Methodological
Wpisy na forum: 20
Kleszcze są dużym zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi oraz zwierząt. Nie chce się rozpisywać na temat chorób, którymi kleszcze mogą zarazić człowieka. Wielu naszych lekarzy ma problemy z poprawną diagnostyką oraz leczeniem. W skrócie jeden "głupi" kleszcz może z 100kg chłopa zrobić "warzywo". Nie chodzi o to, żeby nadmiernie straszyć, ale skutecznie rozwiązać problem. Głównym rezerwuarem chorób i roznosicielami kleszczy są sarny, myszy. Ptaki też mogą je nosić ale mniejszym stopniu. Badania naukowe dowodzą, że po 5 latach od wprowadzenia odkleszczania drastycznie spada liczba kleszczy, czasami nawet do 0. Liczę na to, że mieszkańcy, lokalna władza oraz media pochylą się nad tym cichym i niedyskutowanym problemem. Jako miejscowość turystyczna moglibyśmy się tym dodatkowo reklamować, że walczymy z kleszczami. Ludzie coraz bardziej zwracają uwagę na to zagrożenie. Prostą i skuteczną metodą będzie 1. Stworzenie karmników dla saren/jeleni, podczas jedzenia zwierzęta będą traktowane skutecznym środkiem odkleszczającym. Nad metodą dostarczenia środka trzeba się zastanowić, oprysk lub jakieś wałki, pędzle ? Coś co nie będzie straszyć zwierząt i pozwoli osiągnąć zamierzony cel. Odkleszczanie saren/jeleni jest podstawą, gdyż one właśnie są głównym rezerwuarem chorób, a same nie chorują. 2. Rozsypywanie w zagrożonym terenie małych kartonowych rurek (jakie są w środku rolek papieru toaletowego) z wacikiem w środku, nasączonym środkiem kleszczobójczym i wysuszonym. Mysz polna, która jest żywicielem młodych kleszczy, wykorzystuje takie waciki do budowy gniazd i w ten sposób, przynajmniej w okresie gniazdowania się odkleszcza. O ile dobrze pamiętam celem będą tutaj larwy (bardzo małe).
Pol biedy gdyby strzelali tylko w sylwestra. Problemem jest jednak to, ze petardy puszczane sa przed nowym rokiem i dzieje sie to czesto, co jest niezgodne z prawem. Dodatkowo mlodziez niepelnoletnia tez posiada petardy i ich uzywa. Tym problemem moglby sie ktos zajac, bo nie mozna niepelnoletnim sprzedawac petard.
czarnywdowiec Mysle, ze Twoje rozumowanie jest niepelne. Pierwsza rzecz, w Polsce jest zdecydowanie wiecej pomocy dla ludzi, niz zwierzat - chodzi mi tu o kwestie przytulkow i pieniedzy. Bardzo duzym bledem logicznym jest zakladanie "nie pomagamy, nie zajmujemy sie tym problemem, bo tam mamy taki problem" (wykluaczm sytuacje, w ktorych wydaje sie pieniadze na malo roztropne cele) Przy tego typu zalozeniach nic nie zrobimy. Co stoi na przeszkodzie zalozyc jakis temat i pomagac bezdomnym (nie wiem gdzie ich szukac - moze w wiekszym miescie ?) Sprawa "pieska" jest bardziej zlozona, co zostalo opisane w temacie o "piesku". W mojej opinii problemem jest niewywiazywanie sie z ustawy o ochronie zwierzat przez miasto/gmine. Dodatkowo, pies rozni sie tym od czlowieka, ze on sam sie nie obroni. Sytuacja bezdomnych psow wynika z bledow ludzi. Chyba, ze chcemy udawac, ze nie ma problemu ? Wstydem jest, ze jako spoleczenstwo nie potrafimy sobie poradzic z tym problemem. Moze zamiast wasni zrobimy cos pozytywnego razem ?
Mam prosbe do redakcji protalu o zajecie sie sprawa psow w naszym powiecie. Mysle, ze miasto i gimna moglaby w tej kwestii wspolpracowac i zbudowac kojce oraz ewentualne wybiegi dla psow. Moze czesc firm limanowskich wspomoglaby inwestycje. Gdybym wiedzial, ze jakas firma pomaga psiakom, to w pierwszej kolejnosci bym tam kupowal - przypuszczam, ze nie tylko ja. Jaka karme dostaja te psy z oczyszczalni ? Mozna by sprobowac pogadac z producentem lub hurtownikiem i zorganizowac dla tych psow kompletna karme przynajmniej ze sredniej polki i w dobrej cenie (czytaj lepszej niz na popularnym portalu auckcyjnym). Jakis kontrolny artykul, co jakis czas, z fotorelacja oraz kontem bankowym, na ktore moznaby wplacac pieniadze dla naszych psow, pomoglby odciazyc budzet miasta/gminy i trzymac psy w dobrej kondycji. Dodatkowo warto miec na uwadze jeszcze to: http://polska.newsweek.pl/schroniska---seryjni-mordercy-psow,103656,1,1.html
W sytuacjach stresowych mozna powiedziec rozne rzeczy. Ludzie sa tylko ludzmi i kazdy popelnia bledy. Przypuszczam, ze doszlo do spiecia i do wymiany nieprzyjemnych slow, ktorej mozna bylo uniknac. Widze, ze bardzo emocjonalnie podchodzisz do sprawy i poniekad nie dziwie Ci sie. Pewnie kazda ze stron ma swoje argumenty, ale nie chce tez, zeby kogos za bardzo skrzywdzic. Ludzie bywaja okrutni i czesto ciesza sie cudzym niepowodzeniem. W mojej opinii problem lezy w innym miejscu - ten prawdziwy problem. Tutaj masz opis sprawy, ktora staralem sie nakreslic od poczatku tego tematu: http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,13012938,Samorzady_traktuja_ochrone_zwierzat_per_noga__Pierwsze.html
Sluchaj Doriska obawiam sie, ze winne tutaj moze byc miasto. Wydaje mi sie, ze problem moze byc glebszy i skupianie sie na lekarzu moze nie dac efektu, o jaki chodzi. Pomijam Wasza polemike i ucieczke psa. Pisalas, ze on pracuje "dorywczo dla UM" - byc moze tak wlasnie jest. Podalem Ci pewna droge, ktora jest pierwsza faza. Potem jest sad administracyjny za niewywiazanie sie z ustawy. Jak widac z postow gmina prawdopodobnie tez sie z niej nie wywiazuje lub nawet ja lamie. Z tego co kojarze co roku powinny byc jakies sprawozdania o stanie psow oraz pomysly na rozwiazywanie ewentualnych problemow. Do tego dochodza psy walesajace sie po gminach i ostatnie zagryzienie owiec przez takie psy. Kazdy olewa sprawe a psy hasaja. Powiem wiecej czesto mozna spotkac ludzi, ktorzy chodza ze swoimi pupilami bez smyczy. Bywa, ze po zwroceniu uwagi nie ma reakcj lub uslyszy sie "ale on nie gryzie". Niestety jest wielu ludzi bez wyobrazni. Mam nadzieje, ze ten temat cos zmieni w sytuacji naszych lokalnych psow oraz ze sprawy z nimi zwiazane beda powaznie traktowane. Na koniec cos z Kanta dla naszych wlodarzy "Możemy sądzić serce człowieka według tego jak traktuje on zwierzęta" I cos ze mnie Mozemy sadzic serce wlodarzy wedlug tego jak traktuje on swoich wyborcow.
averynicegirl To o tych oczyszczalniach i lancuchach, to prawda ? Jakos ciezko mi w to uwierzyc, bo: "Dnia 01.01.2012 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt: Art. 9. 1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody. 2. Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m. Złamanie powyższych zakazów jest wykroczeniem ściganym z oskarżenia publicznego, zagrożonym karą aresztu lub grzywny. Jeśli widzisz zabiedzonego, chudego albo chorego psa na łańcuchu - INTERWENIUJ. Powiadom policję, Powiatowego Lekarza Weterynarii oraz najbliżej działającą organizację społeczną, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt." http://www.obrona-zwierzat.pl/interwencje/zerwijmy-acuchy.html W kwestii psa, o ktorym jest ten topik, sprawe nalezy zglosic do Glownego Inspektoratu Weterynarii. Ten organ zajmuje sie lamaniem ustawy o ochronie zwierzat. Sam od siebie sie nikt nie zajmie ta sprawa.
Tzn. wystarczy zglosic sprawe do organu, ktory trzyma pieczne nad ustawa o ochronie zwierzat. Oni juz powinni "zamonitowac" http://www.wetgiw.gov.pl/bip/index.php?action=art&a_id=225 http://www.amicus.malopolska.pl/corobic/corobic1.html
Ciekawy jestem ile psow mozna by uratowac za pieniadze przeznaczone na remont kosciola ? Wydawlo mi sie, ze miasto ma pieniadze skoro finansuje ta instytucje. http://limanowa.in/wydarzenia/news;dobiega-konca-remont-bazyliki,15616.html
Wydaje mi sie, ze Policja ma odpowiednie mozliwosci do zbadania terenu oraz zlecenia potrzebnych badan. Mysle, ze nie bedzie tu wchodzila w gre tylko ochrona zwierzat, ale tez realne zagrozenie dla dzieci i ludzi. Mam nadzieje, ze zlokalizuja tego pajaca.
Od problematycznych reklamacji jest u nas w miescie Rzecznik Praw Konsumentow. Dodatkowo istnieje taka instytucja jak Urzad Komunikacji Elektronicznej (telefon, mail). Moga tez wchodzic w gre dotacje na "internet ostatniej mili" i niepoprawne ich wykorzystanie. Nie mozna dostarczac do mieszkan "polproduktow" i oczekiwac za to pieniedzy.
To ja Ci radze dzwonic jak pojawia sie "problemy". Sytuacja, ktora opisujesz wyglada jak przeciazenie w szczycie - za duzo uzytkownikow.
Tzn. internet nie dziala jak powinien i jeszcze im za to placisz ? Dobrze rozumiem ? To jakis kosmos :) Jaka odpowiedz na reklamacje byla ?
Ping 134 ? LOL Ciekawy jestem jak wyglada ping do onetu. Musialbys screena gdzies wstawic. Chodzi o cos takiego http://img151.imageshack.us/img151/7332/ping2a.jpg Dzwon jak najszybciej do dostawcy. Od dnia zgloszenia awarii nie mozesz placic nawet zlotowki, chyba, ze wina lezy po Twojej stronie. Mozesz to dosc latwo sprawdzic za pomoca programu WinMTR.
Od strony technicznej sprawdz parametry lacza. Mozna uzyc do tego stron testowych np. http://www.speedtest.net/pl/ Dodatkowo (systemy microsoftu) start --> uruchom --> wpisujesz tam "ping onet.pl -t" (bez "" :)) Jezeli rubryka czas skacze, to masz lipe, a nie lacze internetowe. Generalnie ping powyzej 30/skaczacy ping/gubienie pakietow, to lipa. W takim wypadku trzeba reklamowac usluge i w najgorszym przypadku 0 zl za abonament. Chyba, ze takie cos naraza Cie na jakies straty, to wtedy straty musi pokryc firma dostarczajaca neta.
Pomaganie jest bardzo fajne i popieram akcje. Napisz tylko do jakiego schroniska zawozisz te rzeczy. Jakas wymierna lista/wartosc oddanych rzeczy moglaby pomoc rozkrecic ta akcje. Domyslam sie, ze to jakies okoliczne schronisko, ktore zajmuje sie "naszymi" psami. Mozna sie z nimi porozumiec, jakies konto bankowe i cel - np. kasa na okreslona ilosc karmy.
@west (skad wziales ten nick?) --->"kto powiedział że miasto nie może sponsorować remontu budowli..." Nie wiem kto tak powiedzial, ale bym chetnie na niego zaglosowal w przyszych wyborach. W mojej opinii, ma facet leb na karku. @west "...z której 90% mieszkańców korzysta częściej niż ze schodów przed Urzędem Miasta?" Skoro jest tak oblegany ten budynek, to chyba ze samych skladek by wystarczylo ? Moze mi ktos odpowiedziec na moje pytanie ? Gdzie moge zobaczyc kto jest odpowiedzialny za ta decyzje ? Jak to wyglada od strony praktyczniej ? Jakas rada ? Jedna osoba ?
Biorac pod uwage http://limanowa.in/wydarzenia/news;dobiega-konca-remont-bazyliki,15616.htm l - w naszym miescie zle sie nie dzieje. Skoro miasto dotuje kosciol, to znaczy, ze nie ma pilniejszych inwestycji. Jako laik mam pytanie. Gdzie i jak moge sprawdzic kto byl odpowiedzialny za podjecie takiej decyzji ? Bede wdzieczny za wskazanie kierunku poszukiwan.
Ktos chce Ci pomoc i prosi o zdjecie zagubionego psa, a Ty kazesz mu szukac zdjec w ogloszeniach ? Powodzenia w szukaniu ...