1°   dziś 1°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

asia89

Dołączył do portalu: 2010-05-16 23:20:01
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 14

Więcej
Burmistrz do przewodniczącej: "Zacząłem wątpić w to, jak nauczyciele dbają o dobro dziecka"

Niestety w dzisiejszych czasach cokolwiek nie zrobią nauczyciele będzie źle. To trochę tak jak z Kościołem i księżmi. Ciekawa jestem czy ktokolwiek zastanowił się jak tak naprawdę wygląda kwestia nauczania zdalnego od strony nauczycieli. Po pierwsze brak odpowiednich narzędzi - dzienniki elektroniczne są ciągle przeciążone, skype czy messenger nie ma aż takich możliwość aby przeprowadzać na żywo lekcje z 20 osobami, wielu nauczycieli ma w domu jeden komputer i może nie byłby to problem, ale wyobraźmy sobie że ten nauczyciel sam ma dzieci, które muszą z tego komputera skorzystać aby odrobić swoje lekcje i wziąć udział w swoich zdalnych lekcjach w tych samych godzinach co ich rodzice powinni prowadzić zdalne nauczanie swoich uczniów. Dlatego nic dziwnego, że wielu nauczycieli przedkłada dobro własnych dzieci nad swoją pracę i ogranicza się do wysyłki materiałów uczniom. Rozmawiam z wieloma rodzicami i jakoś znaczna część z nich nie widzi problemu i traktuje tą sytuację jako coś trudnego ale nie aż do tego stopnia aby temu nie sprostać i starają się zrozumieć drugą stronę czyli nauczycieli. Osobiście znam bardzo dobrze kilku nauczycieli, którzy od rana do nocy ślęczą przed komputerem poprawiając prace, które wielokrotnie uczniowie przysyłają im w formatach, które się nie otwierają a trzeba zauważyć, że nie każdy nauczyciel musi być zaznajomiony z wszelkimi tajnikami informatyki. Tak więc głupie otwarcie jakiejś pracy schodzi, kolejne minuty i godziny schodzą na pisaniu planów, konspektów dla swoich przełożonych, na odpisywaniu na maile uczniów i rozmowach telefonicznych z uczniami. Ja osobiście jestem mega szczęśliwa, że nie jestem nauczycielem bo łatwo jest komuś powiedzieć "od dziś uczymy się zdalnie" - problem w tym, że aby móc uczyć się zdalnie dobrze mieć jakiekolwiek pojęcie i wskazówki jak to robić, a niestety, ale zarówno uczniowie jak i nauczyciele zostali z tym sami. A co do owego sprzeciwu nauczycieli wobec uruchomienia platformy do organizacji lekcji online na żywo to jestem ciekawa jak naprawdę wyglądał ów sprzeciw, bo jakoś wątpię aby głównym argumentem był rzekomy hejt - jakoś niektórzy nauczyciele starają się na żywo łączyć z uczniami, jak nie z wszystkimi na raz to pojedynczo lub po kilka osób (na ile pozwalają im możliwości technologiczne), a jeśli rzeczywiście nawet ktoś poddał taki argument to przepraszam bardzo, ale chyba są od czegoś przełożeni, którzy podejmują decyzję do której pracownicy mają się dostosować i nie ma innej opcji. Dlatego uważam ten argument za lekko naciągany. O zwiększaniu liczby dzieci w klasach nie będę się wypowiadać bo uważam, że to najgorszy pomysł z możliwych i najbardziej nieuczciwe jest to, że jest próba jego przeforsowania teraz kiedy nie ma możliwości zorganizowania spotkania z rodzicami. Naprawdę współczuje dziecku i rodzicom dziecka, które będzie musiało jako jedyne przenieść się do innej klasy z klasy w której spędziło 3 lata, ze środowiska koleżanek i kolegów do którego przywykło. Ciekawa jestem na jakiej zasadzie takie przesunięcie będzie...losowanie???

2020-05-03 15:05:55
'Lokomotywa' rusza w obronie linii

Uwielbiam podejście: Nie utrzymujmy tego bo to za dużo kosztuje, a z sezonowej kolejki i tak się tego nie utrzyma. To po co w takim razie buduje i utrzymuje się np. wyciągi narciarskie? Które w większości wypadków działają tylko zimą (no niestety, ale takich Palenic czy Jaworzyn co i latem działają można pewnie na palcach u dwóch rąk policzyć). Ktoś sobie nawet nie zdaje sprawy jakie korzyści może przynieść odrobina dobrej woli i chęci zainwestowania w taką kolej. Nie dość, że piękne widoki to po drodze wiele ciekawych miejsc, które warto zobaczyć (Dobra, Limanowa, Chabówka, Nowy Sącz i wiele innych), które mogłyby być przystankami na takiej turystycznej trasie, a więc mamy promocję całego regionu. Dodatkowo wystarczy pomyśleć, jak to uatrakcyjnić - pociąg w stylu retro, z obsługą w ciuchach z epoki, restauracją z epoki itp. Wiadomo, że byłoby to skierowane głównie do ludzi spoza naszego regionu, ale wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy Teleexpress, w którym co chwila mówią o historycznej kolejce gdzieś tam w Polsce, pokazach parowozów itp., które przyciągają tysiące odwiedzających. Poza tym świetna frajda dla dzieciaków, można w to zaangażować szkoły (jakieś zajęcia itp.). Kolejny punkt: czyżby już wszyscy zapomnieli, że taka np. Chabówka stanowi dobre miejsce na kręcenie filmów? 'Szpiegów w Warszawie' nie kręcili tylko w skansenie, ale i na trasie, a jak linia zostanie zlikwidowana to już takiej okazji być nie będzie, a jednak ta linia stanowi atrakcyjne miejsce do kręcenia filmów itp. To by było jeśli chodzi o walory turystyczne i inne. A już o walorach infrastruktury nie wspomnę. Bo po co ma ktoś pomyśleć i rozszerzyć linię kolejową, żebyśmy się mogli szybko i sprawnie (bez korków itp) poruszać między naszymi miastami i gminami? Dlatego też, ja zawsze będę za, bo najłatwiej jest powiedzieć to się nie opłaca, ale wystarczy zainwestować i to się wszystkim może opłacić. Bo co jak co, ale nasz region nigdy nie będzie zagłębiem przedsiębiorczości (wbrew temu co mówią statystyki GW :P), ale głównie miejscem przeznaczonym na przemysł turystyczny.

2013-05-08 11:16:35
Marzena Banach z indeksem UJ

Po pierwsze to test finałowy odbył się 4 kwietnia, a rozdanie indeksów 5 kwietnia, a po drugie nie tylko podana osoba zdobyła indeks, czego jej bardzo gratuluję, ale także jeszcze na pewno 3 osoby z Zespołu Szkół Nr 1, z tego co wiem dokładnie z IV LO. Dlatego moim zdaniem dobrze byłoby całkowicie się rozeznać w temacie i sprawiedliwe byłoby wymienienie wszystkich laureatów, taka moja rada :).

2013-04-15 13:40:05

Odpowiedzi na forum: 0

Więcej
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]