Panie Ptaszek, przestań nas męczyć swoją nieudolnością - kończ Waść , wstydu oszczędź

Czy jest jeszcze coś w Tymbarku czego nie schrzaniła obecna ekipa? Oczekiwanie, że później będzie lepiej jest zbyt kosztowne dla mieszkańców - wszystko stoi w miejscu a nauka i eksperymenty to we własnym ogródku a nie na żywym organizmie jakim jest Gmina. Trudno, nie wyszło a stanowisko przerosło Pawełka i chyba pora zacząć się żegnać. Acha, nie zapomnijcie zabrać Prezesa ze sobą

Kolejna próba robienia ludziom wody z mózgu. Oszczędności z przekształcenia stołówek żadne w porównaniu do budżetu oświaty. Oczywiście każdy zaoszczędzony grosz się liczy, ale sam Ptaszek napisał, że koszty posiłków będą takie same lub niewiele wyższe - gwarantuję Wam, że na pewno będą wyższe i zapłacą za to rodzice. Można było prowadzenie stołówek przenieść do innej jednostki gminnej (nawet ZGK) i już by było większe dofinansowania obiadów. Panie Ptaszek, zrezygnuj, bo ewidentnie sobie nie radzisz, a same zdjęcia z sukienkowymi nie zastąpią doświadczenia i mądrości.

No, to teraz Wam Tymbark pokaże - cała kasa do Tymbarku, bo sam 'MISTRZ' wraz z kierownikiem, po usunięciu Pani od pozyskiwania środków zewnętrznych ze stanowiska, złożą wnioski na wszystkie drogi w Tymbarku i zgarną całą pulę.

Demokracja jest nieubłagana - większość ma 'rację'. Gniewanie się na przedstawicieli mieszkańców w Radzie to lekceważenie tych mieszkańców. 'Chłopczyku w krótkich majtkach', więcej pokory i mniej buty. Radni prosili Cię o zmianę w projekcie uchwały, ale Ty nie - ma być po Twojemu i taki jest finał. Jakoś od czasu wyborów nie możesz przekonać większości Rady do swoich poczynań, może to już pora odejść.

To, że remont ma wykonać powiat na swojej drodze to jasne, ale dlaczego głupcy dają pieniądze tymbarczan na ten cel, gdy na własne inwestycje nie ma i trzeba likwidować stołówki w przedszkolu i szkołach. Wspaniała lekcja, jak można ograć niedoświadczonego słabeusza, płacącego frycowe za kampanię wyborczą.

Trzeba jakoś zalegalizować delegacje służbowe przy wyjazdach nad morze

Powiedział co wiedział- nie stać go na ogrzewanie gazem. To co, pali w piecu śmieciami?- bo węgiel nie jest tańszy od gazu. Żyję w trwałym,i wieloletnim i zalegalizowanym w kościele związku, nie zaciągam głupich zobowiązań, zarabiam zdecydowanie mniej niż średnia i stać mnie na ogrzewanie gazem. Pieniądze tak jak i ludzi trzeba szanować, a one uszanują Ciebie. Acha, lepiej by na temat kosztów ogrzewania wypowiadali się Ci którzy mają chociaż własny dom.

ma rację jeden z przedmówców, że problem został wywołany przez nabywcę działek kolejowych koło GS a Pan Joniec został użyty w charakterze zasłony dymnej. Gdyby nie wystąpił o przekształcenie swojej działki pod namową nieznanych 'przyjaciół' temat działek tych 'właściwych' po drugiej stronie torów nie byłby w ogóle brany pod uwagę przez Radę Gminy. Panie Mieczysławie, proszę unikać 'doradców' i łączenia swoich spraw ze sprawami tych cwaniaczków. Myśleli, że przez szacunek dla Pana radni nie odważą się powiedzieć nie. Przykro, ale nie będzie transakcji wiązanej.

Euforia przy wyborach - stawiajmy na młodość. Zapomniano tylko powiedzieć, że nowym wójtem będą sterować 'młodzieńcy' w osobie współpracownika SB, proboszcza, cwaniaka z Podłopienia i innych, co najlepiej zobrazowały uroczystości 15 lecia przedszkola parafialnego, gdzie w komplecie stawili się 'przyjaciele' wójta, inaczej mówiac jego 'komitet wyborczy'. Obudźcie się tymbarczanie, odsuńcie tego nieudacznika, zanim napsuje jeszcze więcej. Nawet z Urzędu Gminy uciekają pracownicy, bo mają go dosyć.

szczególnie temat pielęgniarki zatrudnionej w Domu Pomocy Społecznej zostanie rozstrzygnięty w ministerstwie finansów, bo w powiecie limanowskim nie ma tylu zaufanych ludzi, by niektórzy musieli zajmować kilka stołków. Zresztą co się dziwić, sam właściciel buraczkowych gaci próbował to na sobie, całe szczęście nie wyszło.

Bardzo piękna, wychowawcza i pouczająca uroczystość. Zauważalna jest również skromność i takt kadry dowódczej, która w przeciwieństwie do niektórych 'patriotów na pokaz' nie wypchnęła z planu zdjęć prawdziwych uczestników tego wydarzenia.

kolejna wpadka Pana Wójta. Kolejny wniosek odrzucony ze względów formalnych, czyli chwalący się wysokimi kwalifikacjami Pan Ptaszek zatwierdził i podpisał wniosek z błędami. Łatwiej było pisać i opowiadać kłamstwa w kampanii wyborczej, trudniej rzetelnie wykonać pracę, tym bardziej że nie ma się o niej zielonego pojęcia. Tymbarczanie, obudźcie się - czas ucieka.

jak widać z komentarzy, Stwórca popełnił błąd, dając możliwość artykulacji przy wyłączonym mózgu.

dlaczego umyka wszystkim problem rasizmu i ksenofobii Burmistrza Czchowa, czy tym nie powinni zając się prokuratorzy? Panie i Panowie z immunitetami, zajmijcie się tym i nie udawajcie ze o tym nie wiecie. Wiadomo, temat niewygodny i łatwiej ścigać babcię za kostkę masła, na którą brakowało jej pieniędzy niż Burmistrza rasistę

Działają głosząc hasło ze sztandarów - 'Bóg, Honor, Ojczyzna'. O Bogu słyszeli kiedyś na katechezie, Honor, jest to pojęcie całkiem im obce a Ojczyzna to jest dojna krowa którą trzeba wydoić do krwi. Degradacja wartości i niszczenie autorytetów osiągnęło zatrważające rozmiary.

Apel do mieszkańców Limanowszczyzny: sprawmy, by Starosta i Przewodniczący Rady Powiatu stali się 'bytem minionym' a występy kabaretu będziemy traktować w kategorii relaksu a nie codziennej konieczności

A Pan Władysław Bieda to jest to samo co Pan Zoń? Nie słyszałem żeby Burmistrza ubezwłasnowolniono. Chciałeś 'kopnąć', ale trafiłeś w płot - skąd tyle nienawiści która przysłania mózg?

Skandalem i manipulacją jest reportaż TVN a nie postępowanie Burmistrza Biedy. Budujące jest bardzo wielkie poparcie mieszkańców dla Burmistrza w tej sprawie, ale to co się teraz dzieje jest drobiazgiem wobec największego aktualnego problemu Limanowej i powiatu. Tym problemem jest zarząd powiatu limanowskiego, który od lat prowadzi działania destrukcyjne, podważające autorytet Burmistrza, podgrzewające konflikty. Zmobilizujmy się wszyscy jak w sprawie rodzin z ulicy Krótkiej i rozwiążmy poważniejszy problem - Starosta i jego ekipa

Wyszło jak wyszło, pogratulować - poziom i sposób działania bohaterów tego 'donosu' jest odzwierciedleniem tego, co ekipa powiatowa wniosła nam do życia w ostatnich latach. Nieustające konflikty, marnowanie czasu i pieniędzy, udowadnianie ze czarne jest białe. Autorzy tego pisma nie ukrywający związków z niektórymi członkami Zarządu Powiatu, nie pozostawiają nam złudzeń, iż w świetle innych ostatnich wydarzeń, odwołanie Starosty staje się obowiązkiem naszych przedstawicieli w Radzie Powiatu, którzy powinni wykazać się mądrością i odrobiną honoru. Jesteśmy już zmęczeni działaniem tych, którzy nie powinni nawet 'gęsi pasać' nie wspominając o zarządzaniu powiatem