...problem jest w tym, że obywatela pozbawia się prawa do prawidłowego powiadomienia...są terminy, odwolania itp. jeśli obywatel nie zrobi tego w terminie...to prawnicy zacieraja ręce i nie tylko...a doreczyciela, ktory z jakichś powodów nie doreczyl przesylki możesz "szukać" np. na Cyprze (powodzenia), nie wspomnę o ochronie danych...

...nie wiem czy ktoś ogarnia to wzrokiem... to legislacyjne draństwo...

...no cóż...Koreańczyk łapie szybciej niż tubylec...widocznie nie "czuje" pocztowej okoliczności... na dzisiaj dobranoc dzieciom z regionu.

...dobrze, że nie "wyzywał"...od obludnikow, faryzeuszy, uczonych w piśmie i zakonie...ale by się działo...

...masz coś do powiedzenia "jeżyku"?

...proces legislacyjny też "choruje"...

...moim zdaniem "celowe"(cyniczne) pomylenie pojęć...desygnatu czynów...

mam mieszane uczucia co do dobrego smaku wnioskodawców i osób biorących udział w tym przedstawieniu -cywilizowany system leczenia, czy barbarzyństwo XXI wieku schowane(ubrane) za parawanem (szyldem) Bożych przymiotów...pozostawiam to Wam do oceny... "Szpital" oponenci niech czytają w szerszym (ekonomicznym) kontekscie. Pozdrawiam.

...filozoficznie o godność człowieka...praktycznie o atrybut niepodległości...

..."głupie"? ze względu na temat, czy na emocje(patrz początek tematu) logiczny, czy emocjonalny?

..."śmierdzi" mi to poprawnością(wszechobecną)... "swojska kapusta"...niektórym też "śmierdzi" Przysłowia są jak puzzle...trzeba je dobierać odpowiednio do sytuacji...a nie wyliczać o jakich się wie... Mam pytanie:..."człowiek jest swoją własnością..." potrafisz to rozłożyć(rozwinąć) bez napuszonej frazeologii...???

...bez urazy...przysłowia są mądrością Narodu,,jeśli to rozumiesz, to jesteś tożsamy z tym Narodem...jeśli nie to kosmopolityzm zatruł Twą tożsamość...z wypowiedzi wynika, że tak jest(geopolityczna mantra)...na użytek wrogów polskiej państwowości. Diagnoza jest taka, że mamy zatrutą państwowość... pozdrawiam.

...moje ZAŁOŻENIE jest takie,że lepiej jest jeść własny chleb w swoim kraju, niż później Unijne "świeczki palić".

"...umiesz liczyć licz na siebie..." mawia stare porzekadło. ..."Żadna niewola nie jest haniebniejsza od dobrowolnej"- Seneka w "Epistulae morales" inni są też podobnego zdania... "Polacy doświadczali politycznego zniewolenia(od czasu rozbiorow) bardziej za sprawa skorumpowania dusz, niz za sprawą przewagi militarnej wrogów."-Waldemar Łysiak Rozsądek tak, lecz nie upodlenie i zniewolenie...

...sugestia, że ktoś mu karze pisać(wypowiadać merytorycznie) na forum to absurd...gdyby zastosować "tę sugerowaną" logikę...to wszyscy jednym chórem śpiewamy "Polacy nic się nie stało..."(bezmyślna masa) ...cechą istoty rozumnej,,jest rzeczowa polemika i logika...a nie "ujadanie"..na wynik logiki i jej stronników...

...zniewoleni własną nieuwagą...czy nadmiernym zaufaniem do hochsztaplerów politycznych...? ...nie drążę tematu...bo trzeba by było "zahaczyć" o "niezawisłość..."

...niektórzy piszą...a inni mówią, że pada deszcz... pozdrawiam "dyżurnych" ruchu.

Unia Europejska składa się z 28 państw członkowskich. Członkiem Unii Europejskiej może zostać tylko wolne, niepodległe, suwerenne, demokratyczne państwo europejskie. Nowo wstępujące państwa, aby stać się członkiem Unii muszą: m.inn. zaakceptować w pełni i bez zastrzeżeń[1] acquis communautaire (w szczególności zasadę pierwszeństwa prawa wspólnotowego nad prawem krajowym) Czyżby nastepna republika...?

@wiślak merytorycznie proszę...nie chcę banować... forum "busiarzy" obok...

Niepodległość – niezależność państwa od formalnego wpływu innych jednostek politycznych. Niepodległość można również określić jako suwerenność potencjalną. ...Suwerenność – zdolność do samodzielnego, niezależnego od innych podmiotów, sprawowania władzy politycznej nad określonym terytorium, grupą osób lub samym sobą. Suwerenność państwa obejmuje niezależność w sprawach wewnętrznych i zewnętrznych. "...Określanie Polski jako kraju niepodległego jest jakimś ponurym żartem. Nawet w sensie formalnoprawnym nasza suwerenność jest ograniczona, w sensie realnym nie mamy jej prawie WCALE.To nie kwestia „teorii spiskowych” tylko zwykłej akademickiej logiki.Skoro A (respektowanie narzucanego nam odgórnie prawa unijnego) = B (ograniczenie suwerenności), a C (niepodległość) nie może się równać B , to czarno na białym widać, że A i C są również ze sobą sprzeczne...."