Co Wy wszyscy macie z tymi dyspozytorniami? Obecny system jest dużo bardziej wydajny. Błędy zawsze się zdarzały i zdarzać się będą. Mówi się tylko o negatywnych zdarzeniach. Natomiast nikt nie mówi o tym ile razy, dzięki takiej organizacji ratownictwa, być może uratowano ludzkie życie.

'Ewidentnie widać kto przekroczył oś jezdni.' heh no tak, ewidentnie. Bo tam się nie da inaczej jechać :)

Problem w tym, że 'ten tydzień' kończy się dziś...

Nie jestem zwolennikiem straży miejskiej, ale w takiej formie jak u nas mi nie przeszkadzają. W debacie przed wyborami burmistrz tłumaczył jak to z tą strażą u nas jest. Wymiar zatrudnienia w straży nie pozwala skutecznie patrolować ulic. Co prawda i tak zajmują się jakimiś pierdołami. 1234567, parkingowi nie mają uprawnień do wystawiania mandatów! Jeśli takowy od nich dostałeś to znaczy, że Cię oszukali.

To ul. Piłsudskiego trzeba będzie zamknąć o 14. żeby zdążyć usunąć z niej samochody stojące w korku.

I oczywiście wakacje to idealny moment na taki remont. Cóż tej młodzieży limanowskiej pozostaje... tylko pić w parku bo przynajmniej on zawsze otwarty.

'pomoc to książki o charakterze religijnym' faktycznie, przedmioty pierwszej potrzeby

glober, to ja Ci napiszę w czym jest problem. Mianowicie przez cały okres pobytu w klubie Szubryt deklarował przywiązanie, że jest wielkim kibicem Limanovii, że jest bliska jego sercu. Po czym odchodzi, wiedząc, że funkcjonowanie klubu opiera się tylko na nim. Dodatkowo zwlekał z decyzją, co zapewne było związane z oczekiwaniem na decyzje PZPN. Jeśli faktycznie byłby kibicem klubu, a nie zwykłym 'biznesmenem', dałby zarządowi np. pół roku na znalezienie innych źródeł utrzymania klubu. Pomijam fakt, że spadek poniekąd też jest jego winą z powodu takich, a nie innych decyzji personalnych.

Skoro wczoraj się przedłużyło, to łatwo było się domyśleć, że wykonując tą samą pracę na takim samym odcinku dziś też się przedłuży. A nie można było dwóch ludzi dodatkowo zatrudnić...

Pracując w salonie z automatami do gier też mam umowę o pracę, pełny etat (nadgodziny płatne), zmiany 12h i bardzo podobne zarobki. Do tego napiwki, więc summa summarum wychodzi więcej. A odpowiedzialność jakby troszkę mniejsza... Nasz kraj taki piękny.

'tamtejszym Hartem' Robicie takie głupie błędy w tych swoich artykułach. Tak wiele kosztuje przeczytać tekst przed wysłaniem, żeby zobaczyć czy ma sens?

'Kolektor w dużej części będzie przebiegał w drodze' znając naszą limanowską rzeczywistość asfalt nie zostanie wymieniony tylko załatany, co brzydko wygląda i powoduje niedogodności np. dla rolkarzy. Może chociaż jeden remont wykonajcie porządnie i wymieńcie asfelt jeśli zostanie rozkopany... Ciekawe czy pojawią się znaki 'przejście drugą stroną rzeki'... Tak jak na Piłsudskiego - 'przejście drugą stroną drogi', a przejścia nie ma...

Emil wygrał. Chcieć to móc, jednak jednostka, przy odrobinie szczęścia, w naszym państwie też coś może :)

A tak swoją drogą to naprawdę szkoda tej III ligi, bo będzie ciekawie w tym sezonie. Wisła, Cracovia, Hutnik, Garbarnia...

Ostatnie kilka lat Limanovii można by opisać w książce pt. 'Zbigniew - człowiek, który został dobrodziejem'. Natomiast teraz trzeba zacząć nowy tom pt. 'Dobrodziej, który stał się zerem'. Jeden z rozdziałów należało by zatytułować 'O dwóch takich, co niszczyli wszystko' (Ryszard K. i Marek C.) tylko nie wiem, w którym tomie...

'Nikt z nas nie chce chować się za immunitetem – wyjaśnia. - Chcemy być traktowani jak wszyscy inni.' Hahaha :D najśmieszniejsze zdanie tego roku :D

I kolejna inwestycja w Limanowej, która nie zostanie ukończona w terminie. Standard.

Po pierwsze. Pan Szubrytowi należy się szacunek za to co dla klubu zrobił. Jak wiele osób podkreśla, były to wspaniałe momenty i emocje (nawet te związane z walką o utrzymanie). Jednak takie zachowanie - odejście z dnia na dzień - cały ten szacunek przekreśla. Deklarował, że niby jest wielkim miłośnikiem klubu, a zostawia... właściwie to nic nie zostawia, tylko zniszczył klub. Odszedł wiedząc, że funkcjonowanie klubu opiera się głównie na nim. Okazuje się, że jednak to nie była miłość do klubu tylko i wyłącznie biznes. Kibicom proponuję bojkot kiełbasy, na zdrowie wszystkim wyjdzie. Po drugie. Kulma z Czeczótką (nie zasługują na 'pan' przed nazwiskiem) zniszczyli miasto za swoich rządów (nie robili nic, a nie robiąc nic cofamy się). Tak więc nie wiem skąd nagle takie zdziwienie obecną sytuacją. Łatwe do przewidzenia to było. Ale szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się aż takich konsekwencji. Wychodzi na to, że prezesura Kulmy polegała na przychodzeniu na mecze żeby uścisnąć dłoń innym 'ważniejszym' w mieście i pogadać sobie o tym jak to pięknie klub funkcjonuje. A Czeczótka to nawet poprawną polszczyzną nie potrafi się posługiwać. Kilkanaście lat temu jak zaczynałem chodzić na mecze Limanovia grała w Klasie A. Też był klimat :)

Tak szczerze mówiąc, mi wydaję się, że w całej tej sytuacji największy problem polega na tym, że był to czarnoskóry zawodnik. Nie prowadzę statystyk, ale chyba był to pierwszy taki w historii zawodów. Brak dyskwalifikacji - źle, pobłażanie bo czarnoskóry; dyskwalifikacja - źle, bo rasizm. Niby taka pierdoła, ale idealnie oddaje sytuację, nazwijmy ją polityczną, w całym naszym kraju/społeczeństwie. U nas problem z innymi rasami/wyznaniami nie polega na tym, że są, tylko na tym, że jaką decyzję w stosunku do nich by się nie podjęło, to jest źle.

Co rozumie się pod pojęciem 'starszy' ratownik?