Faktycznie zabawne.

Doradca jak zwykle pajacuje...

A jaki tu dialog? Dlaczego burmistrz Bieda ma rezygnować z działań legalnych i szukać kompromisów, bo burmistrz Chudoba chce działać nielegalnie. Tu nie ma czyichś racji. Racja jest po jednej stronie. Niech burmistrz Bieda robi swoje, a burmistrz Chudoba przestanie w końcu wtrącać się w nieswoje sprawy.

Antoni, a kto robi tam porządek? Czeczótka zrobił? Puchała zrobił? Poprzednicy ich? No chyba Bieda jest jedyny, który chciał się za to wziąć, więc stul ...

Ja nigdy nie miałem problemu z wyjazdem tam. Ani koło szpitala. Zależy, jakim się jest kierowcą. Jak takim, co się spieszy na pogrzeb, to pewnie sprawia to trudność.

henryk, po co to piszesz? Zadziałałeś jak redakcja - ostrzegłeś, go że popełni przestępstwo. Trzeba mu było dać robić swoje, a potem by za to dostał karę.

Saxophone, to ty wypisujesz głupoty. I tym większy żal czytając ciebie. Redaktor zmienił tytuł na obecny po moim komentarzu. To po 1. Po 2. skoro zmienił, to znaczy, że zgadza się ze mną. Dobre dziennikarstwo powinno być takie, że nie wprowadza w błąd. A to, że później jest wyjaśnione co i jak, to nie o to chodzi, ponieważ jasno odniosłem się do zdania. '20-latek rzucił się na policjantów z nożami' Czytanie nie boli, chyba że ciebie myślenie boli. I powściągnij emocje, jeśli chcesz z kimś dyskutować. Nagłówek był błędny i dlatego też został zmieniony. Z tego zdania może jednoznacznie wywnioskować, że napastnik zaatakował policjantów z nożami.

Osoba postronna, a to się uśmiałem...

Żal mi ciebie bearchen, odkąd jestem na tym portalu, to jątrzysz. Z tym chyba trzeba się urodzić.

'20-latek rzucił się na policjantów z nożami' A od kiedy to policjanci noszą noże i po co im one?

@Maja12, prędzej sobie ukręcą łby niż sprawie. Zobaczysz.

Rok 2016, a czuję się jak w latach '90!

KOLESIOSTWO!!!

'Dopiero 4 marca starosta wydaje oświadczenie, w którym stwierdza iż nie wiedział że spółka Tauron Ekoserwis nie należy do Skarbu Państwa i informuje, że gdy tylko się o tym dowiedział, złożył rezygnację. ' Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego nieprzestrzegania. Tak samo niewiedza nie może być wytłumaczeniem. Jak obywatel czegoś nie dopełni, to jego wina. A urzędnik państwowy się tak zasłania. To u nich norma. To tak jak kierowca jedzie 100km/h w terenie zabudowanym. I tłumaczy się, że nie wiedział o ograniczeniu. A policjant: A co mnie to? Złamał pan prawo. Tutaj też widzę to tak samo. Jak można zasłaniać się niewiedzą? Czyli pan Puchała mówi: Nawet nie wiem, gdzie podjąłem pracę. Po prostu podpisałem to in blanco. Nieważne, czy to firma zajmująca się nielegalnymi przeszczepami, czy muzeum historii. Po prostu podpisałem.

Romowie w Polsce mają tak dobrze, że nawet Ruch Narodowy boi się ich tknąć. To już nawet na spokojnej Słowacji dzieje się to: http://www.romea.cz/en/news/world/slovak-nationalists-using-anti-romani-billboards-in-electoral-campaign http://kt.nawebe.net/rasisticka-slovenska-narodna-strana

@inkoinko Plusik dla Ciebie. Sedno sprawy. Jak mówił agent Fox Mulder: 'TRUST NO ONE!!!'

Wiedziałem, że trafi się jakiś niekumaty zawsze. Zresztą obrońca krętaczy,

No pięknie. Czyżby znowu pan Toporkiewcz manipulował? Założę się, że wczoraj pan Toporkiewicz zaprosił tego kierowcę na piwko, oczywiście aby omówić szczegóły artykuły o firmie przewozowej, zanęcił go tym, że wywiad będzie autoryzowany, skończyło się na wódeczce. Niestety dzisiaj pan kierowca musiał iść do pracy, więc pan Toporkiewicz zadzwonił na policję i doniósł na niego. Zapewne jeszcze do wódki wlał kierowcy jeszcze mocniejszej wódki, żeby go specjalnie i upić, i co? Oczywiście pan Toporkiewicz zna kierowców tej firmy przewozowej i wybrał tego, co za kołnierz nie wylewa. Pan Toporkiewicz wiedział, co robi. Ach te niecne działania pana Toporkiewicza. I dzisiaj pan Toporkiewicz ma artykuł.

7. miała być o tym podpisywaniu się w imieniu innych osób.

1. Podobno pan Bieda wprowadza w błąd obywateli miasta, a co robi pan Pietrucha? Już na początku listu dowiadujemy się, że list napisała grupa przewoźników - znaczy się kilka firm, tylko, że wszystkie anonimowe. W dalszej części listu dowiadujemy się, że tylko pan Pietrucha jest przewoźnikiem, który ma jakieś 'ale'. Mimo to na końcu listo znowu jest o 'przewoźnikach limanowskich'. Jak ktoś pisał wyżej - najpierw trzeba być samemu czystym w pewnej kwestii, żeby coś komuś zarzucać. 2. W liście wypadałoby się podpisać. Za anonim podziękuję. Zresztą w szczególności, że napisałem już, co myślę o tych 'całych przewoźnikach'. 3. Podcieranie się, kto jest z której partii, to próba żałosnego manipulowania sprawą. 4. Cały list to takie ostatnie tchnienie desperata. 5. Jedyną firmą, która teraz odjeżdża z dworca jest Telesfor, z tego co sam widzę. 6. 'Co ciekawe, sam Bogumił Pietrucha w rozmowie z nami stwierdził, że o zbieraniu podpisów pod listem do premier nic nie wie i radził, byśmy kontaktowali się z innymi przewoźnikami bądź kierowcami pracującymi w jego firmie. ' Żenada, Pietrucho - sam sobie dołki kopiesz pod sobą. Za monika313: 'Moja córka która ma 17 lat jadąc do szkoły Max busem została zmuszona do podpisania się moim imieniem i nazwiskiem na jakiejś liście. Ciekawe po co zbierali podpisy' Nadaje się sprawa do prokuratory i mam nadzieję, że tam trafi. To już był poważny strzał w stopę. 8. A pan Pietrucha jak generuje sobie dodatkowe zyski dodatkowymi kursami, których nie ma na rozkładzie?! 9. A pan Pietrucha nie pamięta jak ze swojej prywatnej firmy zrobił w żałosny sposób folwark do gry politycznej z tymi plakatami? Oczywiście liczę, że burmistrz odpowie na zarzuty Pietruchy. Co do manipulacji portalu limanowa.in, to zapewne pan Toporkiewicz wpisał pana Puchałę do rejestru, a teraz pan Puchała musi się z tego tłumaczyć.