Klaudia4321 Wszyscy raczej wiedzą, że nie trzeba się zastanawiać nad tym co kto pisze... skąd wiesz, może akurat ktoś tam był i widział całe te zdarzenie. Na dodatek odnośnie co do 'pijany zawsze ma szczęście 'powinno tez tyczyc kierowcy forda. Również słuchy doszły o tym,że nie raz ten kierowca jeździł pod wpływem alkoholu. Można było by powiedzieć ' oko za Oko, ząb za ząb. ' Pech akurat ze musiało trafić na tego VW.

Może nie zwalajmy winę na tego, który był pod wpływem alkoholu. Jest tylko jedno pytanie, czy to na pewno kierowca VW spowodował wypadek. Pewnie kierowca forda też wcale nie lepiej jechała. Musiał mieć tez ciężka noge skoro auto tak rozwalone. Nie wierzę w to, że bus go tak zmasakrowal. A wiadomo że wina i tak pójdzie na tego, kto był w stanie nietrzeźwym.