Po czwarte: Limanowa to teren górzysty więc zapomnij aby poważny Inwestor chciał tu budować centra logistyczne i składy materiałów lub duże fabryki. Zresztą lokalni producenci aby zaistnieć na rynkach europejskich szukają miejsca poza limanową choćby ze względu na brak powierzchni inwestycyjnych.

Po trzecie: Dojazd w 4 h do warszawki samochodem to żaden wyczyn. Czy warto burzyć miasto i jego strukturę aby dojechać w 3 h. Mało kto jeździ tam codziennie.

Po drugie: Przyjazd do Limanowej będzie tak samo długi jak wyjazd z Limanowej przez Załęże do Krakowa. Więc dalej lepszą alternatywą będzie minibus. A jeśli chcesz realizować plany z punktu czwartego to raczej odstraszysz turystów bo kto będzie chciał przyjechać do małej mieściny górskiej w której będą składowiska materiałów budowlanych, linia kolejowa przecinająca miasto na pół a w perspektywie obwodnica też przez środek miasta i w końcu jednostka wojskowa – idealna wizytówka dla miasta turystycznego.

Po pierwsze: Aby dojechać do Krakowa najpierw dojazd do Załęża a później przesiadka do komunikacji miejskiej i jeszcze 1 h komunikacją do cywilizacji. Gdzie tu widzisz ten komfort i szybszy dojazd? Do N. Sącza – przy obecnej komunikacji minibusowej nie ma to większego znaczenia czy będzie kolej czy nie. Zresztą czy Nowy Sącz jest rynkiem pracy dla mieszkańców Limanowej?

Czy ktoś w prosty sposób może mi powiedzieć jakie korzyści będziemy mieli my mieszkańcy z tej inwestycji? Ekrany przed oknami to zajebisty skok cywilizacyjny. Bezpośrednie połączenie z Podłężem - super można szybko będzie wyjechać na grzyby do lasu. Czy jest coś jeszcze?

Współczuję nowej Burmistrz. Musi to g..no posprzątać po poprzednich dwóch bolkach.

Wracajcie chłopaki do domu. Szkoda wstydu

czy ktoś może mi powiedzieć co zyskuje Limanowa na tej kolei ? Złomo-busem dojadę szybciej i bez przesiadek, kwota pewnie porównywalna, doznania węchowe podczas podróży te same więc co przemawia za tym aby rozwalić tyle chałup i rujnować osiedla w mieście?

Dla transportu towarowego ogólnopolskiego super rozwiązanie, dla Limanowej degradacja miasteczka i pogorszenie komfortu życia.

Nałykałeś się propagandy? Z Podłęża do Krakowa to jeszcze ok 30 km, spacerkiem 4h a podmiejskim 1h

Drogi Raf1970 - w kronikach z1880 pisano że najlepszą inwestycją jest sól. Dzisiaj jest po 1,2 zł w każdym markecie. Czy nadal mamy trzymać się tych "historycznych" mądrości i inwestować w kopalnie soli, czy oceniać realnie potrzeby najbliższych lat. Twierdzę że dla Limanowej ta inwestycja to degradacja miasteczka, żaden skok cywilizacyjny, natomiast rozwój dla transportu kolejowego z którego nic nie zyskujemy, bo mieliśmy gównianych negocjatorów.

Czy ktoś może w prosty sposób powiedzieć co my jako miasto i zwykli mieszkańcy Limanowej zyskujemy na budowie tej kolei?

Spoko, kulawy jutro ogłosi kolejne zwycięstwo..

Spieszmy się docenić Koła Gospodyń Wiejskich. Za chwilę to gówno-żarcie stanie się potrawą regionalną.https://www.bing.com/videos/riverview/relatedvideo?&q=praca+w+kfc&&mid=769F03E6D7D441A2FF4D769F03E6D7D441A2FF4D&&FORM=VRDGAR

Odpowiedz na zadane pytanie czyj jest. Co to znaczy wg Ciebie być odrębnym bytem?

czekam kiedy obajtek i kulawy przywdzieją pasiaki..

A czyj ma niby być?

... niech mi nikt do mojego talerza nie zagląda. Jak w nim zamieszam, czy co z nim zrobię, to moja osobista sprawa i moja odpowiedzialność przed Allachem, Stwórcą, Opatrznością, Losem czy innym Bogiem. Prawo jedynie powinno stać na straży abym talerzem nie rzucił w bliźniego, obywatela czy innego towarzysza, a nie w jaki sposób mieszam łyżką na moim własnym talerzu. I po co ta gówno burza i te wygłupy na ulicach z jednej i drugiej strony sceny politycznej.

W dzisiejszych czasach wystarczy przeglądarka internetowa i sprawy urzędowe załatwia się z domu, albo powinno się dać załatwić w najbliższej przyszłości, Więc jaki sens jest budować taki budynek dla urzędu?

słyszałem bełkot urzędasów że inwestycje kolejowe i drogowe w Limanowej to dobrodziejstwo dla mieszkańców. Zaczynamy tego powoli doświadczać.