Ekologia biała jak śnieg...

Chcielibyśmy wiedzieć czy włodarze limanowscy też sami pójdą i poślą swoje dzieci na służbę do tej bazy?!

Dobrze, że w Limanowej powstaje wojsko. Chłopaki poćwiczą, nauczą się i wyżyją. Ale bez systemu antyrakietowego chroniącego tej bazy bardzo się o nich boję, by ci młodzi, przystojni, zdolni i odważni nasi mężczyźni nie skończyli jako przynęta na drapieżnika i bezbronne mięso armatnie. Bo dzisiejszy militarnie rozwinięty świat "bawi się" już rakietami. Nie daj Boże by zniszczyć taki obiekt za 100 baniek z cudownymi mężczyznami, którzy nie daj Boże by się tam znajdowali podczas ataku, wystarczy jedna rakieta i parę sekund! No chyba, że będzie system antyrakietowy też chroniący Limanową. Polecam!