Trzeba przyznać,że mieszkańcy powiatu limanowskiego myślą i potrafią kojarzyć fakty.

Koledzy z ZSTiO.

Tak to jest kiedy ma się do czynienia z monopolistą. Zapytuję się tylko gdzie jest wiślak największy klakier i piewca podnoszący do rangi boga delikwenta który zapomniał już jak zaczynał przygodę z przewozami pasażerskimi.

Jak by nie patrzyć właścicielem terenu dworca był pks, Gawron z Pasykiem kupili go za bez cen, bo cóż wykorzystali okazję, likwidatorem przedsiębiorstwa był idiota komunistyczny Ryż,więc czego można było się spodziewać po takim człowieku. Sprzedawał za trzy tysiące na złom-Jareckiemu, tak na marginesie- dobre Jelcze,a na linię posyłał rozlatujące się mex-y, dla nie wtajemniczonych autosany h9 w wersji miejskiej, więc jak mogło funkcjonować przedsiębiorstwo pod rządami? Burmistrz Bieda, pamiętam w szkole nazywaliśmy go STRIT, od dawna dąży do zorganizowania jednego dworca i według mnie jest to dobre rozwiązanie dla miasta które, nie oszukujmy się nie jest metropolią, dlatego w stu procentach go popieram. A czekam na wiślaka,gdzieś chłop zaginął i brakuje jego wspaniałych komentarzy okraszonych bezbłędną polszczyzną:-) Pozdrawiam wszystkich!

O widzę,że wiślak nazywa się teraz 7777P, przechodzi reinkarnację jak te stare blaszaki zmieniające się w autobusy. Inicjatywa miasta jak dla mnie jest świetna. Darmowa komunikacja przyda się w mieście, kto chce niech sobie jedzie busem i płaci prawie tyle co w Krakowie-tylko dla informacji tych inteligentniejszych,że w tym mieście w którym nie lubią przepłacać zarabia się więcej niż w Limanowej. Podatki przewoźnicy płacą, ale skąd mają pieniądze? Pewnie jak ten bolek wygrywają w totolotka i wspaniałomyślnie wpłacają do kasy miejskiej. Otóż nie wszystkie te środki wpłacają pasażerowie,więc nie ma co ich tak gloryfikować.

M44 Gdyby Solaris nie potrafił przygotowywać porządnych ofert to autobusy tej marki nie jeździły by po całej Europie, a także w Dubaju i nawet na Madagaskarze. Co do przespanych przetargów to mylisz tu Solarisa z Autosanem.

Pomysł bardzo dobry, co do autobusu to biednego miasta nie stać na zakup markowego autobusu jakim jest nasz Solaris czy Autosan,więc trzeba posiłkować się tureckim sprzętem.

Zdarza się, przyzwyczajenie z Krakowa, gdzie jedzie się na zderzaku,a w dodatku busiarze przecież się ścigają między sobą. Ten bus to nie cacuszko z maxbusa tylko poczciwy pan telesfor.

Nie ma co obarczać winą zikit-u. Przecież inni przewoźnicy jakoś wjeżdżają na dworzec autobusowy i nie ma problemu.Jedynie te jak to wcześniej zostało napisane 'limanowskie cwaniaczki' i dodał bym jeszcze łapanowskie mają kłopot. Wina jest po ich stronie nie potrafią się sami ze sobą dogadać,a odpowiedzialność zrzucają na urząd czyniąc przy tym straszne larum,ale uprzedzam Kraków to nie Limanowa, Majchrowski to nie Bieda lajkoniki nie dadzą się zrobić na szaro i nawet posiadający tak wielkie znajomości pan P nie jest w stanie podskoczyć.

Jak na to patrzę to włos się na głowie jeży, nie tylko z powodu kierowcy,który nie wiem jakim cudem mógł nie wiedzieć jak jechać. Przede wszystkim niepokoi mnie autor tego artykułu, jak można pisać takie bzdury, każdy kierowca powinien wiedzieć jak zachować się na takim skrzyżowaniu, kto o zdrowych zmysłach popełni tak kardynalny błąd i na rondzie jechać pod prąd,używajmy szarych komórek. Co taki delikwent zrobił by na rondzie w dużym mieście, strach myśleć.

Wielkie mecyje dyskusje, wszyscy chcieli by powiesić tych kierowców,a prawda jest taka,że polonez wymiata i nawet meszek nie jest mu w stanie dorównać. Widzicie drzazgę w oku innego człowieka,a belki we własnym to już nie sposób dostrzec. Nie uwierzę,że wszyscy szanowni wypisujący powyższe komentarze są tacy święci i nie przekraczają prędkości w terenie zabudowanym lub najeżdżają na linię ciągłą. Ciekawi mnie jakie serce drzemie pod maską tego plusa.

Tak wszyscy walczą o pozostawienie tego przystanku, bo to centrum,wszędzie blisko,ale cisza jak po śmierci organisty o tym,że ten pseudo dworzec na ulicy Zygmunta Augusta jest tak daleko i wszyscy tak się nim zachwycają. Nikt nie śmie powiedzieć żeby spokojnie wsiąść do busa to trzeba kawał drogi zasuwać. To nikomu nie przeszkadza. Osobiście uważam,że dworzec w centrum lub blisko centrum powinie być zlokalizowany,ale znacznie lepszą alternatywą był dotychczasowy dworzec autobusowy, którego przerobiono na stację benzynową. Co do dworca kolejowego to powinien on być zlokalizowany blisko istniejących torów bo wybudowanie metra toru jest nieprzyzwoicie drogie. PS. Gdzie zaginął mój ulubiony forumowicz wiślak, zwany wieśmakiem, czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie? pozdrawiam.

Każdy zabiera się za przeróbki w instalacjach elektrycznych nie tylko w samochodach ale też i w budynkach i często kończy się to pożarami. Niestety brak fachowej wiedzy i umiejętności ma brzemienne skutki.

Dziadki lubią wypić co poradzić, odpowiedzialności za grosz facetowi brakuje.

We wszystko bym uwierzył,nawet w to,że Pudzianowi podprowadzili traktor,ale nie pierwszego kwietnia. Owszem przygotowane to było nieźle,ale widać pracę grafika na zdjęciach,a poza tym od razu widać,że coś jest nie tak bo nie można było dodawać komentarzy. A na marginesie tej inwestycji nie będzie nigdy,a coś wiem na ten temat. Miłego dnia

Piękne słowa, piękne gesty, bardzo ładnie do spowiedzi przed świątecznej można iść. Wszystko jest na cud, jednak nie słyszę żadnych konkretów, tylko ciągle powtarza się monolog tuska '...żeby było miło...' Przewoźnicy dają pracę, owszem,bo wykończyli głównego gracza- Górski przewraca się w grobie widząc tych nieudaczników- który kiedyś zatrudniał znacznie więcej mieszkańców powiatu. Co do inwestycji to faktycznie to zrzeszenie w którym skupieni są lokalni przewoźnicy, nie robi nic na rzecz pasażerów,a samym przedsiębiorcą również nie chce się zbytnio inwestować nawet w tabor, owszem maxbus posiada część przyzwoitych pojazdów,ale przy takich cenach za przejazd to i tak daleko do normalności. Poza tym kursy w sobotę i niedzielę,że o świętach już nie wspomnę, praktycznie nie istnieją na to też należało by zwrócić uwagę.

Brak rozkładów to norma, nie ma co usprawiedliwiać przewoźników niszczeniem rozkładów przez wandali, Nigdy nie kwapili się,do tego ,aby takie świstki powiesić na przystanku, bo po co? Zero szacunku dla klienta. Dla zainteresowanych Autosan nadal istnieje i produkuje autobusy,ale żaden z limanowskich przewoźników nie kupi go, bo lepiej wozić ludzi w ciasnych blaszanych puszkach. A opłaty za przejazd nie są niskie.

Byłem nie tak dawno na dworcu i nie widziałem żeby miał zęby, dlatego dziwi mnie dlaczego tak zacięcie ci transportowcy boją się wjechać na ten dworzec. Ktoś powie tu o wygodzie dla pasażera.

Piękne oświadczenie wszystko na cud. Zgoda,że na terenie miasta nie wolno przewoźnikom wieszać rozkładów jazdy, nie mniej jednak poza miastem rozkładów również nie ma. Co szanowni przewoźnicy na to?

Bardzo dobrze miasto czyni, busiarzy trzyma za pysk. Nie będą rządzić, na początku niziutko kłaniali się pasażerowi, zatrzymywali się, gdzie się tylko chciało,ale wystarczyło tylko,że pks skończył bieg, a już pokazują zęby. Wazelinka już się nie leje, a tylko głupie odzywki' jak nie pasuje to idź sobie na nogach'. O przystanki dbać nie będą ci pseudo przewoźnicy, bo przecież nie chce im się powiesić nawet rozkładu, bo to przecież ogromny koszt. Czekam na wiślaka i jegoż jakże inteligentne posty,aż dziw,że jeszcze nie zabrał głosu ten podnóżek Pietruchy.