hawk
Komentarze do artykułów: 411
Typowy matoł na przejściu w rynku w Limanowej,wina pieszego bezdyskusyjna,auto miało już maskę na pasach jak ten wchodził,szybkiego powrotu do zdrowia i rozumu na przyszłość...
W powiecie limanowskim jest jakiś rynek pracy oprócz kumoterstwa w urzędach i szkołach?
Słopnice też miały nie dać sobie rady bez Tymbarku.
Może hierarchia kościelna pomoże,episkopat,prymas,Rydzyk itp?
To porównanie byłego burmistrza do wymiany kierowców w samochodzie przy dużej szybkości do zmiany demokratycznie wybranego nowego burmistrza Limanowej wygląda średnio, duże zadufanie w sobie.
Były burmistrz łaski nie robił że działał na rzecz Limanowej.Było to jego obowiązkiem,nie robił tego charytatywnie, otrzymywał za to dobre pieniądze jak na Limanową,gdzie większość zarabia trzy cztery razy mniej.Niech pojeździ camperem po świecie i zobaczy co to jest ta Limanowa.Nie wiem czy już nauczył kierowców tirów jeździć po tym rondzie pod stacją?Czterdzieści lat temu powiedzieć komuś że jesteś z Limanowej to byłeś ziomek a teraz?Nowej p.burmistrz życzę dużo sił i dużo pomysłów na rozwój Limanowej.Da radę!
Odebrać cyganom przywileje z racji bycia mniejszościom,do roboty pasożyty!
Idź na wybory,nie poprzestawaj na komentowaniu...tyle w temacie.
W Tymbarku jak zwykle...jazda... największym problemem jest jak zwykle że wójt nie jest z kliki rynku...Słopnicoki jak zwykle sikają do rzeki a Tymbark to pije...pzdr
Dlaczego Limanową przyklejono do Słopnic?Wypraszam sobie...
Kandydaci z dużą nadwagą do dietetyka...
*Carportów i trackerów* to tak brzmi "światowo", może jednak lepiej używać języka polskiego?
Rolnicy kochali się w PIS-e,PIS zrobił im dziecko a po alimenty wysłał do Tuska,tak ich wy.....ł.
Skorzystam na pewno jak będzie wybudowany,popieram.
Tam gdzie dwóch z Tymbarku to trzy różne opinie...
Powiedział co wiedział,czyli nic.
Średnia wieku obecnych na tym spotkaniu plus zwróćcie uwagę że wielu z nich śpi,nic dodać nic ująć tyle w temacie.
Żal mi tych ludzi którzy mimowolnie musieli tego słuchać pomimo że przyszli na mszę świętą.
Twój problem...