He He. Podejrzewam, że pomysłodawca dobrze to przekalkulował. Zakompleksione hieny internetu rzuciły się na ten artykuł żeby jak zwykle go rozszarpać robiąc tym samym 6,5 tysiąca wyświetleń. Co do artykułu sponsorowanego - nie wnikam, ale skoro jest info o tym, że opcja ma być za free, to nie wiem na czym tu zarabiać

Ciocie są zazwyczaj lubiane przez resztę rodziny, ale żeby aż 260+ osób na imieninach? Takie rzeczy tylko w Erze :)

Prawda jest taka, że wszędzie znajdą się tzw. 'internetowi napinacze', którzy za wszelką cenę chcą zniszczyć już na starcie coś, co ma szanse urozmaicić sektor rozrywki w okolicy, a przede wszystkim przynieść ZYSKI! Oczywiście, potrzeba najpierw wkładu, którego my, członkowie, nie możemy pokryć z własnej kieszeni. @hipszajs - o gustach się dyskutuje, nieprawdaż? @CyberLuke - dziękujemy za poparcie, jednakże soboty odpadają ze względu na dużą konkurencję renomowanych imprez w regionie (NoName Club, Energy, Pomarańcza). Niedziele też nie wypalą, zdecydowana większość osób pracuje w poniedziałki, a w soboty nie, więc te dni mają wolne.

Ehhh... Ludzie którzy wypisują słowa nieuzasadnionej, w dodatku agresywnej krytyki w internecie są znani nie od dziś. Zwykłe robactwo, szkodniki których chlebem codziennym jest mieszanie z błotem innych osób (sprawdziłem wasze wcześniejsze wypowiedzi, jak np. 'Na pewno pijany jechał, zabrać mu prawo jazdy!' albo 'to jest patologia'). Ja wyjaśniłem kilka kwestii i polecam wyciągnąć jeden, bardzo ważny wniosek - NIE UOGÓLNIAJMY. Forum polega na wyrażaniu swojej opinii, ale należy przestrzegać netykiety by nikogo swoim bezmyślnym pisaniem nie urazić. Jeżeli słyszymy stereotyp, że wszyscy Polacy to pijaki i złodzieje to przypuszczam, że WIELE z was poczuło by się urażonymi. Co jeśli tak samo jest w tym przypadku?

Smigus Dyngus w Dobrej od lat był epicentrum żywych dyskusji. Ciężko tutaj o obiektywizm, gdyż ludzie wypowiadają się stronniczo, szukając sposobu do udowodnienia drugim racji przez koloryzację albo tworzenie zupełnie nowej historii. A tak Śmigus Dyngus w Dobrej wyglądał od środka: 1. AonNikt - siejesz tak paskudny ferment, że gdyby to ode mnie zależało to zabroniłbym ci dostępu do internetu, bo przez takich jak ty formuje się opis widziany w krzywym zwierciadle. a)'Wszyscy byli pijani, od wszystkich śmierdziało wódką' - powiedz to chłopakom z konkursu, tym którzy działali koło ośrodka zdrowia, koło parkingu i nawet przed starym UG, bo nie WSZYSCY byli pijani. b)'Wszyscy to patologia' - inwektywa na poziomie, brawo. Zapraszamy za rok wtedy stań przed nami i powiedz prosto w oczy że jesteśmy z patologicznych rodzin. Z taką odwagą to napisałeś, że mniemam iż z broni białej najlepiej władasz klawiaturą. c)Twoi kumple się przebierają po to żeby się opić i kilka dni trzeźwieć? Trzydniowa rekonwalescencja!? Chciałeś napisać 'koleżanki' czy odpływasz z relacjonowaniem? d)Żaden Dawid nie leżał pijany jak świnia z wyeksponowanymi nagimi częściami ciała, o których wspominasz 2. Ralf - pretendent do tronu, mocny rywal AnoNikt'a a)Dewastowanie mienia prywatnego? - Proszę podaj przykład lub sprawdź definicję słowa 'dewastacja'. Zdjęta furtka z zawiasów i trąbienie nad ranem raz do roku to moim zdaniem żadna dewastacja. Więcej dystansu b)Ognisko ze śmieci, wulgaryzmy, niesmak na twarzach kierowców? Spójrz na zdjęcia powyżej, na uśmiechnięte twarze dzieci, dla których to była pierwszorzędna atrakcja. Nie paliły się smieci, tylko drewno które sobie przynieśliśmy (był też połamany fotel) i wzywanie straży do małego ogniska jest co najmniej absurdalne - moje słowa potwierdza reakcja strażaków, którzy musieli wstawać w środku nocy i jechać na wezwanie by potem okazało się że to zwykłe ognisko. c) Stadionowe zamieszki!? Polecam odpalić YouTube'a i wklepać w wyszukiwarce tą frazę. 3.Katrina a)Nie trudno o wypadek - oo tak, ludzie na skrzyżowaniach z reguły jeżdżą z prędkością uniemożliwiającą reakcję na czas. Powyższe informacje napisane przez tą trójkę zostały wyjaśnione i naprostowane. Nie twierdzę, że nie mają w ogóle racji. Byli wśród Śmiguśnioków osoby, które zdecydowanie przekroczyli górną granicę 'po spożyciu'. Były interwencje Policji, które okazały się skuteczne i zadziałały jako zimny prysznic. Co do przebiegu procedur funkcjonariuszy nie można mieć zastrzeżeń. Moim zdaniem osobom którym się to nie podoba powinny korzystać z objazdów, by omijać takie wydarzenia co oszczędzi nam tych sporów. Tradycja tradycją, ale powinno się jednak trzymać fason - racja. Jednym się to nie podoba, innym wręcz odwrotnie. Zasada jest prosta - jeśli nie lubię pomidorowej to jej nie jem i się nie wsciekam że jest nie smaczna. Do zobaczenia za rok!