytanie czy można zrobić obiad za 6 zł w domu Panie Winiewski skoro po Pana wypowiedziach można wywnioskować że się Pan na wszystkim zna. A żeby jeszcze żywić z naszych podatków osoby trzecie to już grsndacw biały dzień. I Rada Miasta to akceptuje. Opamietsjcie się a jak już tego chcecie to oddajcie swoje diety na ten cel.
Nauczyciele podpuszczaja rodziców bo widza że mogą stracić tanie żywienie nie tylko dla siebie ale i dla swoich rodzin. Latwo się wymadrzac krytykować gdy się nie odpowiada za budżet miasta a tylko za podnoszenie ręki Panie Winiewski pokaz mi instytucję która za taką kwotę żywi w naszym mieście nie dotyczy uczniów w szkole. Dzieciom się należy i nikt tego im nie zabiera . A radni to i mogą obiecywać nam przysłowiowe gruszki na wierzbie.
To proszę mieć pretensje do tych którym zachciało się bezmyslnego podziału. Przyjdzie taki czas że z ustawy będą łączyć na nowo samorządy a system oświaty min.to wymusi. Nie stać państwa na tak rozbudowany ilościowo samorząd z tyloma min radnymi wszelkiego szczebla. Po co ich tyłu. Za co odpowiadają. A mądrzyć się każdy umie i nad wszystkim się znać a jak mowia klej uniwersalny jest do niczego. Wiesz ilu jest radnych w Nowym Jorku?.
Drewniany ale żeby te pieniądze pozyskać należało wykonać ciężką pracę bo one nie spadłay jak manna z nieba. Za tamtej władzy też były środki europejskie tylko nikt nie podjął trudu by je pozyskać. Powtarzasz przekaz dnia jakoby wykorzystywano dzieci poprzez obniżenie poziomu ich kształcenia. To powiedz czemu tak rodzice walczą z z gminy by dzieci ich uczyły się w mieście. Chyba nie z sentymentu i że pracują w mieście. Gdyby bylo tak źle jak piszesz to który rodzic byłby samobójca. A Twoje dzieci wnuki to gdzie się uczą uczyły?.
Drewniany jakby nie było inwestycji to byś narzekał że się nic nie robi. Przecież mamy prawo żyć i wypoczywać jak przystało na XXI wiek. Inwestycje są realizowane bo poprzednicy nic nie robili i powstała zapaść. Wykorzystywanie realizowanych inwestycji jako przyczynę złego stany edukacji dzieci to jest niemoralne i nie mające pokrycia w rzeczywistości Zobaczcie jak szkoły wyglądają dzisiaj a jak to miało miejsce w 2010 roku Wiem że pamięć ludzką jest ulotna.
vvv masz w 100% rację. Uprawiają populizm udają znawców szkolnictwa. Niech dadzą przykład zarówno swojej społeczności swoim słowom ale też mieszkańcom miasta którym proponują uczyć ich dzieci kiedy ich dzieci uczą się gdzie???.
Drewniany zrozum ze za dzieckiem idzie subwencja która nie pokrywa pelnych kosztów edukacji i stąd ten problem. Może ty wiesz ile dzieci z miasta uczy się w gminnych szkołach. Gdyby poziom nauczania w szkołach gminnych był wyższy od poziomu w miescie to zapewne rodzice by nie zapisywali dzieci z gminy do miasta. Proste rozwiązanie nie było by problemu. Dzieci z gminy uczą się w gminie a dzieci z miasta w mieście. Ilość szkół nauczycieli i obsługi dopasować do ilości uczniów.
I powtarzam pytanie do Pana Wójta i radnego sprawozdawcy by zechciał poinformować ile dzieci z miasta uczy się w szkołach gminnych.
Mam pytanie do Wójta i tego radnego sprawozdawcy . Czemu rodzice z gminy nie posylaja swoich pociech do gmin szkół. skoro tak źle jest w miejskich szkołach. Czyżby były obawy o poziom nauczania i o tym nie należy zapominać. Wójt potrzebuje dzieci do szkół by mniej dopłacać do ich utrzymania a rodzice są bezduszni i wolą kształcić swoje dzieci w mieście. Już widzę jak rodzice dzieci z miasta przyjmą z entuzjazmem propozycję wójta o zapewnieniu ich dziecomedukacji pod szklydlami gminy.
W szkole na Glisnym w gminie Mszana Dolna ponoć uczy się 28 uczniów w 8 klasach. Tam koszt utrzymania ucznia musi wynosić miesięcznie dobrze ponad 20 tysięcy. Jaki sens ma edukacja w tej szkole . Przecież hrabia przed wojną by sobie nie pozwolil na taki luksus ale radni gminy Mszana Dolna tak bo oni w zasadzie nie ponoszą odpowiedzialności za finanse gminy. Więc czemu nie.
Dla wszystkich którzy mnie nie poparli mam pytanie czy mają świadomość wiedzę ile kosztuje utrzymanie miesięczne jednego ucznia w tej szkole. Śmiem twierdzić że bardzo grubo ponad 20.000,00 zł. a żeby to miało jakiś sens ekonomiczny to powinno się wahać w granicach 8-9 tysięcy co i tak subwencja nie wystarczy. Ci co twierdza inaczej winni wskazać wójtowi jakie zadanie ma nie realizować oczywiście rozumiem że u nich. Rok 2021 zapowiada się nieciekawie dla samorządów pod względem ekonomicznym i im później to zrozumiemy tym gorzej. Z PUSTEGO TO I SALOMON NIE NALEJE.
Budynek szkoły się ślicznie prezentuje że maja co zazdrości inne gminy Panu Żabie tylko jest pytanie kto to wybudował chyba nie obecny Wójt a czy czasem tej szkoły nie wybudowano za czasów tego złego PATALITY.