@tpd, a ty 'czytaty' i 'piśmienny'? A klikać umiesz? Czy posiadasz umysł i wolną wolę, czy tylko 'wyprany mózg'? Kliknąłeś w linki, żeby coś wiedzieć, czy już Ci się w 'pale się nie mieści'? Żal. Tylko żal mi Polaków, doprowadzili nas do ściany, teraz możemy się tylko kiwać...

Dziel i rządź... Znowu się dzielimy, zamiast łączyć. Jesteśmy Polakami i to nasz kraj, nie PIS-u czy PO. Nie mamy polskich mediów, tylko polskojęzyczne. Zostały nam portale lokalne, ale i dzięki temu możemy się komunikować. Wojciech Sumliński: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Sumli%C5%84ski Jego wypowiedź: http://gloria.tv/media/3jsfPACzgdJ Nie wybierajmy działacza partyjnego, tylko kogoś z nas! Kogo? A może poszukajmy? 1polska.pl

@erik, o czym piszesz? Tu pewne mniejszości są nietykalne. Przykład? Proszę: https://www.youtube.com/watch?v=qnWePpETzWU Tu wielkie plany: http://alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj-polityka-polska/item/49826

Ukryty cel... 'Wiadomo, że sama akcja jest szczytna, ale realizacja jest co najmniej dwuznaczna, także politycznie. Bo gdyby tylko te wszystkie telewizje, które dają jurusiowi darmowy czas antenowy, wstawiły tam reklamy i pozyskane pieniądze dali na cele którymi obnosi się Orkiestra, to okazuje się (jak to ktos policzył) że zebrana kwota byłaby kilkadziesiąt razy większa. Także gdyby miasta, zamiast dawac pieniądze na organizację orkiestry (estrady, cały sztab ludzi, energia itd), przekazały te pieniądze na cel główny, to także ta kwota w skali całego Kraju pewnie przekroczyłaby zbiórkę. W tej całej hucpie oczywiście chodzi o dzieci, ale przede wszystkim o wtłoczenie im lewackiego hasła 'Róbta co chceta' Ciekawa dyskusja tu: http://zawisza.neon24.pl/post/117610,komu-wadzi-owsiak I artykuł satyryka: http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/228822-jurek-sloik-nieuleczalne-dziecko-iii-rp-przemienil-wosp-w-bojowke-przykry-upadek-medialnego-dobroczyncy

Ps. https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_8aJ30RR2m0 http://3obieg.pl/ciut-wiecej-niz-pol-promila http://czeczetkowicz.neon24.pl/post/117631,zaprotestujmy-przeciwko-zmuszaniu-uczniow-do-wosp Tyle, że nawet nie sprawdzicie, co jest pod linkami, bo przecież wiecie lepiej, a jeszcze by się okazało, że trzeba pomyśleć... Aafeee. Lepiej w puszkę wrzucić, by być lepszą częścią społeczeństwa.

Nie każdy widzi ukryty cel. 'Większość ludzi jest głupia' J.K.Mikke Max vs Jerzy Owsiak WOSP - masakra lewactwa spod znaku 'robta co chceta' https://www.youtube.com/watch?v=DQy2A50RUog Część kasy idzie na to: https://kefir2010.wordpress.com/2013/08/01/alkohol-narkotyki-seks-i-przystanek-woodstock/ Ale docieranie do informacji wymaga wysiłku, więc lepiej słuchać, co z telewizora mówią, bo to jedyna prawda objawiona.

@Julek, wskaż błąd w jego rozumowaniu. A gdyby był ideologiem TVN-u to byłoby ok? Ważna jest dywersyfikacja źródeł informacji, bo wszystkie manipulują i piorą mózgi, bez wyjątku.

No, piękny serdeczny @zbig, czy powinniśmy się spowiadać, że wątpimy w Twojego świętego Jerzego? Który mówił publicznie, że ani grosza z wośp nie zabrał? Przeczytałeś ze zrozumieniem mój przedostatni post? Zrozumiałeś, w czym problem? Czy tylko Twoje zdanie jest 'najbardziejsze' a kto ma inne nie powinien się wypowiadać? I ostatnie pytanie, gdzie chowasz swoją 'porządność i dobroć' przed napisaniem tych 'kwiecistych' epitetów pod naszym adresem? Dla reszty, ciekawy artykuł Michalkiewicza, m. innymi o w/w świętym: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3299

cz2 . Wziąłem z podłogi. Czy polskie prawo zakazuje brania pieniędzy z podłogi? Nie. Co więcej, pozwala też brać pieniądze ze stołu. Ale my jesteśmy na tyle uczciwi i szlachetni, że zrobiliśmy sobie wewnętrzny kodeks o niebraniu pieniędzy ze stołu. I nigdy go nie złamaliśmy i nigdy go nie złamiemy! Ale Hiobowscy zaprotestowali, że oni widzą to inaczej. - Ja nie! - oznajmiła mama. - Bardzo mi się podoba państwa pomoc. Co z tego, że część zebranych datków idzie dla państwa. Należy się wam. Ważne, że przy okazji trafia coś i do Rafałka! Jak on się musi cieszyć z tego samochodu i tego telewizora... Reszta rodziny powiedziała, że nie dadzą żadnych pieniędzy. - Typowe - westchnęła pani. - Nie dać, nie dać... Niech to chore dziecko umrze... Przeszła kilka kroków i zajrzała do jednego z pokoi. - Rafałek tu jest. Słyszał wszystko. Jest mu przykro. Widzisz Rafałku, są tacy ludzie. Niczego nie stworzyli, niczego nie potrafią, tylko zazdrościć. I ci ludzie, Rafałku, chcą żebyś umarł. Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/marcin-b-brixen/rafalku-ci-ludzie-chca-zebys-umarl © Niepoprawni.pl

Takie opowiadanko... 'Obok osiedla, na którym mieszkali Hobowscy powstał nowy kompleks ekskluzywnych domów jednorodzinnych. Jeden z najbogatszych i najokazalszych pobudowało sobie starsze małżeństwo. - A... Zaraz... Ja ich kojarzę! - przypomniała sobie babcia Łukaszka. - To ci co od lat zbierają na chore dzieci! Teraz zbierają na jakiegoś Rafałka! - Dużo nazbierali - rzekł z przekąsem dziadek. - Że na willę starczyło... - To są święci ludzie! - mamie Łukaszka głos drżał z oburzenia. - Tak, to oni, ci zbierający! W całym kraju ich znają! Cały kraj nakręcają swoją pozytywną energią! Przecież oni publicznie opowiadają, że całe zebrane pieniądze kładą na stół i ani gorsza ze stołu nie biorą! Hiobowscy jakoś nie wierzyli. - No to możecie iść ze mną, niedowiarki! - oświadczyła mama Łukaszka. - Jutro idę wpłacić coś na Rafałka! No i wszyscy poszli. Willa rzeczywiście była piękna i okazała, chociaż z ulicy nie było tego widać. Bo zasłaniał ą wysoki, szczelny mur. Kiedy Hiobowscy pokonali już furtkę z domofonem i posterunek ochrony znaleźli się we wnętrzu domu. Oniemieli. To co zobaczyli przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Wystrój, meble, samochody. W ogromnym salonie wielki stół zawalony pieniędzmi. - Ile to wszystko musiało kosztować... - szeptał tata Łukaszka. - Łał, ale państwo nieźle zarabiają - rzekła z zazdrością siostra Łukaszka. - Gdzie państwo pracują? - Nigdzie - odparli zgodnie gospodarze. - My tylko zbieramy pieniążki na chore dzieci. Aktualnie pomagamy Rafałkowi. - No... Ale... Ta willa... - To dla Rafałka. Przywozimy go tu co miesiąc na dwa dni. Jak już będzie pełnoletni wtedy zajmiemy się innym dzieckiem. Ludzie chętnie nam dają pieniążki, bo pomaganie jest takie fajne, takie dobre, takie proste, takie radosne! - szczebiotała pani. - Nasi sąsiedzi to niestety typowi Polacy, zawistni i zazdrośni - dodał pan. - Widzę ich codziennie rano gdy idą sfrustrowani do pracy i gdy sfrustrowani z niej wracają. Przeszkadza im to, że my nie pracujemy. Czy ja im każę pracować? Niech się od nas odczepią i nam nie przeszkadzają. Przez nich nie możemy się skupić na pomaganiu innym. Niektórzy nawet publicznie nawołują do tego, żeby nie dawać nam żadnych pieniędzy! Szczyt chamstwa! Jak można zabraniać ludziom pomagania innym! - Nie pomagania tylko żerowania! - babcia Łukaszka trzęsła się z oburzenia! - My nic nie żerujemy! - tym razem z oburzenia zatrzęśli się właściciele. - Wszystko jawne! Wszystko możecie zobaczyć! Na stole leżą pieniądze przynoszone przez ludzi. Ani złotówki nie bierzemy ze stołu! I Hiobowscy zaczęli oglądać dom a właściciele opowiadać. - Ta super wypasiona lodówka to dla Rafałka. Tak, to jest piwo, i co z tego, że dużo, ale trzymamy tu też żywność dla Rafałka. Ta półka jest jego. Widzi pani, specjalna żywność bez czegoś tam. Umarłby bez tej lodówki. - Samochód... Tak. Topowa marka, model segmentu premium, najlepsze wyposażenie, ale to dla Rafałka. On mieszka w małej miejscowości, drogi są fatalne. No, ale czego się nie robi dla chorych dzieci. Rafałek tak się cieszy, jak widzi to auto, bo wie, że raz na miesiąc po niego przyjeżdżamy. A tak siedzi w domu i nie ma nic. Umarłby bez tego auta. - Ten telewizor to dla Rafałka. Dziewięćdziesiąt dziewięć cali. Jak Rafałek jest u nas to ogląda na nim bajki. Jak Rafałka nie ma to oglądamy na nim filmy i mecze. I seriale. Co to za dom dla chorego dziecka bez telewizora. Umarłby bez niego. - Te płytki to nie płytki, to oryginalny gres z Hiszpanii. Sprowadzony specjalnie na zamówienie. Przedtem był panele ale musieliśmy je zmienić, bo Rafałek je strasznie porysował protezą. Denerwował się potem bardzo. Umarłby gdyby dalej były te panele. - Łazienkę niedawno zrobiliśmy. Złote zdobienia, najlepsze płytki. Bidet z górnej półki. To oczywiście też dla Rafałka. I tak to szło. Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Pani poszła otworzyć i wróciła mówiąc do swojego męża: - Przyszedł ten facet z biura podróży, w sprawie naszej wycieczki na Tuvalu. - To też dla Rafałka? - nie wytrzymał Łukaszek. - Nie, Rafałek źle znosi klimat morza. Ale właściwie to też dla niego. Jak sobie odpoczniemy, to będziemy mogli zajmować się nim z lepszym zapałem - wyjaśnił pan po czym podszedł do stołu i delikatnie szturchnął go nogą. Kilka banknotów spadło na przewspaniały dywan. Pan schylił się i je podniósł po czym dał facetowi z biura podróży. - Mówił pan, że pan nie bierze żadnych pieniędzy! - nie wytrzymała siostra Łukaszka. - Ze stołu - uściślił pan. - A czy ja brałem ze stołu? Nie.

'Mnie nie pytał o zgodę na zabranie z mojego datku części na 'niewiadomo co'...... ' I tak i nie, każdy sms wysłany w szczytnym celu pod 7....... to też marża operatora (czasem rezygnują) ale 23% dla organizacji przestępczej zwanej 3rp obowiązuje... Pozdrawiam.

@Julek, z całym szacunkiem, ale tak gra się pozytywnymi emocjami ludzi. Opiszę wam ostatnią sytuację z apteki. Stojąc w kolejce, obserwowałem starszą panią, do której aptekarka musiała głośno mówić, brakowało jej 17zł do wykupienia recepty, oczywiście poszukiwania tańszego odpowiednika nie powiodły się, pani zastanawiała się z czego ma rezygnować... W pewnym momencie podszedł do kasy młody chłopak, łysol jak kibol i coś tam powiedział, wyciągną pieniądze i zapłacił. Ta kobieta zaczęła mu dziękować, a on powiedział tylko tyle, że może jak on będzie potrzebował, to też mu ktoś pomoże... Morał? Tyle ludzi i tylko jeden normalny? Tak. Bo reszta została zneutralizowana przez system, przecież płacę podatki, wspieram wośp, jestem fajny! Raz w roku pomogę, kilo cukru przed świętami na zbiórkę... Tak niszczy człowieczeństwo 'system' Ciekawa rozmowa rozwinęła się po wyjściu kobiety, ale post byłby za długi. Morał niech każdy wyciągnie sam.

@tpd, rozumie to, tylko zrozum, że Twoje dziecko żyje dzięki dobrym ludziom, tym którzy zbierali i tym którzy zechcieli dać, oczywiście ktoś to zorganizował, pytanie jaka była 'jego działka' Tylko tyle. Jeśli moralnie akceptowalna, to ok. Pozdrawiam.

@marian230, wypraszam sobie, pomagam różnym fundacjom, ale wymagam przejrzystości finansów. Jeśli żona Owsiaka zarabia 10000/ mies. to ok, ale mam prawo wiedzieć. I to nie Owsiak zbiera na dzieci, a dzieci na Owsiaka, to dla sprostowania. @Doradca, 'Nie chcesz- nie dajesz, nie krytykuj i nie korzystaj w razie choroby z orkiestrowego sprzętu. ' - Nie prawda, jeśli nawet ktoś nie chce, to i tak daje, w podatku. Koszty organizacji WOŚP są wyższe, niż to, co dzieciaki uzbierają na Owsiaka. Dawałem na czerwone serducha, i pewnie będę dawał, ale po tym, jak p. Jurek się rozliczy i wytłumaczy jakie są koszty utrzymania WOŚP, a ile trafia na wybrany przy zbiórce cel. Jeśli 80% trafia na zakup (uwzględniając spółki zależne i ich marżę ) celowy , znowu zacznę dawać. Ale nie mam zamiaru komukolwiek sugerować, czy ma dać, czy nie a tym bardziej oceniać jego wybór. W tym roku ja nie dam.

@bearchen, '@Rysio. Zacytowala, nie 'napisal'. Zacytować mogę twoją wypowiedź, lub tekst pisany, w tedy napisał(a) 'Idzcie juz spac, bo brak snu jest przyczyna wielu dolegliwosci i chorob. A leczyc nie ma kto. :) Dobrej nocy ' To prawda, życzę dobrej nocy. P.S leczyć możemy się sami, apteka w lesie, na łące, na ogrodzie, w sadzie... Tylko trzeba wiedzieć jak, żeby sobie nie zaszkodzić. Do puki unia nam nie zabroni z ziół korzystać... https://kefir2010.wordpress.com/tag/ebola/

@RAGTIME, przeciw głosował również Wipler z KNP. Tu geneza, jak zarąbać nam ostatnie, co soros i spółka nie rąbnęła: http://alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj-gospodarka-polska/item/43777

@Doradca, nie jestem lekarzem, nie wiem ile ma zostać netto, lekarz to taki sam człowiek jak ja, czy ty. Chciałby jak najwięcej... Jest pewna analogia, jak to jest, że mamy najdroższe autostrady i nie płacimy podwykonawcom? Trzeba oglądać do końca. Zasada ta sama. http://niepoprawni.pl/video/czy-polska-rzadza-mordercy

@bearchen napisał: Jeśli lekarz grozi zamknięciem gabinetu, to pomylił misję lekarza z misją biznesmena' No, no, mieliśmy misję piekarza, (oddawał pieczywo za darmo, jeśli nie sprzedał) Jaki efekt? Ktoś pamięta? Zniszczył go urząd skarbowy.... Gdzieś w sieci może ta informacja istnieje, było o tym głośno nawet w mainstream~owych mediach. TZW. 'ochrona zdrowia' to potężny przemysł, na którym pasą się 'grube misie', oni nie odpuszczą kasy. Dla myślących rada: zacznijcie szukać niezależnych informacji, bo w tvp, tvn itd tego nie usłyszycie. Dla głąbów rada: minusy proszę, ulżyjcie sobie!!!!

@Jenifer, czy powołanie wystarczy żeby opłacić badania, zusy, podatki, płace personelu, ogrzewanie obiektu, prąd...itd, itd. Da się to opłacić 'powołaniem'??? Czy, puki co płacimy pieniądzem, więc jest, jak jest. Kasa z naszych składek znika, ale nie tutaj...

A tu stan faktyczny, trochę inny niż podają media ciemnego nurtu: http://alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj-gospodarka-polska/item/44236 Kto chce okraść chorych na raka?