nano1
Komentarze do artykułów: 92
PiS-owski walec jedzie równo, cóż:w Szczawie dalej będzie 'gówno'. Wreszcie będzie okazja Panie Wójcie i Rado pokazać waszą 'strategie rozwoju gminy' jeśli takowa macie, bo pomysłu na Szczawę na pewno nie. Pokażcie co potraficie jak już szampana skończycie picie.
biega krzyczy pan Hilary - mur zbudujmy za dolary na to kasztan: popuść żądze lepiej za Szczawy pieniądze - a jak władek sie nie zgodzi? - on w tej gminie nie dowodzi
Spory datek dołożą też strażacy ze szczawy którym wójt z radą podziekuja za ich pracę zabierając 50tys. zł przewidziane w budżecie na remize. Gratuluje auta oby obsady nie brakło, zastęp to podobno minimum 3 osoby
najbliżej miała chyba szczawa i mimo że strategia bezpieczeństwa naszej gminy kamienica każe im jeździć 36letnim autem to byli pierwsi i zadziałali jak zawsze sprawnie
Co GOK kamienica zorganizował w Szczawie za zyski ze sprzedaży wody w pijalni w Szczawie, ktoś wie?
Janku Polsko, JOHN obecnie już bez radny i mam nadzieje że w delegacji do stolicy miał szanse załatwić potrzebe w cywilizowany sposób
problemu z WC nie ma natomiast 'społecznik 'JOHN, który regularnie załatwia swoje potrzeby na publicznych parkingach we wsi dając tym samym dowód jaki jest jego stosunek do spraw Szczawy....olewający
Mularczyku zamuruj mi moje szczawskie oczy żeby one nie patrzały na Zasadne w nocy. no najeźdźcy szczawscy grabią i palą zasadne i gonia ludzi jak poseł bezdomnych a poseł szuka 100 głosów na październik w Zasadnem
Mam nadzieje ze przynajmniej UG Kamieniecki zyska na świezosci po redukcji zatrudnienia o ile Pan Wojt podziekuje wiecznie zmeczonym praca 'starym wygom' a zostawi itak odwalającą czarną robote za reszte grupe prawdziwych urzędników
Panie Wójcie nie życzę Panu tego, ale znając chociażby 'przyjaciólke'z powiatu Zajączek jeden młody Korzystając z swobody Pasł się trawką, ziółkami w polu i ogrodzie Z każdym w zgodzie. A że był bardzo grzeczny, rozkoszny i miły, Bardzo go inne zwierzęta lubiły. I on też, używając wszystkiego z weselem, Wszystkich był przyjacielem. Raz gdy wyszedł w świtanie i bujał po łące, Słyszy przerażające Głosy trąb, psów szczekania, trzask wielki po lesie. Stanął... Słucha... Dziwuje się... A gdy się coraz zbliżał ów hałas, wrzask srogi, Zając w nogi. Wspojźrzy się poza siebie; aż tu psy i strzelcel Strwożon wielce, Przecież wypadł na drogę, od psów się oddalił. Spotkał konia, prosi go, iżby się użalił: 'Weź mnie na grzbiet i unieś!' Koń na to: 'Nie mogę Ale od innych będziesz miał pewną załogę'. Jakoż wół się nadarzył. 'Ratuj, przyjacielu!' Wół na to: 'Takich jak ja zapewne niewielu Znajdziesz, ale poczekaj i ukryj się w trawie, Jałowica mnie czeka, niedługo zabawię. A tymczasem masz kozła, co ci dopomoże'. Kozieł: 'Żal mi cię, niebożę! Ale ci grzbietu nie dam, twardy, nie dogodzi: Oto wełniasta owca niedaleko chodzi, Będzie ci miętko siedzieć'. Owca rzecze: Ja nie przeczę, Ale choć cię uniosę pomiędzy manowce, Psy dogonią i zjedzą zająca i owcę. Udaj się do cielęcia, które się tu pasie'. - 'Jak ja ciebie mam wziąć na się, Kiedy starsi nie wzięli?' - cielę na to rzekło; I uciekło. Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły, Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły. (I.Krasicki)
upss... Kuchenna rewolucja nie wyszła, szczawskie ryje jak mawia stefo nie dały się udusić w kuchni
i tylko Stefana żal, po mandacie, skończą sie delegacje ale zawsze mozna spróbować swoich sił jako wolontariusz i poznać co to znaczy działać społecznie a nie doic z gminy wiecznie
- poprzednia<
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- następna>