'Dziki zachód' i obietnica przedsiębiorcy
Tymbark. - To przypominało Dziki Zachód – wspomina wtorkowe zajście współwłaściciel tymbarskiej firmy, którego klienci oskarżają o oszustwo. Mężczyzna twierdzi, że w chaosie panującym w siedzibie spółki niektóre osoby mogły wynosić niezamówiony przez nich towar. Teraz wyjaśnić się tego nie da, podobnie jak i określić sumy brakujących w magazynie artykułów.