herbatka była za słodka kawa za gorzka a ciasta brakło i policji się agresor włączył

Po pierwsze tam odbywała się osiemnastka ich kolegi i wypili coś.I żadna gospodyni się nie potknęła a z widłami GussMussqu to chyba u ciebie w domu chodzą ludzie a nie tam... A taka prawda że ten chłopak nie zaczoł się bić z policją tylko oni go odrazy chwycili i prysnęli w oczy i co ty byś wtedy cwaniaku zrobił ???

mieszkam niedaleko i wie jak to było dokładnie a tu są kłamstwa.policja wkroczyła na teren własny i się nawet nie wylegitymowali a pijany mężczyzna morze w domu być podpity to poszedł do nich lecz tak ciemno było iż nie widać było policji,policja za atakowała pijanego gazem wiec nie widział z kim ma do czynienia na swojej posesji policja była agresywna zaczęła się bić tak to było w skrócie