saxon
Komentarze do artykułów: 1968
Koszt zamiatarki to prawie 20 000 euro! Ladnie Was wladza robi w h...! Gdyby jeszcze ten sprzet nie byl sprowadzony z Francji,to siedzialbym cicho,ale w Paryzu i co wiekszych miastach francuskich taki sprzet jest wymieniany i wystawiany na licytacje co dwa,gora trzy lata i kosztuje - uwaga - po licytacji 3000 euro maxymalnie! Wiem,bo czasem jezdze na przetargi i wiem skad sprzet i za jakie pieniadze idzie,zdarza sie ze kilkanascie takich zamiatarek jest wystawianych na przetarg za symboliczne euro (kazda)! Za te pieniadze (20 000 euro),to we Francji bez wiekszych problemow kupujesz czteroletnia Q7 w full wypasie! Jesli chodzi o mercedesa,to taki przebieg przy tym roczniku NIE ISTNIEJE! Umyslnie 'pogrzebalem' po francuskich stronach z samochodami i najlepsze co znalazlem,to taka 513`tke z 2011 roku za 15 000 euro i przebiegiem 80 000 km
alainga - Giniol ( fran. Guignol ) ,to bohater teatrzykow wystawianych ku uciesze paryskich dzieci. Jednym slowem smieszny,glupi pajac 'kierowany z gory'...
PKW znow mydli ludziom (wyborcom,obywatelom) oczy. Jakie Q...a wyniki !? - Zadne !!! Niby to oglosili wyniki,bo cos oglosic musza,zeby to skorumpowane Panstwo sie dalej nie osmieszalo,juz nie na arenie miedzynarodowej,bo to przecietnego obywatela g...o obchodzi,tylko przed opinia publiczna. Boja sie 'lesne dziady' ,ze jak tak dalej pojdzie,to beda ich na warszawskich latarniach wieszac.Skoro podali sie do dymisji ,to musi im sie niezle pod tylkami palic,bo to przeciez nieslychane rzeczy zeby w naszej 'demokracji' ktos dobrowolnie ze stolka rezygnowal - sam ten fakt powinien ludziom dac do myslenia,ze te wybory to byl jeden wielki przekret. W normalnym demokratycznym panstwie w momencie gdy na jaw wyszedl fakt wlamania sie do systemu powinno sie wybory powtorzyc,nie wspominajac o glosach 'niewaznych' itd,itp. Krew sie nie polala w '89 - moze szkoda...
Mam nadzieje,ze w tej kadencji zostawi juz pan Stara Wies,Mordarke,Siekierczyne i Pisarzowa,a zajmie sie pan mniejszymi miejscowosciami jak Stare i Nowe Rybie,czy Kanina.Jest pan dobrym gospodarzem,nie ma watpliwosci,tez na pana glosowalem,ale prosze nie zapominac o ....maluczkich(?)
Tusik - gdy bede mial ochote posluchac sobie bzdur o jadzie nienawisci,kampanii nienawisci itp sformulowan,to wlacze sobie TVN.
No co z tym Ruchem Narodowym ?!
PO sobie stworzylo nowe 'stolki' dla tych co dostana tzw. 'szpica' od wyborcow,jak zwykle za kase podatnikow,czyli nasza...
Nikt nie glosowal na Ruch Narodowy ? Ciekawe....
Julek jedni ludzie widza ile zmienil,a inni nie. Nie jestem fanem adamskyego,czy wislaka,wkurza mnie tylko to ze ich posty (jakie by nie byly) sa zwijane. Wiesz co? Nie. Zmienilem zdanie. Mysle ze wlasnie te 'pozwijane' komentarze beda czytane,bo wazelina z czasem nie tylko zacznie nudzic,ale i cuchnac...
Tylko ze czasem czlowiek rez bydle...
Co ciekawe wszystkie 'wspisy' nieprzychylne panu Biedzie i PO maja same minusy i znikaja (adamski,wislak) , czyzby poprawnosc polityczna zagoscila na tym forum i trzeba bedzie sie stad wyniesc,bo z dupolizami jak zwykle szkoda gadac - wali im z 'japy'...
Panie joga.Nie 5,a 6 wrzesnia i to,gdy na rozkaz Rydza-Smiglego sztab i wiekszosc instytucji przeniesiono do Brzescia. Zrobiono tak,bo cala obrona na lewym brzegu Wisly byla stracona albo w rozsypce i postanowiono sie bronic na linii Wisly. 05 wrzesnia Niemcy byli juz w Tomaszowie Mazowieckim,a Stolica byla bombardowana i przygotowywala sie do obrony.Czas naglil. Co do Zaolzia,to przez jednych jest oceniane jako zasadniczy blad,a przez innych nie. Po prostu Czesi znalezli sie w takiej samej sytuacji,jak Polska w 1921,gdy oni wykorzystujac najazd bolszewikow na Polske zajeli nasze Zaolzie. Czesi nigdy nie byli ani naszymi sprzymierzencami,ani przyjaciolmi. Nigdy w calej naszej historii.
Bohaterowie,panie kotlyco,z Katynia nie wrocili !
Kolego kotlyco,to uwazasz,ze gdybysmy Niemcom oddali Gdansk i 'korytarz',to Hitler dalby nam spokoj? Zejdz wacpan na Ziemie i bzdur nie pisz. Rzad uciekl,by ratowac resztki Rzeczypospolitej,ktora reprezentowali.Jestem przekonany,ze Beck i pozostali z rzadu IIRP,gdyby mogli prywatnie dysponowac swoimi osobami,to z karabinem w reku broniliby barykad Stolicy. Sek w tym ze bitwa o Polske byla juz przegrana,trzeba bylo ratowac co sie da i przygotowywac sie do nastepnej. Polskie zloto lezy sobie w bankach Wlk.Brytanii i ma sie dobrze. Ktokolwiek smial sie o nie upomniec,albo mial takie plany,marnie ginal (Sikorski),albo tracil urzad i popadal w politryczny niebyt (Olszewski). Mazowiecki i spolka gruba kreche postawili nie tylko na lustracji i rozprawie z komuna,ale na zlocie min. tez.
Ale nie wszyscy 18 lat i prawo jazdy,by dotrzec do szkoly.
Nie od razu i nie cichaczem,ale racja,z rzadem. Ano gdy juz nie bylo nadzieji na jakiekolwiek szanse w Kraju,to rzad uciekl - po pierwsze,by nie zostac zmuszony do podpisywania cegokolwiek z najezdzcami,po drugie by prowadzic ,lub kierowac walka z zagranicy.Ze Rumuni coniektorych internowali,to juz nie ich wina. Wazne jest to ze do konca sie nie poddali. Dwie nowoformowane armie polskie we Francji potrzebowaly przywodcow.Walka,jak wiemy nie byla skonczona,rozpoczynala sie dopiero.
Nie wiedzialem ze Beck mial powiazania z Limanowa. Oczywiscie,ze o 'Beckowke' trzeba jakos zadbac,a i muzeum byloby alternatywa dla powodzi reklam i 'ciucholandow'.Pozatym gotow jestem sie zalozyc,ze 80% mlodziezy konczacej w tym miescie gimnazjum nie wie kto to byl Jozef Beck.
To UFO z Rynku powinno byc juz dawno zrownane z ziemia,a nie zeby w nim urzadzac sesje zdjeciowe...
Jest w Limanowej dworzec,ktory dobrze funkcjonowal paredziesiat lat.Miejsca starczalo dla wszystkich. Moim zdaniem powinno w tym wypadku (nie tesknie za komuna) wrocic stare ; autobusy jezdzace wg rozkladu po okreslonych trasach i MKS'y po miescie, a nie ten Dziki Zachod i czeski film jaki panuje odkad jezdza maxbusy,mirekbusy,ziutekbusy i takie tam inne.Maly Rynek powinien zostac przemianowany na Mala Zajezdnie,a probowal ktos z Panstwa kupic bilet miesieczny ?
Zabrac dzieci i wychowac na ludzi a nie pasozytow,a ten cajmer niech se oczy wydlubie.Plakal o to nie bede...