Bronislaw
Komentarze do artykułów: 108
WięcejTak się akurat złożyło, że w 2012 roku przebywałem siedem miesięcy w leczeniu limanowskiego szpitala, a w bieżącym od 24 maja do 22 grudnia. W 2012 roku przebywałem po kolei na oddziałach: wewnętrznym, pulmonologicznym, chirurgicznym, intensywnej terapii, a na końcu 4 m-ce na oddziale paliatywnym. W obecnym roku doświadczyłem trzech poważnych zabiegów (operacji) oraz kilkanaście lżejszych zabiegów na oddziale chirurgicznym. Około 5 m-cy rehabilitowałem się na oddziale paliatywnym, bowiem straciłem władzę w nogach i już miałem duże obawy, że już nigdy chodzić nie będę. Nie twierdzę, że wszystko przebiegało bez zarzutu, ale tyle odczuwalnej, bezinteresownej opieki oraz troski jakich doświadczyłem od lekarzy, pielęgniarek, czy pań z personelu pomocniczego to trudno mi słowami wyrazić! Zwłaszcza nie mogę nie wyrazić wdzięczności Panu Doktorowi Łukaszowi Wojasowi, który z ogromnym wysiłkiem zapobiegł amputacji nogi. Podczas Jego urlopu leczenie nogi prowadził chirurg, Pan dr Drożdż, również "cudowny" lekarz!!! A ile pomocy doznałem od pielęgniarek oraz rehabilitantek na oddziałach: chirurgicznym, czy paliatywnym to nie jestem w stanie tego wyrazić! Kiedy w 2012 roku byłem około dwa m-ce w agonii w bardzo ciężkim zapaleniu płuc to ogromną przysługę wyświadczyła mi Pani dr Łabudowa ratując mnie od niechybnej śmierci! Wielu znakomitych lekarzy powinienem tutaj wymienić, ale nie mogę nie wyróżnić Pani dr Marciszowej, która umożliwiła mi powrót na oddział paliatywny i tym sposobem odzyskałem sprawność w nogach i mogłem w ostatni wtorek powrócić samodzielnie do domu, a dzisiaj osobiście uczestniczyć we Mszy Świętej w parafialnym kościele! O wielu innych lekarzach, jak również osobach napiszę w późniejszym terminie, bo na dzisiaj to chyba wystarczy! Jestem przekonany, iż wyróżnienie limanowskiego szpitala jest w pełni uzasadnione, a tym, którzy w tak niewybredny sposób psioczą ta radzę zatrudnić się w szpitalu i dać przykład nieskazitelnej posługi!!! Uczestnikom tego portalu życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia, a także błogosławionego Nowego Roku!
Wdzięczny jestem Panu Redaktorowi Toporkiewiczowi za zamieszczenie bardzo interesującego materiału Arkadiusza Urbańca o Szczyrzyckim Grodzie w Poznachowicach Górnych. Pozwolił mi on skonfrontować zdobytą dotychczas wiedzę o tym niezmiernie ciekawym grodzie. Redakcji Limanowa in. życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia, jak również szczęśliwego Nowego Roku!
Pana Stanisława Ptaszka miałem przyjemność poznać na początku lat 90-tych, jako wyjątkowo umiejętnego & utalentowanego, a przy tym niezwykle zaangażowanego działacza, zwłaszcza ludowego. Panu Stanisławowi życzę długich lat życia w zdrowiu, aby mógł Pan wiele jeszcze uczynić dla wspólnego dobra! Z wielką wdzięcznością, gorąco Pana pozdrawiam, Panie Stanisławie!!!