A prawda jest taka,ze wszyscy są pokrzywdzeni>jak widzę jak wyglądają pola tych ludzi to mnie szlag trafia,a jak pomyślę ile nerwów codziennie to kosztuje to szkoda gadać...Już nie mówiąc o tym jak będą wyglądały nasze samochody po roku jeżdżenia po tych dziurach...

Czemu znowu wypadek??Proste:piesi jak zwykle wchodzą pod koła,a hamowanie już nie takie...A kierowcom się spieszy i nie zatrzymują się w celu umożliwienia przejścia pieszym.

Ok.15ej robotnicy ustawili na Wesołej znak informujący o ślepej drodze.Obawiam się,że rano już nie przejedziemy,a nie dalej jak 40 minut temu jechała straż pożarna(starem) do wypadku w Laskowej..