Ups, sorry chłopaki, chyba Wam się wciąłem w program :)

Powrót, mam dla ciebie dwie wiadomości, zwyczajowo jedna dobra, druga zła. Dobra to ta, że w sumie zajebiście, że masz takie pozytywne zdanie o sobie. Zła, że cała reszta, czyli wszyscy, mają cię za debila. Teraz rozkmiń, skąd ta rozbiezność :)

AdamKnight, zapomniałeś jeszcze dodać, że cała ta merytoryka podczas krótkiego wypadu do Zakopca ;-). Bawcie się dobrze chłopaki.

He he he dobre. Podpisaliście umowę z MZ na prowadzenie terapii online? :-).

Nie znudziła Wam się jeszcze zabawa z tą małpeczką? Jak nie, to idźcież na łatwiznę. Skoro świrusek każdy post pisze jak przez kalkę, wy też skopiujcie jeden i wklejajcie, bo szkoda czasu. A tak nawiasem przez tego koronawirusa służba zdrowia odpuściła inne choroby, psychiczne też, no i widać skutki. Powrótobjawów, powinieneś ich pozwać za zaniedbania w leczeniu:-).

Zajec, wprawdzie temat wpisu nie dotyczy wyborów, bo o nich już sie dość "nawyrażałem", ale powiem to jeszcze tak: jeżeli ludzie dadzą sobie wmówić, że wybory to tylko tchniczna strona oddania głosu, to nie zasługują na demokraję i na naszych oczach przestanie ona istnieć. Może faktycznie mamy w sobie jakiś gen niewolnictwa? Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt nieprzyswajania lekcji historycznych i destrukcyjne wprost dążenie do bata nad sobą?

Zajec, gdy rozum śpi, budzą się demony. A bywa i tak, że nie ma co spać...

Co do wyborów, akurat tych!, będę się upierał przy swoim zdaniu :-). Przecież można było, z braku normalnej kampanii wyborczej, zrobić jakiś przegląd kandydatów, być może nawet panel dyskusyjny wyborców o nich (no ale do tego byłby potrzebny moderator), jakaś sonda? Przy jednoosobowym dostępie do mediów NARODOWYCH i lansie Dudy jestem pewien, że niektórzy nawet nie wiedzą że Stanisław Żółtek, Paweł Tanajno czy Mirosław Piotrowski są również kandydatami. I mylisz się sądząc że ten temat nas nie dotyczy, bo dotyczy, i to jak żaden inny chociażby z powodu gwałcenia wszelkich zasad praworządności... No może ten sam gatunek ma sieć 5G, starałem się wyrwać Panią Grażynę z "wiadomościotoku" i spokojnie o tym pogadać, niestety bezskutecznie.

AdamKnight, nie żartuj :-) Tak jak teraz się dzieje, nie działo się od od kilkudziesięciu lat, stąd mój lekki żal i zdziwienie niewykorzystaniem sytuacji.

Z przykrością przyjmuję fakt, że limanowa.in zalicza systematyczny zjazd w dół. Kilka lat temu wyróżniający się lokalny dziennik (chyba nawet nagrodzony), reagujący błyskawicznie na wydarzenia, goniący tematy, pomysłowy w formie i bogaty w treść, stał się prowincjonalny i bezpłciowy. 90% wiadomości wiadomości przeklejonych z portali krajowych, 5 tematów każdego dnia dotyczących koronawirusa, przemilczanie kluczowych wydarzeń (chociażby wybory i potężne, bezprecedensowe zamieszanie w tym temacie), brak ankiet czy innych atrakcyjnych form zbierania opinii. Inna sprawa to kontakt z redakcją, ten z poziomu strony nie działa, na maile nie ma odzewu, przyciski o zgłoszeniu naruszenia nieaktywne, a jeżeli czasami zadziałają to bez echa, kompletny brak moderacji wypowiedzi, co sprowadza dyskusję do zwykłych naparzanek (np. nie doprosiłem się o moderację wpisów jakiegoś głupa, więc w ramach eksprymentu zacząłem go częstować epitetami- obaj działaliśmy bezkarnie). Rozumiem, że przychodzi kiedyś zmęczenie materiału, szczególnie działając na niewielkim obszarze nie można liczyć na codzienne rewelacje. Jednak skoro dawniej przychodziło Wam to bez trudu, myślę że problem leży w rutynie i być może jakiś młody redaktor- pasjonat z pomysłami wniósłby coś nowego w treść i formę portalu. Nie wiem, czy ta krytyka (zresztą subiektywna) przejdzie przez cenzurę :-), ale możecie mi wierzyć- nie popełniłem jej ze złośliwości czy chęci zaszkodzenia Wam. Taki portal to rzecz bezcenna dla lokalnej społeczności i tego się trzymajcie :-).

No czysty półgłówek po szkole specjalnej :-)

Nawet gwary nie umiesz użyć. Mówi się "bejdoku", bejdoku :-)

Spadaj, nudzisz mnie już.

Masz zestaw słów, którymi operujsz i choćbyś nie wiem jak się starał, nie jestś w stanie przekroczyć pewnego poziomu. Nudzisz mnie.

Zrozum matole, że skoro nie dyskutujesz merytorycznie, to i merytorycznej odpowiedzi być nie może. O moje nerwy się nie matw, tyle mi ciśnienie mniej więcej przy tobie skacze, co przy ujadającym ratlerku, taki kaliber mnie nie tyka :-)

A co ty masz do tego? Bo chyba nie powiesz, że ci broń do ręki dali :-) Nawet wsród głąbów są jeszcze wieksze głąby, takie poza nawiasem- i do nich się zaliczasz. Coś tam znowu wyprojektował posrańcu burczało o fetyszach? Bliski ci temat, co?

He he he, psychiczny i psychofan mu się marzy? Niezłe masz odjazdy :-) :-)

Powrotdzedaja, tu też się zesrałeś? "Jak dobrze, że ja nie jestem taki zje... Chyba bym się powiesił." Hmmm, może powinieneś wziąć to pod uwagę...

:-)

West, piękna wizja. Ale zauważ, że polskie prwo, polskie instytucje- już dawno przestały służyć obywatelowi. Służą tylko do polowania na niego i czyhania na potkniecia. Oczywiscie wybiórczo, dla wybrańców natychmiast otwierane są furtki, tworzone precedensy czy granie (skuteczne) na przedawnienie, a bywa i tak, że scigani są nie sprawcy, ale ci, co odkryli przestepstwo. Polska prawa... Akurat...