Właśnie sobie zaprzeczyłaś po kilkakroć. I do tego, ale to już po raz kolejny wyszła twoja tępota. A na koniec warto dodać twoje twierdzenia, jakobym miał kogoś tutaj obrażać, zaczepiać, a przecież ty sama konto założyłaś, żeby za mną łazić i obrażać. Nie tak było? Może kolejny raz zrewidujemy twój profil, skończona idiotko?

debilku, może dzisiaj w końcu osiągniesz przyjemność z wyzywania ludzi, skoro twoja dzi.ka ci nie daje.

I tu myślisz jak zwykle, bo niepotrzebny mi psychiatra, ale to przecież ty się puknęłaś na mieście i musiałaś zrezygnować z lekarza. Ahahahahaha, i znowu zaorana.

O, debil zrobił się mokry. Będzie zgłaszał.

debil alert, na ciebie też przyjdzie czas.

Co to się stanie się jakta Kaczyński pójdzie na zasłużono emeryturem...?! Tuski przyjdo i rozprzedadzo Polskiem...

Ale zabawneeeeeeeeeeee............!!!!!!!!!!!

A więc jednak idzie w zaparte i nadal odbija piłeczkę jak małe dziecko. Nie dziwi mnie to, dodał jeszcze jakieś rzadsze słowo, które znalazł w słowniku pożyczonym od sąsiada i już udaje inteligenta. Typowy polaczek cebulaczek. Przynajmniej coś do niego trafia i się trochę wycofał. A więc jednak przeczytał i przemówiłem mu do rozumu. Postęp przeogromny.

Oho, proszę, niewywołany, jak zwykle, debilek znowu mnie prowokuje. A jednocześnie pisze, że to ja szukam uwagi. Choroba psychiczna postępuje. A psy to ty zostaw w spokoju, bo one w porównaniu do ciebie to prawdziwa elita. Zresztą samo porównanie każdej istoty na tej planecie to najgorsze upokorzenie i dziwi mnie, że jeszcze nie doprowadziłeś do ostatecznego rozwiązania swojej kwestii. Jak widać nie masz, parszywcze, za grosz wstydu. Nawet tego.

papuas, jak widać ciebie w lustrze. Nie wiem, po co, gnojku, zaczynasz. Mama cię w tyłek nie waliła?

Haha, ale zabawne, no taki śmieszny po uju jesteś. Nie ma co, inteligencja co się zowie. Idiota bezdenny.

Notuję, za pół roku sprawdzam. Pogrążę tego hochsztaplera.

Źle mi życzysz.

Na szczęście twój jad to jak pierd. Tylko śmierdzi trochę.

O, a to co za pyskówka trolla. Zaskoczył mnie.

Uważajcie, podobno saddam tutaj szaleje i notuje, co piszecie.

peresiuras, a weźże ty się już zamknij wreszcie.

Eh, nie ma nawet, czego się czepić. Przestał mnie prowokować.

O, nie zaprzecza. Doznał przemiany?

To dlatego peresiurka nie ma ostatnio na portalu. A myślałem, że się na mnie obraził.