Do sokol13: wprost niwiarygodne! jak latwo przychodzi oceniac innych! na jakiej podstawie stwierdzasz ze kierowcy sam ciezarowych uwazaja sie za najwazniejszych? Wyglada na to ze sam nim jestes i generalizujesz! Otorz dla twojej wiadomosci- wiekszosc kierowcow ciezarowek jest swiadoma konsekwencji potencjanego wypadku i wykonuje swoja prace odpowiedzialnie czesto pokonujac fizyczne bariery narzudone przez bezczenych prywatnych pracodawcow! Dla pozostalych krytykow artykulow o wypadkach na drtodze- Nie znajac okolicznosci i detalow prosze nie uieszczac tego typu komentarzy! Nie macie takiego prawa nie bedac niegdy kierowca ciezarowki! A do Pana xxtruckerxx poprostu brak slow- masz racje- ten kierowca dachujacej ciezarowki, (ktory jak wynika z powyzszego materialu, wyszedl calo z wypadku powodujac minimalne uszkodzenie samochodu-szacunek Panie kierowco!Inni powini wyciagnac z tego lekcje!) wcale nie hamowal. Majac okreslona ilosc ladunku i jadac z tak stromej gory postanowil urzadzic sobie droge szybkiego ruchu! Prosze Pana trucker'a,powyzsze warunki drogowe potrafi nawet ocenic i dostosowac odpowiednia predkosc poczatkujacy kierowca- ktokolwiek kto ma odrobine rozumu! Widocznie Panu go brakuje- zarowno rozumu jak i wyobrazni zamieszczajac takie komentarze! Widze ze Pan Jedreczek ma odrobine pojecia o sytuacji a jesli nie to poprostu madrosc i lata doswiadczenia wynikaja z jego komentarzy, czyli to co brakuje wiekszoci komentatorow.