djdeejay
Komentarze do artykułów: 429
Mati, bez urazy, ale jak nie umiesz pisać po polsku, to nie pisz wogóle...
jak już kiedyś napisałem - mam Mondeo 2.0 136KM i wcale nie rwie papy z dachu jeśli patrzymy na moc. Dla mnie ten samochód służy do jazdy, spokojnej jazdy, a nie zdobywania prostych. Miałem raz stłuczkę z winy młodego w BMW. Ale nigdy nie zrobiłem nikomu krzywdy ze swojej winy. I co - Fordów Mondeo jeździ również mnóstwo i jakoś nie czytamy często o wypadkach z udziałem tych samochodów. Wiadomo, teraz jak będzie wypadek z Fordem, to będzie 'Deeejay, patrz, Twoje kochane Fordy' itp. Osobiście znam kilku gości, którzy mają Golfika i myślą że są bogami - czarne szyby to obowiązek, bad lock z przodu i kilka naklejek. I jest ich KILKU których znam z tych okolic. Samochodu może i dobrze, szczególnie generacja II, ale na miłość Boską! Młodzi! Golf to nie samochód wyścigowy. Jadąc nim obowiązuje nas myślenie tak samo jak w innym samochodzie!
A po 2 jacex28 nie obraził nikogo ani nie nazwał 'Wieśniak' więc czemu Ty go ketes atakujesz zwrotem 'Tyś jest wieśniak'?
Przepraszam, literów - Volkswagen
Volksvagen - (z niem. dosł.) Wóz dla ludu. I nie obrażaj się tak, bo niestety coraz więcej 'ludu' bez wyobrażni jeździ 'Vieśwagenami' bo tanie, lekkie i 'szypkie'
Więc taka osoba dostaje tylko 500zł więcej podczas wypadku lub kontroli i tyle, z tego co rozumiem? Prawo mnie zaskakuje
Kurcze, to faktycznie dziura niezła w prawie. Ale mandat jest chyba o wiele wyższy jeśli nie posiada się prawka
Ostrzeżenie w pore, naprawdę w pore :)
Ale wtedy taki kierowca bez prawka niema sprawy w sądzie?
Za małe dźwiczki ma :)
Na zdjęciu widać chyba kamyczki, na których mógł się przejechać
Dobra uwaga hacker :) najgorsze, że ludzie zamiast sobie normalnie wjechać na parking, gdzie wejdą 3 samochody, może nawet 4, to stoją połową samochodu na drodze, nawet jak parking jest pusty. jadąc w dół nie widać czy coś jedzie od strony szkoły, czy nie i wymijając taki zaparkowany połową samochód, można nieźle wyrżnąć czołówkę.
Już wiadomo w jaki sposób zniknął Akt. Teraz pozostaje przesłuchać po kolei wszystkie myszy, może akurat któraś się przyzna do zjedzenia :)
W Iwkowej rzeka wylała.
Niemcy przyszli po swoje :)
Losowy przechodzień przez to przeżył, bo niewiadomo, czy kogoś by nie skosił jadąc po pijanemu
Bzurys, wiem, tylko wydawało mi się że tam jest znak do 50, ale myliłem się, bo zabudowany jest wcześniej, a pierwsze ograniczenie jest dopiero na prostej :)
W sumie racja, teren zabudowany kończy się na wysokości stacji benzynowej a później na podlopieniu na prostej idzie w 70km/h, wieć fakt, niema tam ograniczenia, jedynie wyobraźnia powinna dawać ograniczenie. No jesli coś zaczeło wyciekać, to z automatu powinno się na momęt wstrzymać ruch, osobiście kiedyś przy podobnej akcji zatrzymali mnie poprostu, bo też na drogę zaczęło wyciekać. No ale nie byłem przy tym, to niewiem jak to wyglądało
Znów tam? Kurde, tam już jeste niezla dziura w tych krzaczkach (aroniach?). Ale jadęc tamtędy, są lekkie garby wzdłóż drogi i czasami lekko zarzuci, szczególnie jak się jedzie nieprzepisowo, czyli powyżej 50, bo z tego co pamiętam, to tam jest ograniczenie do 50? W każdym razie i zakręt był zły, i garby były złe a podwozie... podwozie... y....yyy... podwozie też było złe.
No tak, jesli ktoś jedzie tylko na fuksa, to każdym prędzej czy później się rozwali. Ale mocniejszym autem troszkę szybciej to zrobi :) Ja mocy w swoim nie przekładam na prędkość, tylko na pokonywanie wzniesień na full stanie pasażerów, na przyspieszenie podczas włączania się do ruchu itp. Nie cieszy mnie jakoś piratowanie, może to ja się starzeje :)