1°   dziś 1°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

boleslaw

Dołączył do portalu: 2010-04-15 20:31:24
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 16

W organizmie matki i dziecka nie było żadnych narkotyków

Kuba, jak zapewne wiesz, bardzo cię lubię i szanuję, ale proszę cię!

2014-12-30 08:27:40
Pacjentka odnalaziona w domu

zaprawdę ważna jest to informacja...

2013-06-12 11:03:45
Maturzystka śmigłowcem zabrana do Krakowa

@jugowicka Proszę cię opamiętaj się bo piszesz głupoty i to całkiem nie na miejscu! Pacjentce szybkiego powrotudo zdrowia!! :)

2012-05-17 23:52:21
Rzadki przypadek: serce zaczęło znów bić

@scigany01: kolego, chyba ci się pojęcia letko pomyliły. piszesz bzdury i jeszcze lecisz oszczerstwami... poczytaj sobie o dziewczynce artykuły, może sobie przypomnisz skąd się wzięło nieporozumienie z roztrąbionym przedwcześnie zgonem... i po co tu Łódź wciskać? żałosne...

2012-03-07 10:57:40
Sprawa limanowskiego SOR'u w Panoramie i Kronice

TOP, powiem ci tylko jedno zdanie. Dziękuję ci bardzo za rzetelne i sumienne zbadanie całej sprawy i przedstawienie jej we właściwym świetle.

2011-04-14 09:26:16
Pomoc nadejdzie sprawniej

Sprzęt bardzo pożyteczny i fajny, ale niestety z własnych źródeł wiem że jest to UAV I generacji, natomiast w niektórych krajach - Niemczech na przykład, testowane są już UAV III generacji. Niemcy pieszczotliwie mówią na to 'MarCopti' - na cześć pomysłodawcy. Z tego co wiem, wyposażony jest w mocowanie do deski ortopedycznej z wyciagarką, mikro-nożyce do rozcinania blachy, a przede wszystkim w całkiem pokaźną precyzyjną piłę spalinową - ta ostatnia jest pomocna nie tylko przy wydobywaniu ofiar wypadku, ale jest jedyna w przypadku zamotania się maszynki w gąszczu drzew. Przypuszczam że po serii pomyślnych testów I generacji UAV, pan Dyrektor spróbuję sprowadzić również maszynkę III generacji- w przyszłym roku słyszałem że również mają być testy na terenie RP w ramach funduszy unijnych.

2011-04-01 14:12:31
Śmierć 45-latka na szpitalnym oddziale

szanowny Bankierze, 'dr Sikon powinien przyczytac podręcznik o kulturze osobistej i traktowaniu pacjentów, a lekarskie powinien sobie przypomjiec, studia byly dawno temu' a chwilę po tym 'Robaczku po Twoich wpisach mialem obraz maloletniej idiotki, a tu prosze syna sie dochowala, mam nadzieje, ze nie czyta Twoich glupich wpisów...'.... Powiedz mi, czy oby napewno ty tą książkę wogóle kiedykolwiek widziałeś? bo braki chyba są istotne... gratuluję ;)

2011-01-11 09:28:42
Śmierć 45-latka na szpitalnym oddziale

'Widok tych MIZERNYCH PASOZYTOW w bialych fartuszkach jest przerazajacy!!!! Ludzie w tym szpitalu to Wam pomoga umrzec, a nie wyleczyc sie.' cóż za budujące, tryskające szacunkiem stwierdzenie. Jak można oczekiwać od lekarzy i personelu godziwego traktowania jak się ma odgórnie do WSZYSTKICH tego typu pogardliwy stosunek,??? I po co ta dyskusja, zwłaszcza na temat dr. S.?? Opamiętajcie się ludzie, cóż to ten człowiek zrobił złego w tym przypadku? Czy to pomoże rodzinie?? nikt nie pomyślał, że żona ś.p. p. Andrzeja zapewne z radością będzie czytać cały ten bełkot? [*] za duszę biednego człowieka, zmówmy modlitwę i zacznijmy myśleć trochę głową a nie innymi częsciami ciała..... TOPku, chyba rzeczywiście trzeba założyć dział 'ochydny SOR i te niedobre doktory i pielęgniarki z SORa, oraz gorzkie żale z tym związane wszelakie', a to po to by nie zaśmiecać tak smutnych i poważnych tematów czyimiś frustracjami życiowymi.

2011-01-11 09:04:59
Straż na pomoc pogotowiu

Eskulapie, wiesz, troszkę mi wstyd za ciebie... Dość niskawy poziom kultury osobistej zaprezentowałeś :(

2010-12-17 09:22:13
Zmarł 45-latek znaleziony w rowie

'W związku z tym, że mężczyzna miał oznaki życia policjanci przystąpili do jego reanimacji' ????? ?????

2010-11-24 11:16:32
Pogrzeb przesunięty - nie ma kto wystawić karty zgonu

asd, dokładnie racja. Dodam że nie rozumiem dlaczego nie wystawili w tym przypadku aktu - cóż to ma za znaczenie po ilu dniach??? Może zamiast pogotowie, wartało by na dywanik wziąść POZ???

2010-11-03 12:29:36
Nie wykluczają blokady drogi

P.S. chyba zaraz mnie rozstrzelicie i ukrzyżujecie, ale trudno ;)

2010-09-28 14:17:32
Nie wykluczają blokady drogi

Jest fajne rozwiązanie wypróbowane nieopodal Niepołomic - ale na to trzeba by było wpaść i parę formalności załatwić, łatwiej jest robić szum i pretensje do całego świata. A mianowicie - niech wprowadzą opłatę za przejazd. Ja chętnie zapłacę złotówkę czy dwie gdyż i tak na tym zaoszczędzę, a jak ten ruch jest rzeczywiście taki duży, to się powinna dobra kwotka uzbierać, na remont drogi by stykło a i imprezkę by może dobrą zrobili :) A tak na marginesie czy tamtędy przejedzie karetka, bo to już jednak jest wazna sprawa gdy chodzi o minuty ratujące czyjeś życie? głownie chodzi o to czy się zmieści? wie ktoś może?

2010-09-28 14:16:54
Śmigłowcem na pomoc nawet w trudnych warunkach

aha.. no widzisz ja nie wiedziałem, ale dzięki za uświadomienie :)

2010-09-02 01:23:54
Śmigłowcem na pomoc nawet w trudnych warunkach

habibi44, rzeczywiście polemika ale z TOBĄ jest dziwna... nie wiesz, nie masz pojęcia, i wypisujesz różne dziwactwa... i uwierz, że gdyby było uzasadnienie do transportu śmigłem, to z pewnością byś poleciała niezaleznie od tego jak bardzo 'zwykłą Kowalską' jesteś!

2010-09-01 23:49:33
Dyskryminacja w zatrudnieniu?

Dzień dobry wydaje się że niektórzy koledzy ratownicy się nieco zagalopowali w ocenach i sądach, ale to wynika z dziwnego podejścia do pracy w Pogotowiu wogóle. Na początek napiszę, iż nie będę się wypowiadał na temat zwolnień Kierowców, nie o to chodzi. Natomiast chciałbym poruszyć temat Pań Pielęgniarek. System Ratownictwa Medycznego oparty jest o wymagane ustawowo kwalifikację. Ustawodawca na szczęście nie przewiduje rozróżniania na podstawie płci, czy - co śmieszniejsze - na podstawie kilogramów ( znam kilku ratowników co również ważą niewiele więcej niż 45kg), więc tu nie ma co debatować na temat tego czy mogą czy nie mogą jeździć na karetkach. Problem dla Panów Ratowników jest zapewne szerszy, być może wynika z jakichś kompleksów - że kobieta może być równowartościowym pracownikiem pogotowia, a zapewne teraz są poruszeni pielęgniarkami, a zaraz - ratowniczkami. Więc moje osobiste doświadczenie wskazuje na to, iż często kobiety są nie tylko równymi, ale znacznie lepszymi pracownikami systemu Ratownictwa niż wybrani Ratownicy płci męskiej, nie obrażając oczywiście nikogo. Na to czy ktoś się nadaję do pracy w pogotowiu składa się szereg czynników - z całą pewnością w czołówce się znajduje przygotowanie merytoryczne, doświadczenie zawodowe, niemniej ważne jest podejście do pacjenta i zaangażowanie w pracę. Posiadanie atrybutu płci według mnie znajduje się na samym końcu, a o wadze wogóle nie będę wspominał bo to żałosne. Chciałbym przypomnieć że noszenie noszy nie stanowi podstawy udzielania pomocy w Pogotowiu, najważniejsze jest szybkie i fachowe udzielenie pomocy. Jak zapewne sie domyślacie jestem lekarzem, zresztą pewnie wszyscy wiedzą którym, i mogę zapewnić że ZAWSZE pomagałem w noszeniu i pomagał będę, niezależnie od tego czy to mężczyzna, czy kobieta jest ze mną w zespole, o ile spełnione będą ważniejsze kryteria. Pracuję kilka lat w Limanowej, znam dobrze pracowników i mogę zapewnić że aktualnie zatrudnione kobiety - zarówno pielęgniarki jak i ratowniczki w pełni moje wymagania co do porządnego pracownika spełniają. Pracuję również w kilku innych miejscach, w KAŻDYM z nich współpracujemy z dziewczynami - pielęgniarkami, ratowniczkami, i praktycznie rzecz biorąc nie mam żadnych zastrzeżeń do współpracy, jest po prostu wzorcowa, i jestem przekonany że tu sytuacja będzie podobna. Żal mi tylko słów wypowiedzianych pod adresem pielęgniarek przez panów - czy ktoś pomyślał czy one oby rzeczywiście na nie zasługują? Czy ktoś pomyślał czy przypadkiem czegoś tymże dziewczynom nie zawdzięcza? choćby troszkę wiedzy? I na koniec kilka słów o 'świeżych ratownikach-kierowcach' drgających na widok wypadku. Jak ktoś ich zna, to napewno wie, że chłopaki są praktycznie bez zarzutu, a napewno niczym nie ustępują innym 'świeżym pracownikom' a nieraz są znacznie lepsi. Pracowałem z kilkoma nowymi kiedyś ratownikami, chyba jeszcze o tym pamiętają, pamiętają też zapewne jakie były ich pierwsze dyżury i różne sytuację - uważam że teraz będą mieli okazję nowym kolegom po fachu pomagać, a nie naśmiewać się z nich na przykład. Jeśli kogoś obraziłem to ... trudno, swoje zdanie na ten temat wypowiedzieć musiałem. Pozdrawiam miłego wieczora. No, i serdeczne pozdrowienia dla naszych Nalepioków :-) Zapewne niniejszą wypowiedzią podpadnę kilku osobom, ale myślę że moje poglądy nie są dla nikogo zaskoczeniem, i nie zamierzam tego zmieniać.

2010-04-15 21:07:23
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]