No i widzi Pan, Panie Janku w tym jednym się zgadzamy i rozumiemy - Pan niech pozostanie przy swoim, ja przy swoim, z wzajemnym szacunkiem. I żaden z nas nie musi się wywnętrzać jaki to jest 'atakowany' i 'szykanowany', bo wygłosił swoje, odmienne, zdanie :) Nie ma co wpadać w martyrologię własnej osoby, Panowie;) Miłej pracy życzę :)

Panie Janku - będę rozmawiał w cztery oczy jeśli uznam, iż będzie z tego pożądany efekt. Jeżeli stwierdzę, że dana osoba po wykazaniu jej przeze mnie błędów albo udowodni mi, że się mylę, albo przeprosi i ustąpi. Niestety dla większości polityków, zwłaszcza tych u władzy, termin 'przyznać się do błędu i ustąpić' jest abstrakcyjny :) Napoleon Bonaparte był tu przywoływany, więc zacytuję go znowu: 'W po­lity­ce głupo­ta nie sta­nowi przeszkody'. Nie wiem z jakiego jest Pan pokolenia, Panie Janku, ale mnie uczono, że wspieranie kogoś polega na podtrzymywaniu go, podawaniu mu pomocnej dłoni, a nie na kopaniu jego oponentów, tylko dlatego, że mają odmienne zdanie :) I proszę sobie nie wyobrażać, że macie z Panem Romkiem na tym portalu monopol na wyrażanie swoich opinia, a każdy o odmiennej od Panów jest 'niedobry'.

Panie @ikar3 - to może być główna przyczyna utajnienia tych nagrań. Jeszcze by ich ktoś rozpoznał i co? Trzeba by było interweniować;)

Smacznej kawy, Panie Janku i miłej rozmowy :) Mnie, w odróżnieniu od Pana, nie ma na terenie powiatu - cóż taka praca;) Ach i pragnę poinformować, iż nie czuje się 'w kropce' jak również 'wypunktowany' :) Jak na razie to wypunktował się niejaki Pan @nobek, który wyświadczył swoimi wpisami niedźwiedzią przysługę Panu Krupińskiemu;) No to życzę miłego dnia i głaszczcie się dalej z Panem Romkiem po plecach, głowach czy po czym tam chcecie - nie wnikam :)

A teraz zagadka. Co mają wspólnego: wszyscy krewni i znajomi Romana (nie mylić z królikiem), zamek w Niedzicy, Majowie, 'siostra jednego z bardziej aktywnych user'ów' i jeszcze kilka innych 'pierdół' ze sporym wynagrodzeniem pobieranym przez Kawalera Maltańskiego za 'siedzenie na 1 stołku aczkolwiek 3 etatach' przyznane owemu Kawalerowi przez Stowarzyszenie 'władające' jego miejscem wykonywania pracy, którego założycielem i do niedawna prezesem był... ów kawaler Maltański ;)

@Abs0llucie nie wiem czy zauważyłeś, ale nasz drogi Pan Romek cierpi na taką przypadłość - musi mieć ostatnie zdanie w każdym temacie. To chyba znamionuje, iż jego zdanie jest mało poważane w jego otoczeniu. Takie 'cierpienie na niedocenienie'. Być może się mylę, bo psychologiem nie jestem, ale... Dostałeś pozwolenie, czuj się zaszczycony;)

Panie @ruburak2, a może by tak spróbować od drugiej strony? Podejść do właściciela restauracji 'Siwy Brzeg' i zapytać, gdzie są darmowe miejsca parkingowe dla klientów lokalu. A jeśli nie ma, to czy opłata za parking zostanie odliczona od rachunku w restauracji, oczywiście za okazaniem biletu parkingowego. Komu tu powinno bardziej zależeć? ;)

Ciekawy oksymoron 'Satanizm ateistyczny'... Sprawców ujawnić. Jak byli na tyle odważni i głupi (bo kto inny idzie o północy obrywać kostkę, aby ją wyrzucić), że dokonali takiego czynu, no to może odważnie ujawnią motywy swojego postępowania. Będą ich ludzie pokazywać palcami na ulicy, to ich trochę utemperuje, jak sadzę.

Raz czy dwa na tym portalu Pan @znany opowiadał o swoich 'znajomych w kręgach ministerialnych', teraz Pan Romek pisze o swojej 'siatce szpiegowskiej', która zna wielu nawet wraz z ich rodzinami :) A ja mało wiem i mało kogo znam;) Ale jedno wiem na pewno - ten kto ma prawdziwe możliwości, używa ich a nie opowiada o nich :) W przyrodzie jest już tak to skonstruowane, iż im osobnik jest mniej groźny, tym groźniej wygląda i bardziej straszy, aby się uratować przed naturalnymi wrogami chcącymi go pożreć. Pamiętajcie Państwo, że skorpion im ma większe szczypce, tym mnij groźny jad. Tak to już jest. Jak już tak idziemy w Napoleona Bonaparte, to ja też coś dorzucę: 'Nig­dy nie wierz szpiegom, są oni źródłem większych kłopotów niż korzyści.' Miłego świątecznego dzionka wszystkim życzę :)

Niech sobie gwiżdże, póki może - stać go jak na razie :) Inna rzeczą jest, czy dane zachowanie jest moralnie i etycznie, jeśli już nawet nie prawnie, zgodne z założeniami życia Kawalera Maltańskiego. Na szczęście to nie moje sumienie. Życzę wszystkim dobrej nocy

Panie @Amstrong - to jest właśnie działanie celowa Pana Romka - wciągnąć w dziwna dyskusje o niczym aby odwrócić uwagę od tematu. Proponuje założyć Panie Romku temat na forum i tam sobie podyskutować o tym kto jest kim wg Pana i gdzie pracuje :) Każdy ma swoja rolę, choćby nie wiem jak się zapierał ;)

Panie Romku, wic polega na tym, że Pan myli rzeczową dyskusję z właśnie takim 'przewalaniem' słów w te i na zad, mówiąc kolokwialnie. Jak jakiś temat Panu 'nie leży' zaczyna Pan dzielić włos na czworo rozmywając przy tym istotę artykułu. Tak jak i teraz - Pańskie wypowiedzi dotyczą tego, czy się wypowiedziałem wczoraj pod czymś czy nie, kto jest kim (zresztą mylnie), oraz co miał na myśli Pan @Doradca pisząc o wsparciu Pana Krupińskiego. Może zacznijmy się jeszcze zastanawiać nad szykiem wyrazów w zdaniach komentujących, zamiast nad istotą rzeczy - czyli tematem artykułu. Ja wiem, że takie działania są całkiem niezłe do odwracania uwagi dlatego podziękuję i skupię się na istocie :) A z tą nienawiścią to niech Pan nie przesadza. Kpiny - owszem, szyderstwa - jak najbardziej. W końcu nick zobowiązuje. Ale nienawiści niech mi Pan, bardzo proszę, nie przypisuje. Nienawidzą tylko ludzie słabi, bo nienawiść osłabia ;) Troszkę się Pan zagalopował jak sądzę...

Panie Romku, napisałem wczoraj komentarz, później zerknąłem i zobaczyłem 50 'elaboratów', więc nawet nie czytałem:) Napisałem, co miałem napisać i w odróżnieniu od Pana potrafię zawrzeć swoje zdanie w komentarzu 2-3 zdaniowym, którego jak uważam nie trzeba tłumaczyć ani rozwijać. Chcesz Pan 'przewalać' słowa po próżnicy w tę i z powrotem, Pańska wola Panie Romku - ja podziękuje :)

Czyli Panie @Henryku, prywatny ale na państwowym wikcie? To się urządzili :)

Ja to widzę tak, Pani @bearchen - praktyka u Pana Roga i dar przebywania w wielu miejscach naraz od Św Jana. To nie są proste sprawy... ;)

Pani @bearchen może mieć Pani sporo racji. Takie 'obsługiwanie' 4 etatów jednocześnie wymaga sporo wprawy, ale jak widzimy jest całkiem opłacalne. W UM, jeśli to, co pisze Pan @nobek jest prawdą, też są ciekawe przypadki, ale jak widać ci Panowie nie mają takiej wprawy, jak Pan Krupiński, bo zarobki o wiele marniejsze ;)

I tak całkiem poważnie - jak Pan Krupiński przewodniczy (Radzie Powiatu) to jak w tym czasie jednocześnie dyryguje (jako Dyrektor), ordynuje (jako Ordynator) i jeszcze do tego leczy (jako lekarz), bardzo mnie to ciekawi :)

Idź z tym do miasta:) A tak na marginesie to są funkcje wykonywane w 1 miejscu na 1 stołku? Poza tym o ile mi wiadomo doradca, prawnik to są zawody o nienormowanym czasie pracy, czyli rozlicza wykonana prace a nie czas. Ordynator ma chyba 8 godzinny czas pracy, Dyrektor chyba też ,ale kłócił się nie będę ;)

Cyt. za @nobek: 'Za wyjątkiem Szczyrzyca, dyrektorzy sprawują tylko jedną funkcję stąd te rozbieżności w wynagrodzeniu. ' Nikt nie jest na tyle bezczelny żeby brać 3 pensje za 'siedzenie' na jednym stołku, a i to wątpliwe, no bo kiedy czas na dopilnowanie Powiatu? :)

Panie @nobek mam rozumieć że Pan Krupński pracuje na 3 etaty w szpitalu? To liczymy - 8h jako Dyrektor, 8h jako Ordynator, 8h jako Lekarz, 3x8 wychodzi 24h/na dobę. Ja rozumiem, że Sługa Boży może mieć wyproszoną łaskę i nie musieć spać, tylko kiedy on, cholercia, tej Radzie Powiatu przewodniczy jeszcze? No chyba że jeszcze dochodzi bilokacja jak u Św Ojca Pio, no to by się zgadzało...