koch
Komentarze do artykułów: 1
witam, widzieliśmy to i kobieta wyszła by bez szwanku z tej wywrotki gdyby: 1. siatki były naciągnięte a nie rozwieszone wtedy przejęłyby większość z siły uderzenia a nie owinęły się wokół niej także mieli problem ją z niej wyplątać 2. skrzynka (chyba elektryczna) była zabezpieczona jakąś gruba matą przed uderzeniem i stała dalej od stoku a nie w odległości ok 1 metra od siatki. Ogólnie robią świństwo bo dzisiaj na stoku ślady pozacierane; siatki dobrze naciągnięte, dalej od skrzynki i skrzynka zabezpieczona wiec ewidentnie widać, że prowadzący stok i obsługa nie dopełnili swoich obowiązków w zakresie bezpieczeństwa a kobieta przypłaciła to urazem kręgosłupa. Widziałem to i moim zdaniem gdyby stok był właściwie przygotowany pod względem bezpieczeństwa to miała by co najwyżej tylko stłuczenia...