Założyli wadliwe okna – spółdzielnia umywa ręce
Kilka lat temu Grodzka Spółdzielnia Mieszkaniowa wymieniała okna w blokach przy ulicy I Brygady. Okazało się, że okna zamontowane w mieszkaniu Anny Lisowskiej są o 5 centymetrów za małe. Mimo, że upłynęło już tyle czasu, właścicielka domaga się wymiany stolarki okiennej lub odszkodowania.