Przecież to wszystko co opisał jest standardem, można powiedzieć że dość łagodnym w porównaniu do tego jak traktowani są inni więźniowie. Najwyraźniej myślał że w więzieniu będzie traktowany jak VIP.

Pewien prezes był szykany na Podkarpaciu a znaleźli do na Węgrzech

Fundusz sprawiedliwości odrzucał wnioski uczciwych organizacji. Ile osób już niema z tego powodu że nie otrzymali pomocy tego nie wiemy, ale skala osób pokrzywdzonych przez fundusz wynosi 100% bo jedynymi beneficjentami były pralnie pieniędzy stworzone przez ludzi Ziobry. Nie mam nic do księdza który salcesonem wypędza demony i był zatrzymany w budzących kontrowersje okolicznościach, ale wydaje mi się że osoby które zabierając pieniądze ludziom najbardziej potrzebującym powinni dostać dożywocie.