e jakoś wszyscy o "d.... Maryny" - nikt merytorycznie....to i zapału nie mam. Poza tym nowakowak mnie trochę zniechęcił.....a jak nami manipulują? A my jak te cielątka? A jeszcze wróciłem do początku i przeczytalem że Absollut napisał że on kasuje jak sie z czyms nie zgadza....no jakoś tak (to było w związku z kutweif) i pomyślałem że to nowakowak ma racje

saleen22 - "Choć nie ma w kabzie srebra ni złota Przyda się przecież nasza robota Dopchamy wreszcie w ktorymś tam roku Do wojny co to ma być o pokój ".......

kutweif - postaram się ostatni raz zwrócić do ciebie bezpośrednio. Nie pisz, ze to wszystko spływa po tobie bo spędziłaś tu kilka dobrych chwil czytając nasze wpisy i odpisując na nie. A w tym temacie wypowiadasz się od jego poczatku chyba. Gdyby po tobie to spływało.....Nie ma też nic w tym złego, ze poświęcasz na to czas. Mnie osobiście to cieszy. Nie wiem czy nie bardziej niż obecność osób myślących podobnie do mnie (z której tez sie ciesze! rotmistrz, kota, nowakowak jeśli wróci, pandora jak dołączy i Janek jeśli sie nie obraził...i inni, którzy rzadziej sie udzilają). Jesteś przedstawicielem ludzi, którzy widzą sprawe troche inaczej - co dla nas jest cenne, zebysmy tu nie taplali sie w samozadowoleniu tylko ćwiczyli argumentację. Tak, że dzięki za twoją obecność, i za to że sie nie zgadzasz - nie dziekuję tylko za to, że spływa to po tobie bo....w to nie wierze ;-). Dzisiaj masz ode mnie spokój. Zasłużyłas na odpoczynek;-)

Rotmistrz rzeczywiście - dobrze żeśmy napisali prawie jednocześnie, bo można pomyśleć że jeden "ściąga" z drugiego....

Janku - spra wyszło 5, ale wybaczysz mam nadzieję nieścisłość

" Janku miły Janku"....trzy sprawy: 1. Wszystkiego dobrego z okazji imeinin (o ile nick to Twoje imie jednoczesnie ;-)). 2. Jak to Rotmistrz został sam? A ja? A Ty? A kutweif(nie pisze, ale czyta, czyta....100%, że czyta ;-)). Inni też będa czytac i pisac mam nadzieję! 3. To nie zawsze jest prawda, że bez emocji można lepiej ocenić a z oddali lepiej widać. To mogłaby być byłaby prawda, gdyby widzacy i oceniający widzieli wszystko.... 4. Jest miejsce na działania realne, jest miejsce na działania w internecie....dlaczego ty i kutweif (jeśli dobrze rozumiem) próbujecie to mieszać? Jedne wspierają drugie. Jak sadzisz konkurs w Podobinie unieważnił się sam bo wójtowi się przyśniło że nie wszystko było ok? Mało to takich konkursów było organizowanych w ostatnich latach i nikt niczego nie uniewazniał? A teraz prosze - kandydaci się odwołali - znaczy maja odwagę i WIARE że to cos da, wójt pewnie zobaczył że za dużo ludzi wie o tym jaki wybieg zastosowano i unieważnił...Sądzisz że nie mieliśmy na to wpływu? A ja sądze że kapitalny. 5. Z tego powodu gadki takie jak wstawiasz tu z kutweif mnie irytują bo sa zwyczajnie niesprawiedliwe. Choć moja irytacja jest najmniej wązna w całej tej zabawie.

Pani @kutweif ;-)). Szkoda że nie będziesz już pisac w tym wątku....Ale może choć przeczytasz....albo przeczytają to ci, co myślą podobnie do Ciebie.... O ile ogólnie się zgadzam z tym co piszesz: nie wolno mieszaczać z błotem nikogo, niezależnie jaki jest i warto podejmować działania wprost a nie z ukrycia, o tyle szczegóły są już bardziej skomplikowane. Nie wiesz kto i co z nas robi z otwartą przyłbicą. A zaręczam ci, ze są wśród nas tacy, którzy byli i są "w oku cyklopu" w związku z "awanturą o Basię". Nie bede tego tematu rozwijac z oczywistych względów....Tak że rzucanie w eter "zróbcie coś pod własnym nazwiskiem" jest całkowicie nietrafione - nie wiesz, bo nie możesz, albo wiesz ale udajesz że nie, albo nie chcesz wiedzieć co i kto z nas robi w realu. Natomiast internet to takie medium, gdzie każdy może się wypowiedzieć w każdej sprawie. Jak się okazuje jest to też skuteczny sposób kształtowania opinii publicznej. Dlaczego mamy z tego nie korzystać? Jak nasi przeciwnicy korzystają z powodzeniem? Dlaczego mamy nie prezentować swoich racji jak każdy - równiez Ty możesz to robić? Co chciałabyś żebyśmy tu pisali pod nazwiskiem? Byłby to ewenement na skale światową ;-)). W imie czego? Pokazania że mamy cywilną odwagę? Śmieszne. I wreszcie na koniec - czy my Panią BD mieszamy z błotem? Nie kutweif - sam sie dziwie mało jest tutaj (o ile wogóle) chamskich uwag, które - gdyby tu było inne towarzystwo - używane byłyby powszechnie....Ludzie tu piszący pisza wyłącznie o faktach i o swoim odbiorze postawy tej Pani. Owszem - podlane jest to obficie "sosem ironii" i złośliwości często, ale jak się jest osobą publiczną to "nie ma zmiłuj".....Wszyscy politycy/celebryci to wiedzą. I już "najostatniejsza" uwaga. Pretendujesz tu do roli strażnika etyki/moralności czy cos koło tego. A sama pozwalasz sobie na złośliwe uwagi typu "małobystry ze względu na wiek".....nie kłóci ci się coś w takiej postawie? Nie obrażaj sie tylko dyskutuj! A jak nie możesz to choć czytaj ;-)). See you! I hope.....

A twoim zdaniem co jest nie tak w naszym wyrażaniu zdania?

Bo np ja tu jestem aby pisać - aż do znudzenia - że to nie jest ok, gdy przeprowadza się takie konkursy jak w Podobinie ( w Rabie sądzę że było zresztą podobnie, tyle że szczęsliwy splot okoliczności uchronił od katastrofy....). A Wszystko to robi się w aurze uczciwości, najwyższych wartości etc. Nie jest ok, że np instytucja kuratorium zamiast pomagać rodzicom, którzy są klientami szkoły pomaga dyrektorowi bo....no właśnie dlaczego? Czy nie dlatego że dyrektor kieruje komisją, która nadzoruje kuratorium. Jestem tu wreszcie po to, zeby przekonywac takich jak Ty, że robiąc to co robie nie dławie się własnym jadem, nie mam do załatwienia własnych spraw, wogóle nie mam w waszej gminie żadnych spraw..po prostu chce przyłożyć rękę do ....budowy społeczeństwa obywatelskiego - czyli takiego, które nie daje się bezkarnie wodzić za nos i nabijać w butelkę a potrafi i chce i widzi sens w tym żeby brac sprawy w swoje ręce. Dzis chodzi o panią D. jutro może chodzić o kogokolwiek innego....władzy trzeba patrzeć na ręce bo władza bez realnego nadzoru się wynaturza...troche to przydługie, ale chciałem trochę merytorycznie ;-)

nie, nie uraziłaś....no może nie bezpośrednio (ale ta wstawka o wieku do Rotmistrza mnie też dotkneła - bo niby co? To ze ktoś starszy to mało bystry???). I nie wycofuj się tak łatwo - nie rozumiemy, sie ale nie znaczy, ze nie możemy sie dogadać. Przykład z Absollutem pokazuje ,że warto probować ;-). Ciekawi mnie dlaczego tu jesteś?

kutweif ironia to nie to samo co "jad". Uśmiechnij się do mnie - pomimo iż ja cie "też" nie pozdrowiłem.....

Ale nie odchodź stąd kutweif! Przy tobie znowu czuje jak krew w moich żyłach krąży! Pomimo mojego starszego wieku i nie ze wzgllędu na twoja płeć;-)

kutweif odpowiadać nie musisz - szczególnie że jestem prawie pewny co mógłbyś napisać(jad, dławienie, itp, itd). Najważniejsze że czytasz! ;-)). Nie odpowiesz, ale zapytam dlaczego nas tak nie lubisz??? (mnie i Rotmistrza, i starych, "małobystrych" ludzi - o innych z tego forum nie mowie, bo nie wiem.....)?

Rotmistrz1 ty jesteś mszańska elita na wysokim stanowisku??? No, no, no.......to co Ty tu robisz? Przeciez Ty możesz zmieniać świat inaczej!

Prędzej można polubić mądrego przyjaciela Basi niż złośliwego "za darmo" jej wroda/krytykanta ;-)

a i na ageizm sobie pozwalasz kutweif...ale uważaj w Polsce narażone są juzna to kobiety po 35 roku życia....dopadnie Cie to wcześniej niż myślisz!

kutweif.....ale pojechałaś....Ja też Cie krytykuje! po mnie też pojedź.....i pamiętaj, zeby o jadzie dodać - to niejako Twój znak firmowy ;-)

niektórzy oskarżyciele mają kłopot z odróżnieniem ironii od jadu...ale co na to mozna poradzić?

Pisząc w ten sposób narażam się na życzenia udławienia się własnym jadem, oskarżenia o bycie na garnuszku u "wąsatego", zarzuty brania kasy z podatków fanów pani BD za które to pieniądze robie czarny PR tej wspaniałej kobiecie, która musi być wielkim człowiekiem skoro ma tyle wrogów.....przy czym ostatnio jakby coraz mniej chętnych do tego, żeby jej otwartym tekstem bronić. Sadze jednak że przy wielu klawiaturach są nasze kukiełki nakłute wieloma szpilkami.....

winny jest wójt, skład komisji, biomet .....etc. Wóczas Dziwisz skłąda odwołanie do wojewody. kolejny konkurs, ktory ogłasza jakaś gmina, startuje kilku kandydatów....wygrywa Dziwisz......na szczęście konkurs unieważniają.......Przyjaciele i fani Dziwisz się dziwią, krzyczą na temat osobistych porachunków, politycznej zemsty "wąsatego" itp, itd. Dlatego ten wątek i nasze w nim zaangażownie. Żeby się wreszcie przestali wszyscy dziwić i zrozumieli że..."to zła kobieta była".......;-)