westerly
Komentarze do artykułów: 384
'Nie zachowywał się przyzwoicie, więc 21-letni pracownik stacji wyprosił go z budynku.' Z ustaleń policji wynika, że powodem wyproszenia było ordynarnie puszczanie baków.
szczyt przechylił się o 0.20 cm na pn-wch stronę. ze też taka masówka cieszy ludzi.
A po to w LDK, żeby Obrzutowa mogła się wykazać. Kobita przyspawała się do stołka i żaden linmanowski kacyk jej nie ruszy. Odkąd została dyrektorką w LDK nic się nie dzieje poza jakimiś folklorystycznymi imprezami dla emerytów. Obecnie LDK to relikt PRL szkoda to w ogóle utrzymywać skoro chcąc coś ciekawszego zobaczyć np slajdy czy filmy Marka Dutka i zapraszanych przez niego gości to trzeba tłoczyć się w ciasnej salce 'dzikiego wina' zamiast w pustych salach LDK. Podobnie jest z wystawami czy autorskimi spotkaniami np Andrzeja Stasiuka w miejskiej bibliotece.
Kolega Bronisław Dutka przestałby się już wygłupiać z tym kandydowaniem.
Przypominają mi się wybory samorządowe sprzed roku. Niejaki Pan W. z PO, obecnie radny Limanowej, za główny priorytet swojej kampanii uczynił rewitalizację bulwarów. Jak widać skończyło się na wyborczej ściemie. Rozumiem, że miasto cierpi na brak kasy ale chyba nie do tego stopnia, żeby zrzucić się na paliwo do traktora dla jakiegoś chłopa by wykosił 2 m pas po obu stronach ścieżki oraz boisko. Na hasło postawienia nowych ławek będziemy czekać zapewnie do następnych wyborów samorządowych. Władza psuje, wystarczy usiąść na grzędzie.
jasne, gdyby koscielnym projektom nadawali coroczny tytuł archiszopki to Stara Wieś znalazła by sie w ekstraklasie. Bezguscie i tandeta jak cala architektura w regionie
Poprawna nazwa wśród bogatych cyganów to nie Bergitka Roma tylko psujady.
'Tymbarskie harnasie' figlarze.
zbyt disney'owski ten kościół, ale i tak lepszy projekt niz okoliczne gargamele... Stara Wieś, Mordarka, Chomranice, Sowliny, Młynne, Pasierbiec...
http://www.youtube.com/watch?v=pJMzaXkqBig&playnext=1&list=PL6F3C7894686B2C09
a kiedy do orderu 'Przyjaciel Miasta Limanowa' wypnie pierś Romcio Duchnik?
limanowscy policjanci to straszne ciapy.
chłopcom uszkodzili wiejskie rajdówki
a które miejsce zajął Boguś?
Drogi budowane za Gomułki i Gierkan nie są dostosowane do obecnego natężenia ruchu i tonażu. Mając zbyt cienką podbudowę są podatne na pękanie i rozjeżdzanie. Nakładanie asfaltu na asfalt to tylko zabiegi doraźne. Najlepszym ale i najdroższym rozwiązaniem jest całkowite zerwanie asfaltu i wzmocnienie drogi większą ilością kruszywa.
teraz będzie połykał faje od szczotki jak mawiał Balcerek.
mam nadzieje, że re-pochówek nazistowskich żołnierzy obędzie się bez pompatycznych bzdur w rodzaju: dobrzy wojacy, wspaniali ojcowie, świetni kochankowie...
Rozumiem, że nabożeństwo było ekumeniczne. Gafą byłoby zmuszać Ewangelików do uczestnictwa w katolickiej mszy.
cioteczny stryj, ze strony mamusi, szwagra wujka Andrzeja?
Z pustego nie nalejesz. Jak nie masz kasy w domu, niepewne dochody, to nie zaciągasz kredytów, nie zmieniasz samochodu czy remontujesz domu, wydatki idą na naprawdę niezbędne rzeczy. Tak samo jest w samorządach. Tegoroczny budżet jest na przetrwanie i samorządowcy nie będą się zajmować takimi duperelami jak jakiś słup czy kałuża. Gazety o czymś muszą pisać. Z drugiej strony Limanowa mnie zadziwia, w UE jesteśmy od 2004, środki dla samorządów były dostępne już wcześniej, do tej pory miasto nie wykorzystało tej szansy. Zamiast zająć się naprawdę ważnymi sprawami, rozwiązać kwestie sypiącej się kanalizacji, zmodernizować wodociągi, poprawić problem komunikacji w mieście, gdzie codziennie setki tirów rozjeżdża rynek. Mała kolizja na Piłsudskiego czy świąteczny szturm do Biedronki paraliżuje całe miasto. Przegadana została sprawa tzw małej obwodnicy, która nie ma szans już na powstanie. Ta 'duża' przeszła koło nosa, może za naście lat. LDK jest tylko z nazwy, wystawy i spotkania z ciekawymi osobami gnieżdżą się w miejskiej bibliotece, a zdjęcia i filmy Marka Dutka z rożnych zakątków świata na które 'wali' połowa młodych osób w limanowej stłoczona jest w małej salce barowej. Dopiero w tym roku miasto 'zauważyło' coś takiego jak bieg na orientację Kierat. Sprawa basenu i hali, ciągła się 20 lat. Głupiego orlika nie potrafimy sfinalizować. O rozwiązaniu sprawy 'dzikiego' dworca autobusowego, targowiska które szpeci całe miasto przyjdzie nam czekać kolejne naście lat. Na osłodę pozostają liczne inwestycje i imprezy 'duchowe' kolejny pomnik, krzyż, dróżka, różaniec...